Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Neurotycy częściej zarażają się drapaniem

Rekomendowane odpowiedzi

Zaraźliwe bywa nie tylko ziewanie, ale i drapanie. Próbując ustalić, czemu jedni wydają się bardziej podatni na to zjawisko niż inni, brytyjscy naukowcy zidentyfikowali obszar mózgu odpowiedzialny za podchwytywanie czyjegoś skrobania.

Psycholodzy z University of Sussex i Brighton and Sussex Medical School (BSMS) zebrali grupę zdrowych ochotników. Poproszono ich o wypełnienie kwestionariuszy osobowościowych. Później wszyscy przeszli funkcjonalny rezonans magnetyczny, w czasie którego odtwarzano nagranie osoby klepiącej lub drapiącej różne części ramion i klatki piersiowej.

Okazało się, że choć zarażenie drapaniem występowało u większości (ok. 2/3) badanych, reakcję można więc uznać za normatywną, stopień ulegania tendencji zależał od neurotyzmu.

Akademicy porównali też tendencję do drapania z aktywnością kilku rejonów mózgu, zaliczonych wcześniej do tzw. "macierzy świądowej". W artykule opublikowanym w PNAS ujawnili, że aktywność 3 z nich można powiązać z obiektywną oceną swędzenia. Psycholodzy uważają, że informację tę uda się wykorzystać w terapii osób, które mimo braku podstaw dermatologicznych cierpią z powodu chronicznego świądu.

Wcześniej sądzono, że chodzi o empatię, my jednak odkryliśmy, że dodatnio związany z zaraźliwym swędzeniem jest neurotyzm - tendencja do doświadczania negatywnych emocji. Jednostki wysoce neurotyczne słyną z dużej reaktywności emocjonalnej i podatności na stres. [Pracując nad profilem psychologicznym], zauważyliśmy, że osoby, które zdobywają więcej punktów w skali mierzącej ten czynnik osobowości, łatwiej zarażają się swędzeniem. Zaobserwowany związek między aktywnością kory przedczołowej i neurotyzmem może sugerować, że bardziej stabilni [emocjonalnie] uczestnicy eksperymentu [...] są mniej podatni na zaraźliwe swędzenie, bo skuteczniej tłumią wrażenie swędzenia, narastające pod wpływem obserwowania czyjegoś drapania - opowiada dr Henning Holle.

Oglądanie klipów z drapiącym się bohaterem aktywowało wiele rejonów związanych z fizyczną percepcją świądu, w tym przednią część wyspy, pierwszorzędową korę czuciową S1, korę przedczołową (BA44) i przedruchową (BA6). Co więcej, aktywność BA44, BA6 i pierwszorzędowej kory czuciowej S1 korelowała z subiektywną oceną swędzenia, a pobudliwość BA44 odzwierciedlała indywidualne różnice w neurotyzmie. Mając to wszystko na uwadze, naukowcy przekonują, że u podłoża psychogennych zaburzeń świądowych leży nawykowa aktywacja macierzy świądowej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...