Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Azure - najszybsza z chmur

Rekomendowane odpowiedzi

Firma Compuware poinformowała, że Microsoftowa chmura Azure jest najszybciej działającą strukturą tego typu. Trwające przez rok testy wykazały, że jest ona szybsza od Google'owskiej App Engine, należącej do Amazona EC2 oraz chmur Go Grid czy Op Source.

Compuware w ramach programu Cloud Sleuth zainstalowała w każdej z tych chmur identyczną aplikację do prowadzenia handlu w sieci. Następnie na ponad 30 węzłach sieci szkieletowych w Europie, Ameryce Północnej, Ameryce Południowej oraz w regionie Azji i Pacyfiku monitorowano szybkość odpowiedzi każdej z chmur.

Średnie z poszczególnych regionów wskazały na przewagę Azure nad konkurencją, jednak nie wszędzie była ona taka sama. Zauważyć można było spore różnice na poszczególnych węzłach. Ładowanie aplikacji hostowanych w zewnętrznej chmurze trwało od kilku do kilkunastu sekund. Najlepsze wyniki osiągnięto hostując chmurę we własnych centrach komputerowych, gdyż wówczas czas ten skracał się o co najmniej dwa rzędy wielkości.

Badania Compuware pokazują, że firmy, decydując się na wybór chmury obliczeniowej, powinny, między innymi, sprawdzić jej wydajność w miejscu, w którym będą z niej korzystały oraz zastanowić się, czy najlepszym rozwiązaniem nie jest dla nich wykorzystywanie chmury na własnych maszynach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niezawodność nie jest najważniejszym problemem.

Problem tkwi w tym jak sprawdzić, czy chmura RZECZYWIŚCIE przechowuje nasze dane.

BO: składam 19^6 dokumentów w chmurze; i płacę za to; jak sprawdzić, że zamiast dokumentu chmura nie przechowuje jego odcisku palca? To musi być bardzo dobrze przemyślane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Microsoft podpisał z miastem Nowy Jork umowę o przeniesieniu części miejskiej infrastruktury informatycznej do chmury obliczeniowej Azure. Na jej podstawie w ciągu pięciu lat z chmury będzie korzystało 30 000 osób zatrudnianych przez miasto. Otrzymaja oni m.in. takie narzędzia jak poczta elektroniczna, komunikator czy SharePoint. Ponadto z poczty będzie mogło korzystać też 100 000 kolejnych osób, które nie nie mają obecnie poczty służbowej. Microsoft zobowiązał się też do pomocy zarówno miejskim informatykom jak i firmom trzecim w rozwijaniu aplikacji dla platformy Azure.
      Jeszcze kilka lat temu poszczególne agendy urzędu miejskiego kupowały oprogramowanie indywidualnie. Jednak gdy miastem zaczął rządzić miliarder Michael Bloomberg, postanowiono scentralizować zakupy. Burmistrz zaczął też szukać możliwości przeniesienia części infrastruktury informatycznej do chmury.
      Na umowie z Microsoftem miasto ma zaoszczędzić 50 milionów dolarów w ciągu pięciu lat. Porozumienie konsoliduje bowiem poprzednie umowy, które istniały pomiędzy New York City a koncernem z Redmond. Ponadto obecnie miasto korzysta z 50 centrów bazodanowych, a dzięki porozumieniu wszystkie przeprowadzane w nich operacje zostaną skonsolidowane w jednym znacznie nowocześniejszym centrum. Prowadzone są też negocjacje w sprawie dostarczenia pracownikom miasta telefonów z systemem Windows Phone 7.
      Jeden z pracowników ratusza zdradził, że umowa pomiędzy Nowym Jorkiem a Microsoftem to poważny cios dla Google'a i jego próby wejścia na rynek przedsiębiorstw. Koncern Page'a i Brina nie miał najmniejszych szans na podobne porozumienie z Nowym Jorkiem. Przed kilkoma miesiącami okazało się bowiem, że próba przeniesienia pracowników Los Angeles na Google Apps napotkała poważne problemy i miasto doświadczyło spadku produktywności swoich pracowników.
      Podpisanie umowy z Nowym Jorkiem, największym organizmem miejskim USA, to olbrzymia szansa dla Microsoftu, ale również ważny sprawdzian dla chmur obliczeniowych. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, koncern z Redmond najprawdopodobniej zyska kolejnych wielkich klientów, a biznes przekona się, że chmury mogą być przydatne.
      Krytycy podobnych rozwiązań twierdzą jednak, że technologia chmur jest zbyt niebezpieczna, by wykorzystywać ją w przedsiębiorstwach.
      Wiceburmistrz Stephen Goldsmith odpowiada, że miasto będzie domagało się od Microsoftu, by Azure zapewniała taki sam poziom bezpieczeństwa, jaki byłby zapewniany przez własne serwery pozostające pod kontrolą miejskich administratorów.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Cray, legandarny producent superkomputerów, podpisał umowę z Microsoft Research. Może ona przyczynić się do szybszego rozwoju zarówno techniki superkomputerowej jak i chmur obliczeniowych.
      Microsoft chce, by specjaliści z należącej do Craya grupy Custom Engineering pomogli zaprojektować platformę dla chmur obliczeniowych przyszłości. Dzięki umowie, do Craya trafią pieniądze, które zostaną wykorzystane na dalsze badania nad superkomputerami.
      Umowa przewiduje współpracę ekspertów ze wspomnianej już Custom Engineering ze specjalistami z microsoftowego wydziału Extreme Computing Group. Jej szczegóły nie zostały ujawnione.
      Warto jednak wspomnieć o fakcie, że współpraca z Microsoftem oznacza, że Cray, po raz pierwszy w historii, zaangażuje się w projektowanie systemu na zamówienie firmy zewnętrznej. Dotychczas przedsiębiorstwo skupiało się na badaniach naukowych i technicznych nad superkomputerami.
      Microsoft od paru lat coraz bardziej interesuje się rynkiem wysoko wydajnych komputerów, a od niedawna rozwija chmurę obliczeniową Azure.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Narodowa Fundacja Nauki i Microsoft podpisały trzyletnią umowę, na podstawie której amerykańscy uczeni zyskają dostęp do chmury obliczeniowej Azure. Obie organizacje odmówiły udzielenie informacji, ile warta jest umowa.
      Jednak Dan Reed, wiceprezes Microsoftu ds. strategii i polityki zdradził, że jego firma ma zamiar zainwestować miliony dolarów w rozwój Azure, a chmura wesprze tysiące projektów naukowych. Wiadomo też, że dostęp do chmury będzie udzielany w formie grantów NSF, przyznawanych nowym i już prowadzonym projektom.
      Instytucje naukowe mają co prawda dostęp do superkomputerów, jednak coraz częściej zwraca się uwagę na fakt, iż nie rozwiązują one problemu przechowywania i przetwarzania gigantycznych ilości danych. O tym, jak wiele ich jest niech świadczy fakt, że komputerowy system sekwencjonowania genów może w ciągu minuty wygenerować terabajt informacji.
      Jedną z poważnych przeszkód w korzystaniu z chmur obliczeniowych są trudności z ich optymalnym oprogramowaniem. Ed Lazowska z University of Washington, który współpracuje z Microsoftem przy tworzeniu prostych narzędzi dla naukowców korzystających z chmur mówi, że jeszcze niedawno przy każdym typowym projekcie naukowym wystarczyło zatrudnić magistranta, który przez około 4 godziny w tygodniu zajmował się zarządzaniem danymi. Teraz konieczne jest wygospodarowanie pieniędzy na pełen etat dla osoby, która musi codziennie je nadzorować.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...