Badacze z Walter Reed Army Medical Centre w Waszyngtonie opracowali i wypróbowali nową niefarmakologiczną metodę leczenia zespołu niespokojnych nóg (ang. restless legs syndrome, RLS). Wykorzystali pneumatyczne urządzenie generujące przerywany ucisk.
W fazie testowej wzięło udział 35 pacjentów z RLS. Wszyscy stosowali aparat przez co najmniej godzinę dziennie, rozpoczynając sesję na godzinę przed "zwyczajową" porą pojawiania się objawów. Części ochotników dano fałszywe urządzenia. Gdy później porównano efekty ich stosowania, okazało się, że tylko prawdziwe znacznie złagodziło symptomy choroby. Poprawiło się też samopoczucie pacjentów oraz funkcjonowanie w czasie dnia i jakość snu.
Zespół niespokojnych nóg, zwany też zespołem Wittmaacka-Ekboma czy chorobą Ekboma, charakteryzuje się uczuciem zmęczenia, drętwienia i niepokoju w nogach. Pojawiają się parestezje (czucie opaczne) w postaci podskórnego mrowienia lub wrażenia pienienia się krwi. Pacjenci wspominają, że objawy umiejscowione są głęboko - w mięśniach albo kościach. Niestety, wiążą się one z odpoczynkiem, dlatego często nasilają się w nocy. Utrapieniem chorych są okresowe ruchy kończyn, np. zgięcia i prostowanie palucha czy stawu skokowego, które skutecznie odstraszają sen.