Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'temperatury' .
Znaleziono 2 wyniki
-
Svante Björck ze szwedzkiego Uniwersytetu w Lund wykazał, że w ciągu ostatnich 20 000 lat Ziemia nie doświadczyła globalnego ocieplenia czyli jednoczesnego wzrostu temperatur na północnej i południowej półkuli. Dotychczas istniały jedynie dowody na to, że podobne zjawisko nie miało miejsca od 6000 lat. To, co dzieje się obecnie, jest unikatowe w skali geologicznej - mówi naukowiec. Björck przyjrzał się dostępnym badaniom dotyczącym klimatu naszej planety, szukając czegoś, co wskazywałoby na jednoczesny wzrost temperatury na obu półkulach. Stwierdził, że przez ostatnich 20 000 lat takie zjawisko nie zaszło. Wzrost temperatury na jednej z półkul wiązał się albo z ochłodzeniem drugiej, albo też temperatura pozostawała na niej stabilna. Ostatnią dużą zmianą klimatu była tzw. mała epoka lodowa. Wówczas Europę nawiedziły niespotykane chłody, ucierpiało rolnictwo, transport i gospodarki wielu państw. Brak jednak dowodów, by podobne zmiany zachodziły na południu. Björck zauważa natomiast, że wpływ czynników zewnętrznych może powodować takie same zmiany w skali globu. Tak było, gdy w Ziemię uderzył meteoryt, który zabił dinozaury lub też gdy dochodzi do olbrzymich erupcji wulkanicznych. Wówczas na całym globie dochodzi do ochłodzenia spowodowanego pojawieniem się w atmosferze olbrzymiej ilości pyłów. Dopóki nie znajdziemy dowodów, iż zmiany klimatyczne mają taki sam wpływ na cały glob, będziemy musieli twierdzić, że obecne globalne ocieplenie to wyjątkowa sytuacja, do powstania której przyczynił się człowiek wpływając na globalny obieg węgla - mówi uczony. To dobry przykład tego, w jaki sposób geologia może pomóc w rozumieniu świata. Dzięki niej widzimy, jak Ziemia funkcjonowała gdy człowiek nie miał na nią bezpośredniego wpływu i jak oraz w jakim zakresie nasza działalność zmienia system - dodaje Björck.
-
Aktywność słoneczna wpływa na zimowy klimat
KopalniaWiedzy.pl dodał temat w dziale Nauki przyrodnicze
Naukowcom z Imperial College London i Oxford University udało się wykazać związek pomiędzy zmianami aktywności słonecznej, a zimowymi temperaturami w Wielkiej Brytanii, na północy Europy i w części Ameryki Północnej. Z artykułu opublikowanego w Nature Geoscience dowiadujemy się, że niski poziom promieniowania ultrafioletowego może przyczynić się do niskich zimowych temperatur w części półkuli północnej. Co prawda już wcześniej wskazywano na jakiś rodzaj korelacji pomiędzy aktywnością naszej gwiazdy a zimowymi temperaturami, jednak to właśnie najnowsze badania dowodzą, że nie jest to przypadek i wskazują na przyczynę tego zjawiska. Bazując na modelach komputerowych i prawach fizyki byliśmy w stanie odtworzyć wzór klimatu, potwierdzić sposób jego działania i wyliczyć jego wpływ. Nie jest to jedyny czynnik wpływający na klimat zim nad naszym regionem, ale ma on duże znaczenie i zrozumienie go jest ważne dla przewidywań sezonowych zmian pogody - mówi Adam Scaife, jeden z naukowców biorących udział w badaniach. Dane zgromadzone dzięki satelitom wykazały, że zmiany natężenia promieniowania ultrafioletowego podczas 11-letniego cyklu słonecznego są znacznie większe, niż dotychczas przypuszczano. Nowe badania pokazały, że w latach niskiej aktywności słonecznej, gdy do atmosfery dociera mniej promieni ultrafioletowych, w stratosferze na wysokości 50 kilometrów, nad tropikami, tworzy się niezwykle zimne powietrze. Na średnich wysokościach masy powietrza przesuwają się wówczas bardziej na wschód niż zwykle, następnie chłodne powietrze spływa ku powierzchni planety, powodując mroźne zimy w Północnej Europie. Gdy promieniowanie ultrafioletowe jest bardziej intensywne, masy powietrza przesuwają się na zachód, do Europy napływa cieplejsze powietrze i mamy do czynienia z cieplejszymi zimami. Poziom promieniowania ultrafioletowego wpływa na dystrybucję mas powietrza nad Atlantykiem. To z kolei wpływa na dystrybucję ciepła i gdy w Europie i Stanach Zjednoczonych jest zimniej, w Kanadzie i w basenie Morza Śródziemnego jest cieplej. W sumie całe to zjawisko ma niewielkie znaczenie dla temperatur na całej planecie - mówi Sarah Ineson, która prowadziła symulacje. Profesor Joanna Haigh z Wydziału Fizyki Imperial College London, na której pracach nad fizyką atmosfery bazowali badacze, stwierdziła, że w porównaniu z powodowaną przez człowieka emisją wpływ zmian aktywności Słońca na klimat jest wciąż niewielki, jednak badania te pokazują, że może on mieć znaczenie w odniesieniu do klimatu zimowego.- 1 odpowiedź
-
- zima
- temperatury
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami: