Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'pierwotniaki' .
Znaleziono 2 wyniki
-
Robert Curtis z Petrel Biosensors – odnogi Woods Hole Oceanographic Institution – opracował nową tanią metodę wykrywania zanieczyszczających wodę toksyn. Wystarczy wpuścić do niej pierwotniaki i obserwować ich sposób pływania. Naukowiec wykorzystał fakt, że pierwotniaki są często pokryte rzęskami (łac. cilia). Związki rozpuszczone w wodzie mogą wpływać na transport wapnia do rzęsek, co oznacza, że różne substancje różnie zmieniają styl pływacki drobnych organizmów. Amerykanie umieszczali Protozoa w roztworach testowych przygotowanych w oparciu o kilka rozpowszechnionych toksyn. Za pomocą kamer utrwalili wzorce przemieszczania się pierwotniaków. Teraz ekipa Curtisa pracuje nad urządzeniem, które na podstawie algorytmów dopasowuje sposób pływania do ewentualnej toksyny. Można zobaczyć unikatowe wzorce przemieszczania się, dlatego da się stwierdzić, czy jest to metal ciężki, czy toksyna fosfoorganiczna – podkreśla Curtis. Urządzenie ma kosztować ok. 15 tys. dolarów, a zbadanie jednej próbki, co zajmie jedynie pół minuty, to wydatek rzędu 1-2 dolarów.
-
- wykrywanie
- woda
-
(i 8 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Chłodnie kominowe mogą być ewolucyjną wylęgarnią dla nowych chorób układu oddechowego. Wiele szczepów bakteryjnych, włącznie z tymi powodującymi chorobę legionistów, wyewoluowało razem z pełzakowatymi gospodarzami. Obecnie wydaje się, że wilgoć i ciepło, jakie panują w chłodniach kominowych zakładów przemysłowych i energetycznych, stwarzają idealne warunki do rozwoju bakterii i pełzaków (ameb, czyli rodzaju pierwotniaków). Zwiększa się ryzyko powstania nowych szczepów patogennych bakterii. Sharon Berk z politechniki stanu Tennessee w Cookeville i jej zespół odkryli, że ameby z chłodni kominowych są 16 razy częściej gospodarzami dla bakterii niż pełzaki z jezior i sadzawek. Podejrzewaliśmy, że tak jest, a teraz nasze przypuszczenia się potwierdziły — zauważa Jeffrey Cirillo, mikrobiolog z Texas A&M University. Badania genetyczne pozwoliły zidentyfikować kilka nieznanych wcześniej szczepów bakterii, włącznie z podobnymi do wywołujących chorobę legionistów Legionella pneumophila. Berk sugeruje, że nie odkryto ich wcześniej, ponieważ wiele z tych bakterii nie może być hodowanych poza organizmami swoich gospodarzy, a więc ameb. Przyczyny do 50% przypadków zapalenia płuc nie są znane, a Berk i współpracownicy uważają, że chłodnie kominowe mogą być jednym ze źródeł patogenów, gdyż przyczyniają się do wytworzenia areozoli i pozwalają im się przenosić na spore odległości. Crillo sądzi, że urządzenia te powinny być monitorowane pod kątem zagrożenia bakteriologicznego.
-
- chłodnie kominowe
- choroba legionistów
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami: