Wcześniej sądzono, że każdy patogen tworzy jeden rodzaj biofilmu, jednak badania zespołu Davida Solla z University of Iowa pokazały, że bielnik biały (Candida albicans) tworzy dwa rodzaje biofilmu – tradycyjny patogenetyczny oraz rozrodczy.
Amerykanie wykazali, że większość – ok. 90% - komórek kolonizujących organizm człowieka tworzy film patogenetyczny, który nie dopuszcza do wnikania leków przeciwgrzybicznych, a także przeciwciał i białych krwinek. Tworzą go komórki „nieaktywne seksualnie”. Pozostałe 10% to komórki aktywne płciowo. Te z kolei tworzą wysoce przenikane filmy, które stanowią środowisko sprzyjające rozmnażaniu.
Makroskopowo oba biofilmy wydają się podobne, ale są regulowane za pośrednictwem innych szlaków sygnałowych. Zespół Solla wiąże z tą odmiennością funkcjonalną olbrzymie nadzieje. Naukowcy chcą ją wykorzystać przy opracowywaniu nowych leków.