Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'nacięcie' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 2 wyniki

  1. Liane Lefever narzekała na uporczywe bóle ucha. Okazało się, że powodem nie był stan zapalny, lecz guz mózgu. Dzięki pionierskiej procedurze zastosowanej przez 2 chirurgów z Johns Hopkins Hospital nie trzeba było jednak otwierać czaszki, wystarczyło niewielkie nacięcie w powiece. Czterdziestosiedmioletnia Amerykanka opowiada, że na wieść o tym, że miała operację mózgu, ludzie zaczynają się rozglądać za blizną, której w tym przypadku zwyczajnie nie widać. Omawianą technikę wykorzystano po raz pierwszy trzy lata temu, nadal jest ona jednak dość rzadka. Dotąd zastosowano ją u ok. 18 pacjentów, co daje zaledwie 6 osób rocznie. Pierwsze studium na ten temat opublikowano w zeszłym miesiącu na łamach pisma Journal of Otolaryngology - Head and Neck Surgery. Wszyscy mają nadzieję, że wskutek tego zwiększy się liczba zarówno odmian samej procedury, jak i kwalifikowanych do niej chorych. Jej pomysłodawcy szacują, że w przyszłości przez powiekę będzie się usuwać do ¼ guzów, prawdopodobnie ułatwi to także rehabilitację po operacjach związanych z innymi schorzeniami. W chirurgii ogólnie mamy taką zasadę, by wszystko robić w jak najprostszy sposób, co prowadzi do szybszego zdrowienia pacjenta i obniżenia kosztów. [Nacięcie powieki] to nowy wariant techniki minimalnie inwazyjnej [po zabiegach przeprowadzanych np. przez nos czy łuk brwiowy] – tłumaczy jeden z autorów nowatorskiego podejścia, a zarazem chirurg plastyczny dr Kofi Boahene. Lefever została zoperowana w październiku ubiegłego roku. Zdiagnozowano u niej oponiaka (łac. meningioma). Chcąc się skonsultować z innym specjalistą, kobieta trafiła właśnie na Boahene'a. W ciągu 3 miesięcy guz, przez który straciła częściowo węch, powiększył się dwukrotnie. Chora obawiała się wybranej metody jego usunięcia, zwanej fachowo przezpowiekową kraniotomią okołooczodołową, ale już po 3 miesiącach mogła znowu nosić szkła kontaktowe, a po paru tygodniach wróciła do pracy w rodzinnej smażalni frytek. Boahene to doświadczony lekarz, ponieważ w przeszłości współpracował z doktorem Alfredem Quiñones-Hinojosą, neurochirurgiem, który był jednym z pionierem operowania mózgu przez nos. Gdy trzy lata temu 14-miesięcznemu chłopcu trzeba było zrobić biopsję guza, nie można się było do niego dostać, odwarstwiając śluzówkę w jednym z przewodów nosowych i łamiąc przegrodę chrzęstną. Jako chirurg plastyczny Boahene przez lata odseparowywał powieki, wiedział więc, że to doskonała droga do przednich, np. czołowych, obszarów mózgu. Skonsultował się ze swoim mentorem i postanowił zaryzykować. Na szczęście po zabiegu mały pacjent szybko wyzdrowiał, podobnie zresztą jak 17 kolejnych osób. Dochodziło też do mniejszej liczby zakażeń niż w przypadku operowania przez nos. Podczas minikraniotomii powiekę odcina się w naturalnym zagięciu, a następnie tuż nad łukiem brwiowym usuwa niewielki fragment kości. Sterowany komputerowo endoskop z kamerą doprowadza chirurga do zmienionej chorobowo tkanki lub miejsca uszkodzenia. Po zakończeniu operacji wstawia się wyciętą kość, stabilizując ją za pomocą metalowej płytki. Na powiece zakłada się rozpuszczalne szwy, blizna jest więc praktycznie niewidoczna. Lekarze podkreślają, że u każdego pacjenta mogą wystąpić jedyne w swoim rodzaju efekty uboczne operacji, które zależą od umiejscowienia i rodzaju guza. Pojawiające się powikłania mają też czasem związek ze znieczuleniem. Generalnie jednak ryzyko związane z zabiegiem przez powiekę jest dużo mniejsze niż przy tradycyjnych metodach. Quiñones-Hinojosa i Boahene uważają, że w kolejnych latach liczba przeprowadzonych kraniotomii przezpowiekowych wzrośnie.
  2. Masz kompleksy z powodu swojego zbyt małego wzrostu? Kobiety radzą sobie z tym, wkładając buty na wysokim obcasie, mężczyźni mogą sobie dodać centymetrów odpowiednim strojem i nieco grubszą podeszwą. Dr Luis de la Cruz, chirurg kosmetyczny z Kliniki La Luz w Madrycie, stosuje jednak bardziej radykalne rozwiązanie: silikonowy implant "nagłowowy" o grubości nieco ponad 5 cm. Zabieg trwa ok. 90 min, zazwyczaj przeprowadza się go w znieczuleniu miejscowym. W tym czasie po jednej stronie głowy wykonuje się nacięcie i wciska przez nie implant. Ostatecznie układa się on między skórą a kośćmi czaszki. Na operację trzeba wysupłać między 17 a 18 tys. zł. Pacjent opuszcza szpital już następnego dnia. Na razie Hiszpan zoperował 17 osób. Twierdzi, że na pomysł wpadł w przypływie olśnienia. Spotkał się z kobietą, która od zawsze marzyła, by zostać stewardesą, ale została odrzucona, gdyż do spełnienia norm zabrakło jej zaledwie 1,27 cm. Pytała, czy istnieje jakaś metoda niewielkiego powiększenia wzrostu. W tym czasie korzystano tylko z jednej techniki, a mianowicie z "naciągania" kości nóg. Jest to jednak rozwiązanie ekstremalne i bolesne. To sprawiło, że zacząłem dywagować. Wielokrotnie wszczepiałem implanty brody i nagle pomyślałem: "Dlaczego nie wykorzystać implantu wprowadzanego między czaszkę a skórę głowy?". Dzięki temu nie tylko jego pierwsza pacjentka, Eugenia, została stewardesą, ale poprawiła się też jakość życia innych ludzi. Zabieg odradza się osobom o pociągłych i wąskich twarzach, ponieważ po wszczepieniu implantu wyglądałyby nienaturalnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...