Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'kopalnia' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 2 wyniki

  1. Najstarsza znana kopalnia w obu Amerykach znajduje się na wschodzie stanu Wyoming. Ludzie rozpoczęli w niej działalność wydobywczą niemal 13 000 lat temu i prowadzili ją przez kolejnych 1000 lat. Do takich wniosków doszedł Archeolog Stanowy Wyoming oraz współpracujący z nim specjaliści z University of Wyoming, którzy kontynuowali prace zmarłego w 2020 roku George'a Frisona. To właśnie on rozpoczął w 1986 roku prace wykopaliskowe na stanowisku Powars II w miejscowości Sunrise w hrabstwie Powars i on był twórcą hipotezy, że w miejscu tym znajduje się najstarsza w obu Amerykach kopalnia. Mamy tutaj jednoznaczne dowody, że wcześni Paleoindianie prowadzili w tym miejscu działalność wydobywczą już 12 840 lat temu i kontynuowali ją przez około 1000 lat, stwierdził Archeolog Stanu Wyoming Spencer Pelton, który w prace w Powars II jest zaangażowany od 2016 roku. Ochra, którą wcześni mieszkańcy Ameryki wydobywali w Powars II, pełniła w rodzimych społeczeństwach wiele różnych funkcji. Była m.in. barwnikiem używanym podczas rytuałów. Znajdujemy ją w grobach, miejscach obozowisk czy zabijania zwierzyny. Archeolodzy trafiają na nią na Wielkich Równinach i w Górach Skalistych. Powars II to jedyna kopalnia ochry na północ od południa Meksyku i jedno z zaledwie pięciu znanych miejsc jej wydobycia w obu Amerykach. W latach 2017–2020 prowadzono prace, w ramach których badano nowo odkryte ślady, wskazujące na prowadzenie w tym miejscu działalności wydobywczej. Tylko wtedy znaleziono na miejscu tysiące artefaktów, w tym przedmiotów wykonanych ze zwierzęcych kości i rogów, którymi wydobywano ochrę. Jeszcze wcześniej znaleziono tam groty strzał, które pochodziły z różnych miejsc w Ameryce, np. z Teksasu. Teraz, gdy wiemy, że wydobywano tutaj ochrę, a do Powars II trafiały groty z różnych regionów kontynentu, możemy przypuszczać, że znajdowana w tamtych regionach ochra pochodziła właśnie z tego miejsca. Tutaj mamy nie tylko kamieniołom. Powars II charakteryzuje się jednym z największych zagęszczeń i zróżnicowaniem pozostałości po wczesnych Paleoindianach. Mamy tutaj średnio ponad 30 kamiennych narzędzi na metr kwadratowy, jedne z najstarszych w Amerykach szczątków psowatych oraz rzadkie lub unikatowe artefakty, mówi Pelton. Dotychczasowe badania wykazały, że aktywność wydobywcza w tym miejscu odbywała się w dwóch fazach. W pierwszej z nich, która rozpoczęła się około 12 840 lat temu i trwała kilkaset lat, ludzie nie tylko wydobywali ochrę za pomocą kości i rogów, ale również wytwarzali i naprawiali na miejscu broń. Później nastąpiła trwająca około wieku przerwa, a następnie wydobycie ochry wznowiono, a po prowadzących je ludziach pozostały liczne artefakty wrzucane przez nich do dołów. Autorzy odkrycia przypuszczają, że do zbadania pozostało im jeszcze około 800 metrów kwadratowych stanowiska. Artykuł na temat odkrycia został opublikowany na łamach PNAS. « powrót do artykułu
  2. Geolodzy odkryli... kryptonit, fikcyjny dotąd minerał występujący w komiksach o Supermanie. W filmie Powrót Supermana, gdy główny bohater jest wystawiony na działanie wielkich zielonych kryształów kryptonitu, traci moc. W jednej z serbskich kopalni odkryto właśnie minerał bardzo podobny do tego, opisanego w przygodach Supermana. Nie jest on jednak zielony i nie świeci własnym świałtem. Za to, jeśli oświetlić go promieniami ultrafioletowymi świeci na różowo-pomarańczowo. Minerał został okryty przez grupę badawczą Rio Tinto. Badacze poprosili o pomoc w jego zidentyfikowaniu doktora Chrisa Stanleya z londyńskiego Muzeum Historii Naturalnej. Stanley przeprowadził niezbędne analizy i zaczął przeszukiwać Internet, gdyż nie znał podobnego minerału, a chciał sprawdzić, czy już gdzieś nie został opisany. Przejrzałem Sieć szukając formuły chemicznej minerału – a jest on mieszaniną krzemianów i wodorotlenków sodowych, borowych i litowych – i ze zdumieniem odkryłem, że z te same składniki budują skałę zawierającą kryptonit, którą Lex Luther ukradł z muzeum w filmie Superman Returns. Nowy minerał, w przeciwieństwie do swojego filmowego odpowiednika, nie zawiera fluoru i jest biały, nie zielony. Jest dość twardy i składa się z bardzo mały kryształów o średnicy nie większej niż 5 mikronów. Pomimo wielu podobieństw do fikcyjnego minerału, ten prawdziwy, zgodnie z międzynarodowymi normami, nie może zostać nazwany kryptonitem. Nie ma bowiem nic wspólnego z kryptonem, prawdziwym pierwiastkiem z tablicy okresowej. Gdy zostanie dokładnie opisany w European Journal of Mineralogy będzie w nim figurował jako jadaryt. Kopalnia, w której go odkryto, znajduje się bowiem w miejscowości Jadar. Zdaniem doktora Stanleya, jeśli złoża minerału są odpowiednio duże, mogą mieć znaczenie komercyjne. Zawiera on bowiem bor i lit. Pierwszy z tych pierwiastków jest wykorzystywany np. do produkcji kapsuł, w których przechowywane są odpady radioaktywne, a drugi znajdziemy chociażby w bateriach czy produktach przemysłu farmaceutycznego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...