Nadwiślańska Grupa Poszukiwawcza Stowarzyszenia „Szansa” znalazła we wsi Daromin w powiecie sandomierskim kilka przedmiotów z IV–V wieku, w tym srebrne monety i fibule. Jednak najciekawszym zabytkiem jest niewielka złota zawieszka, która stanowiła część naszyjnika lub kolii. Zawieszki takie – główne srebrne – znane są z terenów Ukrainy, Mołdawii i Rumunii, gdzie w przeszłości mieszkała ludność kultury czerniachowskiej i Sântana de Mureș, identyfikowanej z Gotami. Znaleziona w Darominie gocka zawieszka to złota blaszka w kształcie rombu, z otworkiem i zaczepem wykonanym ze skręconego cienkiego drutu.
To kolejne interesujące odkrycie w Darominie. Wcześniej znaleziono tam zabytki z XI i XII wieku, wskazujące, że mógł tam istnieć dwór rycerski.
Dotychczas w Polsce odkryto 7 identycznych, wykonanych ze srebra zawieszek. Wszystkie pochodzą z tzw. Jaskini Wisielców w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Specjaliści uważają, że to ślady po obecności tam grupy Gotów, którzy schronili się na północ od Karpat po tym, jak w 375 roku Hunowie zniszczyli znajdujące się nad Morzem Czarnym państwo Ostrogotów. Wydarzenie to zapoczątkowało okres Wędrówek Ludów.
Zawieszka z Daromina to nie pierwszy zabytek z okolic Sandomierza, który ma związek z Gotami. Przed niemal 2 dekadami w Zawichoście, w pobliżu dawnej przeprawy przez Wisłę zanelziono srebrną zawieszkę w kształcie stylizowanego topora. Podobne zawieszki znane są z innych obszarów Europy, głównie z terenów położonych nad Dunajem, gdzie pod koniec IV wieku schronili się Wizygoci uciekający przed Hunami. Zabytek z Daromina potwierdza, że na te tereny dotarli Goci, szukający schronienia przed Hunami. « powrót do artykułu