Amerykańska Agencja Obrony Przeciwrakietowej oświadczyła, że jest gotowa do przeprowadzenia praktycznych testów lasera firmy Lockheed Martin, który ma stać się częścią uzbrojenia samolotów.
Cały system ABL (Airborne Laser) zamontowany na samolocie (jest nim zmodyfikowany Boeing 747-400F), będzie nosił nazwę YAL-1A. Urządzenie było dotychczas sprawdzane na ziemi. W ramach testów zweryfikowano pracę komponentów optycznych, odpowiedzialnych za skierowanie lasera na cel, wykazano, że możliwe jest kontrolowanie ognia od momentu wystrzelenia do chwili trafienia w cel, udowodniono, używając do tego lasera o małej mocy, że urządzenie może być przydatne w warunkach bojowych.
Obecnie Amerykanie chcą przeprowadzić testy w powietrzu. Ich celem jest sprawdzenie wszystkich podzespołów oraz przekonanie się, czy laser będzie dobrze działał w różnych warunkach atmosferycznych.
Urządzenie zostanie zamontowane w samolocie w przyszłym roku, a na rok 2008 przewidziano pierwszy test praktycznego użycia lasera, podczas którego odbędzie się próba zestrzelenia za jego pomocą lecącej rakiety.