Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'Wielki Obłok Magellana' .
Znaleziono 2 wyniki
-
Wielki Obłok Magellana wchłonął inną galaktykę?
KopalniaWiedzy.pl dodał temat w dziale Astronomia i fizyka
Niewykluczone, że Wielki i Mały Obłok Magellana, dwie galaktyki bliskie Drodze Mlecznej, mają trzeciego towarzysza. Benjamin Armstrong, student z International Centre for Radio Astronomy Research, twierdzi, że 3–5 miliardów lat temu Wielki Obłok Magellana wchłonął inną galaktykę. Jego zdaniem, przyjęcie takiego scenariusza pozwoli wyjaśnić, dlaczego niektóre gwiazdy w Wielkim Obłoku Magellana obiegają centrum galaktyki w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara, podczas gdy większość gwiazd podąża ruchem wskazówek zegara. Przez pewien czas sądzono, że dzieje się tak dlatego, iż są to gwiazdy pochodzące z Małego Obłoku Magellana. My uważamy, że mogą one pochodzić z połączenia się Wielkiego Obłoku z inna galaktyką, mówi Armstrong. Młody uczony wykorzystał symulacje komputerowe, by zbadać prawdziwość swojej hipotezy. Odkryliśmy, że przy połączeniu galaktyk pojawia się silna tendencja do ruchu gwiazd w stronę przeciwną do ruchu wskazówek zegara, informuje uczony. Jego zdaniem, pozwala to też wyjaśnić zagadkę, z którą astronomowie nie mogą sobie poradzić od dekad: dlaczego w Wielkim Obłoku Magellana Większość gwiazd stanowią gwiazdy albo bardzo stare, albo bardzo młode. W galaktykach występują gromady gwiazd. Zawierają one bardzo dużo gwiazd w podobnym wieku. W Drodze Mlecznej mamy same gromady bardzo starych gwiazd. Jednak w Wielkim Obłoku Magellana w gromadach są gwiazdy albo bardzo stare, albo bardzo młode. Nie ma niczego pośredniego, mówi. "Jako, że widzimy, że w Wielkim Obłoku Magellana ponownie doszło do tworzenia gwiazd, może być to dowodem na połączenie galaktyk", dodaje. To wyjaśniałoby również, dlaczego Wielki Obłok Magellana ma gruby dysk. To wstępne ustalenia, ale sugerują one, że tego typu proces może być odpowiedzialny za grubszy dysk galaktyczny. « powrót do artykułu -
Sukanya Chakrabarti i Leo Blitz z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley podejrzewają, że Droga Mleczna ma sąsiada - niezauważoną dotychczas galaktykę. Na jej istnienie mają wskazywać perturbacje w zachowaniu gazu na obrzeżach naszej galaktyki. Naukowcy oceniają, że masa tajemniczej galaktyki wynosi około 1% masy Drogi Mlecznej. To mniej więcej tyle, co najjaśniejszy sąsiad naszej galaktyki - Wielki Obłok Magellana. Chakrabarti i Blitz szacują, że obecnie galaktyka znajduje się w odległości około 300 000 lat świetlnych od Drogi Mlecznej, czyli dwa razy dalej niż Obłok. Jednak przeprowadzone symulacje wskazują, że porusza się ona po bardzo wydłużonej elipsie i około 300 milionów lat temu znajdowała się w odległości zaledwie 16 000 lat świetlnych od centrum Drogi Mlecznej. Była więc bliżej tego punku niż Ziemia. To właśnie wówczas wywołała ona perturbacje gazu. Astronomowie chwalą koncepcję swoich kolegów z Berkeley i mówią, że prawdziwym wyzwaniem będzie zobaczenie tej galaktyki. Zdaniem Chakrabarti, dotychczas jej nie zauważono, gdyż, w przeciwieństwie do Wielkiego Obłoku Magellana, nie świeci ona jasnym światłem. Tajemnicza galaktyka może składać się z martwych gwiazd i niewielkiej ilości gazu. Uczeni mają nadzieję, że dalsze badania pozwolą określić miejsce, w którym należy jej szukać.
-
- Wielki Obłok Magellana
- galaktyka
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: