Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Uniwersytet im. Radbouda' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 1 wynik

  1. Przed kilkoma laty Uniwersytet im. Radbouda w Nijmegen zapewniał studentom "oczyszczający grób", czyli dół, w którym można było poleżeć i zastanowić się, co tak naprawdę liczy się w życiu. Uznawano go również za współczesną formę przypominania o śmiertelności (memento mori). Wykopany w 2009 r. grób był częścią 2-letniego projektu. W tym roku pomysł został, nomen omen, wskrzeszony. Prosili o to liczni zainteresowani. Studenci z Uniwersytetu im. Radbouda i sąsiedniego Hogeschool van Arnhem en Nijmegen (HAN) mogą zgłaszać chęć poleżenia w oczyszczającym grobie (istnieje opcja mailowego bukowania terminu). Do grobu nie można zabierać książek ani telefonów, co sprzyja skupieniu na otoczeniu (ziemi, korzeniach i niebie) oraz nieuniknionym losie. Ponieważ tematyka śmiertelności i przemyśleń nad życiem jest nadal istotna, wykopaliśmy w ogrodzie [duszpasterstwa akademickiego] inny grób, w którym można poleżeć. To ty decydujesz, ile czasu chcesz tam spędzić. Książki i telefony są zabronione. Możesz to potraktować jako specjalne miejsce do medytacji [...]. Podejmiesz wyzwanie? Jeśli nie chcesz leżeć w grobie, możesz siąść na ławce przy dole - napisano na witrynie internetowej uczelni. W latach 2009-11 z instalacji skorzystało tylko 39 osób, ale od wykopania nowego grobu w czerwcu br. zainteresowanie jest o wiele większe. Ilse Hubers, sekretarka duszpasterstwa akademickiego, powiedziała w wywiadzie udzielonym VICE Magazine, że od września tygodniowo z grobu korzysta po parę osób. Niektórzy znajdują tu "całkowite ukojenie", inni są zaś "głęboko poruszeni tym doświadczeniem". Ochotnicy dostają poduszkę i matę. Po wszystkim mogą z kimś porozmawiać o swoich przeżyciach i przemyśleniach. John Hacking, który wykopał dół w 2009 r., podkreśla, że śmierć jest często tematem tabu. Ludzie już o niej nie rozmawiają. Zapytałem więc siebie: jak nadać starej maksymie memento mori współczesną formę? Przedsięwzięcia o podobnym wydźwięku są realizowane także w innych częściach świata. Niedawno Reuter opisał "masowe pogrzeby żywych", które odbywają się w Hyowon Healing Center w Korei Południowej. Od 2012 r. wzięło w nich udział ponad 25 tys. osób, które symulując własną śmierć, chciały poprawić swoje życie. Kiedy zyskujesz świadomość śmierci i doświadczasz jej, zaczynasz inaczej podchodzić do życia - opowiada 75-letnia Chi Jae-hee, uczestniczka ostatniego pogrzebu (wydarzenie było częścią "programu dobrego umierania", oferowanego przez jej centrum seniora). W symulowanych pogrzebach biorą udział osoby w różnym wieku: zarówno nastolatki, jak i emeryci. Wszyscy zmieniają ubrania, biorą portrety pogrzebowe, spisują testamenty i leżą w zamkniętej trumnie przez ok. 10 minut. Student Choi Jin-kyu powiedział Reuterowi, że to doświadczenie uświadomiło mu, że zbyt często postrzega innych jako konkurentów. Jeon Yong-mun, który szefuje Hyowon Healing Center, podkreśla, że usługa ma pomóc ludziom w docenieniu życia, a także w uzyskaniu wybaczenia i pojednaniu z rodziną i przyjaciółmi.     « powrót do artykułu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...