Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'University of Minnesota' .
Znaleziono 2 wyniki
-
Badacze z University of Minnesota odkryli nowy stop, który zamienia energię cieplną bezpośrednio w energię elektryczną. Prace badawcze znajdują się dopiero na wczesnym etapie, jednak nowa metoda może mieć olbrzymi wpływ np. na przemysł samochodowy. Pozwoliłaby bowiem na produkcję energii elektrycznej z ciepła układu wydechowego i ładować nią akumulatory samochodów elektrycznych. Nasze badania są bardzo obiecujące, gdyż dotyczą całkowicie nowej metody konwersji energii - stwierdził profesor Richard James, który stoi na czele zespołu naukowego. Uczeni, by uzyskać nowy stop, połączyli atomy tak, by powstał z nim materiał Ni45Co5Mn40Sn10. Nowy stop jest multiferroikiem, czyli materiałem charakteryzującym się jednocześnie więcej niż jedną cechą materiałów ferroikowych. Ich cztery podstawowe właściwości to ferromagnetyzm, ferroelektryczność, ferroelastyczność i ferrotoroidalność. Uzyskuje on tę właściwość dzięki przejściu przez odwracalny etap przemiany fazowej, podczas której jedno ciało stałe przechodzi w drugie. W trakcie przemiany zmieniają się właściwości magnetyczne materiału, które są wykorzystywane do zamiany energii cieplnej w elektryczną. Podczas przeprowadzonych eksperymentów niemagnetyczny materiał pod wpływem niewielkiej zmiany temperatury zyskał silne właściwości magnetyczne. Proces ten wiąże się z absorbcją ciepła i spontaniczną produkcją energii elektrycznej w otaczającym metal zwoju. Dochodzi przy tym do niewielkiej utraty ciepła, ale uczeni wiedzą, jak zmniejszyć straty. Badania te przekraczają wszelkie granice nauki i inżynierii. Dotyczą bowiem inżynierii, fizyki, materiałoznawstwa, chemii, matematyki i innych dziedzin - mówi profesor James. Prace prowadzone są w ramach grantu Multidisciplinary Univeristy Research Initiative sponsorowanego przez Biuro Badawcze Marynarki Wojennej USA.
- 9 odpowiedzi
-
- konwersja energii
- elektryczność
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Naukowcy z Center for Distributed Robotics na University of Minnesota stworzyli robota, który zmienia swój kształt i sposób działania. Z pojazdu toczącego się po ziemi automatycznie powstaje rodzaj niewielkiego śmigłowca. Urządzenie ma dwa koła i dwa niezależne rotory. Na razie to tylko interesujący prototyp badawczy, pokazuje jednak, że w przyszłości to, co znamy z serialu animowanego Transformers może stać się w jakiejś mierze rzeczywistością. Jak bowiem widzimy, nic nie będzie stało na przeszkodzie, by pojazd, którego zadaniem jest dotarcie do konkretnego miejsca, nie mógł samodzielnie zdecydować, w jaki sposób się tam dostanie. Obecny projekt jest dość skomplikowany i kosztowny. Zastosowanie dwóch niezależnych rotorów było zapewne prostsze niż stworzenie systemu transmisyjnego, który byłby w stanie napędzać zarówno koła jak i śmigła. Jednak odbiło się na cenie urządzenia. Sam mechanizm składania śmigieł kosztował niemal 20 000 dolarów. http://www.youtube.com/watch?v=1JJzmfkufPE