Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'University of Connecticut' .
Znaleziono 2 wyniki
-
Ludzki system odpornościowy to świetny i bardzo wyrafinowany mechanizm. Rozpoznawaniem wroga - czy to bakterii, wirusa, czy niepożądanych cząsteczek - zajmują się przeciwciała. Mają one dwa „uchwyty": jednym przyczepiają się do charakterystycznych elementów na powierzchni wroga, drugi pasuje do innych, uniwersalnych komórek, które już zajmują się usuwaniem tak oznaczonego intruza. Łączy zatem uniwersalność z dokładnym namierzaniem celu. Niestety, często zawodzi. Czasem nie potrafi rozpoznać niebezpiecznych bakterii lub wirusów (na przykład, gdy zbyt szybko się zmieniają), jeszcze gorzej ma się sprawa, gdy szkodzą nam nasze własne komórki - a tak się ma sprawa w przypadku nowotworów. Komórki nowotworowe dla systemu odpornościowego nie różnią się od zdrowych tkanek, wobec czego zostawia je w spokoju. Yong Wang, wykładowca University of Connecticut chce wykorzystać metody naturalnych przeciwciał w ich sztucznych odpowiednikach. Takie sztuczne elementy zawierałyby proteiny podobne do tych w naturalnych przeciwciałach, pasujące do komórek rakowych oraz polimerowy pojemnik. Syntetyczne przeciwciała potrafiłyby rozpoznawać komórki nowotworowe (ale także bakterie i wirusy, z którymi nasz organizm sobie nie radzi) i przyczepiać się do nich. Dalsze działanie jednak będzie już nieco inne: zamiast korzystać z komórek likwidujących zagrożenie, polimerowy pojemnik będzie mógł zawierać aktywne substancje, uwalniane po przyczepieniu się do celu. Mogą to być na przykład barwniki (pozwalające dokładnie zidentyfikować guza podczas badania), leki przeciwrakowe, czy antybiotyki, które dzięki temu atakowałyby jedynie wybrane szczepy bakterii. Yong Wang na swoje badania otrzymał milion dolarów grantu od National Science Foundation na badania. Kiedy pierwsze syntetyczne antyciała pojawią się choćby w laboratoryjnych testach - jeszcze nie wiadomo.
- 8 odpowiedzi
-
- University of Connecticut
- Yong Wang
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zapytani, z czym najbardziej kojarzą nam się malutkie dzieci, zapewne odpowiemy: ze spaniem. Niemowlaki głównie śpią, z przerwami na karmienie i budzenie rodziców. Ale jednocześnie bardzo szybko potrafią poznawać świat, kiedy więc znajdują czas na naukę? Ano, w czasie snu! Do takiego wniosku doszła psychobiolog Inge-Marie Eigsti z University of Connecticut, która we współpracy z naukowcami z Columbia University badała reakcje śpiących noworodków. W czasie eksperymentu, śpiącym noworodkom co jakiś czas odtwarzano dźwięk, po którym następowało dmuchnięcie na oczy. Drugiej grupie, kontrolnej, odtwarzano dźwięk i stosowano dmuchnięcie bez powiązania, losowo. Jednocześnie przy pomocy elektrod umieszczonych na twarzy i główce rejestrowano aktywność elektryczną mózgu. Spośród 26 badanych dzieci aż 24 już po 20 minutach „nauczyło się", co oznacza dźwięk i reagowało odruchowym zaciśnięciem powiek. W grupie kontrolnej nie odnotowano żadnej reakcji. Oznacza to, że najdalej kilka godzin po narodzeniu, niemowlęta już potrafią uczyć się przez sen. Potwierdzają to zapisy pracy mózgu, wskazujące na aktywność móżdżku i uruchamianie procesów pamięciowych w reakcji na bodźce, co wyraźnie wskazuje na proces nauki. Wyniki tych badań okazują się jeszcze ciekawsze, jeśli porówna się je z eksperymentami, jakie przeprowadził profesor Lonnie L. Sears z Indiana University. Użył on tej samej sztuczki z sygnałem dźwiękowym, poprzedzającym dmuchnięcie w oko, jednak test przeprowadzał na osobach dorosłych i przytomnych, ale chorujących na autyzm. Okazało się, że badani wprawdzie kojarzyli dźwięk z dmuchnięciem, ale nie potrafili skorelować reakcji w czasie. Mrużyli oczy słysząc dźwięk, po czym otwierali je, trafiając akurat na moment dmuchnięcia. Jak mówi Inge-Marie Eigsti, sugeruje to możliwość stworzenia testów wykrywających choroby związane z rozwojem móżdżku (nie tylko autyzm, ale też dysleksję, zaburzenia koncentracji, a nawet schizofrenię) już na etapie noworodka.
- 5 odpowiedzi
-
- Lonnie L. Sears
- University of Connecticut
- (i 6 więcej)