IQ Alarm to koncepcyjny budzik, który wyłącza się dopiero wtedy, gdy człowiek odpowie na 1 do 3 pytań. Właściciel piekielnego urządzenia sam decyduje, po ilu pytaniach czuje się obudzony.
Autorem projektu jest Oliver Sha. Artysta przewidział, że rozzłoszczeni ludzie będą chcieli np. wyjąć baterie, dlatego klapka, pod którą się znajdują, bardzo ciężko się otwiera. Skuteczniejszym sposobem neutralizowania dzwonienia jest przyciskanie przez pół minuty guzika zasilania.
Pytania przypominają te widywane w testach na inteligencję. Należy np. wybrać, która figura nie pasuje do pozostałych lub która liczba uzupełni prezentowaną serię. Poza liczbą pytań można manipulować także trudnością pytań. W ciągu dnia prototypowy budzik zmienia się w stację pogodową: pokazuje aktualną temperaturę, temperatury minimalną i maksymalną, wiadomości o zachmurzeniu oraz godzinę i datę. Jak twierdzi sam Sha, to budzik do kochania na zabój.