Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'Michael Chee' .
Znaleziono 1 wynik
-
Pozbawienie snu nasila optymizm, prowadząc do podejmowania ryzykownych decyzji. To dlatego hazardzistom wydaje się nad ranem, że szanse na wygraną są wysokie i stąd zgubne w skutkach obstawianie... Naukowcy z USA i Singapuru zbadali za pomocą funkcjonalnego rezonansu magnetycznego (fMRI) 29 ochotników w średnim wieku 22 lat. Okazało się, że u osób pozbawionych snu nadmiernemu pobudzeniu ulegały obszary mózgu odpowiedzialne za ocenę pozytywnych wyników, podczas gdy aktywność rejonu oceniającego negatywne rezultaty ulegała stłumieniu. Pozbawieni snu badani często koncentrowali się na opcjach zapewniających większy zysk, nie zwracając uwagi na minimalizowanie ewentualnych strat. Wcześniejsze badania wskazywały, że niedobór snu nie sprzyja podejmowaniu trafnych decyzji, jednak wiązano to raczej z upośledzeniem pamięci, uwagi i zdolności do integrowania informacji zwrotnych. Teraz okazało się, że pozbawienie snu oddziałuje też na ocenę wartości ekonomicznej, niezależnie od wpływu na uwagę. Badani dwukrotnie rozwiązywali test ekonomiczny: o 8 rano po normalnie przespanej nocy i o 6 rano po nocy nieprzespanej. Aby sprawdzić wrażliwość ochotników na nagrody, pokazywano im pozytywne i negatywne wyniki obstawiania/gier hazardowych. Poza skanerem testowano także ich czujność – badanie miało miejsce na początku eksperymentu oraz co godzinę podczas bezsennej nocy. Dr Michael Chee z Duke-NUS podkreśla, że wyniki odnoszą się nie tylko do hazardzistów, ale również do osób pracujących na zmiany, np. lekarzy. Zwiększona liczba wypadków pod koniec długiego dyżuru nie musi być wyłącznie wynikiem zmęczenia, lecz także nieuprawnionego wzrostu optymizmu. Wg niego, nie można też zakładać, że jeśli wyspana osoba podejmuje tylko uzasadnione ryzyko, podobnie zachowa się, nie zmrużywszy w nocy oka. Prof. Scott Huettel z Duke Center for Interdisciplinary Decision Science w Północnej Karolinie dodaje, że kasyna zachęcają do podejmowania ryzyka, zapewniając darmowy alkohol, wykorzystując migające światła i głośne dźwięki czy wymieniając pieniądze na abstrakcyjne żetony. Nad ranem ludzie walczą więc nie tylko z przeciwnościami losu, ale i z tendencjami związanymi z działaniem własnego mózgu.