Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'Karen Pine' .
Znaleziono 2 wyniki
-
Pierwsze wrażenie to kwestia zaledwie 3 sekund. We współpracy z firmą krawiecką Mathieson & Brooke Tailors (M&BT) psycholodzy z University of Hertfordshire wykazali, że osoby noszące ubrania szyte na miarę są oceniane wyżej od biznesmenów i biznesmenek sięgających po podobne garnitury i garsonki dostępne w ogólnej sprzedaży. Co ciekawe, panie ubrane w komplety ze spódnicą, a nie spodniami robiły na badanych lepsze wrażenie. Uznawano, że są bardziej elastyczne, pewne siebie i lepiej zarabiają. W eksperymencie profesorów Karen Pine i Bena Fletchera wzięło udział 306 ochotników obojga płci w wieku od 14 do 67 lat. Pokazywano im serię zdjęć kobiet i mężczyzn. Na obejrzenie każdego dawano tylko 3 s; jako że na fotografii zawsze znajdowała się tylko jedna sylwetka, oceny pod kątem zestawu cech osobowościowych nie dokonywano przez porównania. Gdy mężczyzna na zdjęciu miał na sobie garnitur szyty na miarę, robił korzystniejsze wrażenie, niż kiedy był ubrany w bardzo podobny garnitur sklepowy w tym samym kolorze. Badani oceniali go jako bardziej pewnego siebie, elastycznego, odnoszącego sukcesy i lepiej zarabiającego. Twarz zamazywano, a więc ocena zależała wyłącznie od stroju. Badanie pokazuje, że 2-krotnie więcej osób będzie cię po pierwszych 3 s postrzegać jako kogoś pewnego siebie, elastycznego i odnoszącego sukcesy, gdy włożysz garnitur szyty na miarę – podkreśla David Brooke z M&BT. Prof. Karen Pine tłumaczy, że zwykle podstawę pierwszego wrażenia stanowi twarz. W naszym studium ludzie dochodzili do bardzo różnych ocen tego samego mężczyzny lub tej samej kobiety bez twarzy, kiedy przy zachowaniu tego samego ułożenia ciała wprowadzano drobne zmiany w ubiorze. Oba garnitury wyglądały na pierwszy rzut oka bardzo podobnie, na opinie wpływały więc drobne szczegóły. To ważna wiadomość dla przemysłu modowego, która, oczywiście, podkreśla znaczenie dobrego krawiectwa. O ile kobiece komplety ze spodniami są kojarzone z ambicją i sukcesem, zestaw ze spódnicą zapewnia lepsze pierwsze wrażenie. To zaskakujące, że garnitur ze spódnicą tak działa, gdyż inne studia sugerowały, że kobiety ubierające się w bardziej męskim stylu są postrzegane jako mające wyższą pozycję zawodową. Odkryliśmy, że panie mogą się ubierać kobieco i być nadal postrzegane jako pewne siebie i odnoszące sukcesy. Komplet ze spódnicą wydaje się złotym środkiem między profesjonalizmem a atrakcyjnością. Komentatorzy odkryć zespołu z Hertfordshire twierdzą, że społeczeństwo przywykło do tego, że kobiety noszą spodnie w czasie wolnym, dlatego spódnicę zaczęto kojarzyć raczej z kobietami sukcesu. Wg Brendy Polen z London College of Fashion, szpilki wyglądają lepiej ze spódnicą ołówkową niż z majtającymi się wokół nogawkami spodni.
-
Psycholodzy z Hertfordshire University odkryli, że kobiety wydają więcej, jeśli wybierają się na rundkę po sklepach pod koniec cyklu miesiączkowego. W fazie lutealnej, która obejmuje 12-16 jego ostatnich dni, były bardziej skłonne kupować ponad stan, okazały się także bardziej podatne na impulsywne nabywanie różnych dóbr. Profesor Karen Pine, psycholog rozwojowy, uważa, że w odróżnieniu od picia alkoholu czy zażywania narkotyków, może to być społecznie usankcjonowany sposób radzenia sobie z intensywnymi emocjami zespołu napięcia przedmiesiączkowego, np. silnym stresem czy przygnębieniem. Na im późniejszym etapie cyklu miesiączkowego znajdowały się badane panie, tym bardziej skłonne były wydawać za dużo. U kobiet w fazie zależnej od ciałka żółtego kupowanie stawało się słabiej kontrolowane, bardziej impulsywne i nadmierne. Brytyjczycy przeprowadzili wywiady z 443 kobietami w wieku od 18 do 50 lat. Pytali o zachowania związane z zakupami, które pojawiły się u nich w ciągu ostatniego tygodnia. Następnie porównali uzyskane informacje z fazą cyklu miesiączkowego. Pine i Simonne Gnessen opublikowały niedawno książkę o relacjach kobiet z pieniędzmi pt. Sheconomics. Podkreślają, że panie przeżywają silniejsze wyrzuty sumienia związane z zakupami, gdy udają się na nie pod koniec cyklu miesiączkowego. Wygląda więc na to, że chcąc uniknąć ostatecznego bankructwa w dobie kryzysu, niektóre panie powinny uważniej przyglądać się rozkładowi swoich zajęć (i stanowi konta).
- 2 odpowiedzi