Sir David King, główny doradca naukowy rządu Jej Królewskiej Mości, uważa, że gdy w przyszłości zostaną stworzone czujące roboty, należy dać im te same prawa co ludziom. Opinia taka została wyrażona w dokumencie przygotowanym przez firmę konsultacyjną Outsights oraz zajmującą się badaniami opinii publicznej Ipsos Mori.
Dokument dotyczy Wielkiej Brytanii w roku 2056, a jego autorzy stwierdzili, że do tego czasu roboty posiadające uczucia mogą być czymś powszechnym.
Czytamy w nim, że jeśli kiedyś rzeczywiście powstanie prawdziwa sztuczna inteligencja, trzeba będzie przyznać wyposażonym w nią urządzeniom takie prawa i obowiązki jak ludziom. Roboty miałyby więc prawa wyborcze, płaciłyby podatki i służyły w wojsku.
Jeśli przyznamy im pełnię praw, to państwa będą zobowiązane do zapewnienia im wszelkich korzyści wynikających z przynależności do społeczeństwa, a więc prawa do pracy, zamieszkania i opieki zdrowotnej dla robotów, polegającej na ich naprawie – stwierdzono w dokumencie.