Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'David Neivandt' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 1 wynik

  1. W golfa można grać nie tylko na trawiastych polach. Wiedzą o tym dobrze pasażerowie luksusowych statków wycieczkowych. Dotąd niektórzy z nich obawiali się o morską faunę, której mogłyby zaszkodzić połknięte piłeczki, wybite w siną dal przez niewprawnego gracza. Teraz uświadomieni ekologicznie amatorzy tego eleganckiego sportu śpią już spokojnie, ponieważ naukowcy z University of Main opracowali biodegradowalne piłeczki z pancerzy homarów. Na pomysł, a właściwie na jego ogólny zarys wpadła była studentka UMain Carin Poeschel Orr. Zasugerowała go Bobowi Bayerowi z uniwersyteckiego The Lobster Institute, a ten z kolei zwrócił się do prof. Davida Neivandta z Wydziału Inżynierii Biologicznej i Chemicznej, który uchodzi za osobę z twórczym podejściem do rozwiązywania problemów. Biodegradowalne piłeczki golfowe już istnieją, ale to pierwsze piłeczki wykonane ze spojonych biodegradowalnym klejem zmielonych pancerzy homarów. Zastosowano też równie przyjazną środowisku powłokę. Wykorzystujemy produkt uboczny z zakładów przygotowujących konserwy z homarów. Obecnie jest on w mizernym stopniu utylizowany – większość ląduje na wysypisku – podkreśla Neivandt. Dużym plusem wynalazku z UMain jest niska cena. Za dostępne obecnie na rynku detalicznym biodegradowalne piłeczki trzeba zapłacić nieco poniżej 1 dol. od sztuki, tymczasem surowe materiały na jedną piłeczkę z pancerzy homarów kosztują zaledwie 19 centów. Student Neivandta Alex Caddell wyjaśnia, że homarze piłeczki sprawują się podobnie do tradycyjnych. Można ich używać z kijami typu żelazo (iron) oraz tzw. drewnami (drivers) do długich uderzeń). Piłeczki [z pancerza homarów] nie lecą tak daleko jak tradycyjne piłeczki, ale osiągają odległości zbliżone do innych biodegradowalnych piłek. Uniwersytet zgłosił wniosek patentowy na recepturę mieszanki z pancerzy. Można ją również wykorzystywać do produkcji rozkładających się w glebie doniczek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...