Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Beatrice Golomb' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 2 wyniki

  1. Spożycie tłuszczów trans wiąże się z drażliwością i agresją. Dotyczy to kobiet i mężczyzn w każdym wieku i wszystkich ras. W badaniach dr Beatrice Golomb z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego wzięło udział 945 osób. Po raz pierwszy udało się połączyć konsumpcję tłuszczów trans z nieprzyjemnymi zachowaniami o różnym natężeniu: od zniecierpliwienia poczynając, na otwartej agresji kończąc. Tłuszcze trans występują w mleku i produktach z mleka, a także w baraninie i wołowinie. Stanowią tu ok. 3-5% całkowitej objętości tłuszczów. Z większymi ilościami tłuszczów trans mamy do czynienia w przypadku wielu półsyntetycznie otrzymywanych stałych tłuszczów roślinnych, wśród których często wymienia się margarynę. Tłuszcze trans mają związek z insulinoopornością, a powodując wzrost poziomu złego cholesterolu we krwi, przyczyniają się do zwiększenia ryzyka zmian miażdżycowych. Na początku badań zebrano dane nt. diety ochotników, dokonano też oceny ich zachowania. W wywiadzie pytano o agresję przejawianą w ciągu życia, taktyki postępowania w razie konfliktu, a także samoocenę drażliwości/łatwości wyprowadzania z równowagi. Na skali "jawnej agresji" oceniano niedawne zachowania agresywne. Podczas analizy wzięto poprawkę na płeć, wiek, wykształcenie, spożycie alkoholu i palenie papierosów. Odkryliśmy, że większe spożycie tłuszczów trans wiązało się [i był to związek istotny statystycznie] z silniejszą agresją. Dodatkowo w testach było ono lepszym prognostykiem agresji niż inne znane predyktory, które uwzględniliśmy. Jeśli okaże się, że jest to związek przyczynowo-skutkowy, zyskamy kolejny argument na rzecz zaleceń dotyczących unikania jedzenia tłuszczów trans lub eliminowania ich z dań dostarczanych do różnych instytucji, np. szkół i więzień [...].
  2. Standardem w ocenie skuteczności i bezpieczeństwa nowych leków są badania z placebo, jednak jak podkreślają naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego, nie ma standardów dotyczących samego placebo i tak naprawdę nikt nie wie, jaki dokładnie ma ono skład. Specjaliści odwołują się do badań metodą podwójnie ślepej próby z placebo w grupie kontrolnej, ponieważ sądzą, że aby mieć pewność, że to lek działa i jest skuteczny, trzeba dokonywać porównań między grupami ludzi, w przypadku których jedyną różnicą jest to, czy zażywają, czy nie zażywają leku. Badania są podwójnie ślepe, gdyż nikt nie wie, co mu się podaje: medykament czy placebo. W ten sposób eliminuje się zaburzający wpływ różnych czynników, w tym oczekiwań. Do poszczególnych grup trafia się w wyniku losowania. Wg prof. Beatrice Golomb opisywany standard jest podstawowym problemem, jako że nauka nie zna tak naprawdę substancji, które byłyby fizjologicznie obojętne. Na domiar złego nie istnieją regulacje dotyczące składu placebo i często jest on determinowany przez wytwórców testowanych leków, którzy są żywo zainteresowani wynikami. Składu placebo się nie ujawnia i osoby zapoznające się potem ze studium mogą się tylko zastanawiać, czy składowe placebo nie wpłynęły przypadkiem na rezultaty. Golomb już od dawna zajmuje się zagadnieniami dotyczącymi placebo. Piętnaście lat temu wysyłała do Nature listy w tej sprawie. Pozytywny lub negatywny wpływ placebo może prowadzić do błędnego postrzegania negatywnego lub pozytywnego oddziaływania samego leku. Wpływ w tym samym kierunku co lek zagraża niedocenieniem i odrzuceniem badanej substancji. Obawy te nie są jedynie teoretyczne. Skoro od momentu wysyłania listów do Nature minęło 15 lat, Amerykanie postanowili sprawdzić, czy i co zmieniło się w tym czasie w kwestii placebo. Zespół Golomb analizował, jak często w artykułach nt. randomizowanych badań, które opublikowano w ciągu 2 lat w czterech najważniejszych pismach traktujących o medycynie ogólnej, ujawniano skład placebo. Okazało się, że skład pigułek placebo ujawniano w mniej niż 10% przypadków. Dużo częściej w ramach grupy kontrolnej nie podawano tabletek, lecz przeprowadzano inne zabiegi, np. iniekcje, akupunkturę bądź operacje, w przypadku których ludzie z większym prawdopodobieństwem chcą wiedzieć, czym jest placebo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...