Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów ' wysokoenergetyczne elektrony' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 1 wynik

  1. Solar Orbiter, misja Europejskiej Agencji Kosmicznej, wyróżniła dwa rodzaje wysokoenergetycznych cząstek wystrzeliwanych ze Słońca i wyśledziła źródła obu rodzajów. O ile oba typy były znane już wcześniej, teraz dzięki misji ESA wiemy, skąd się one biorą i jak powstają. W ten sposób dodatkowo poszerzyliśmy naszą wiedzę o Słońcu, największym akceleratorze cząstek w Układzie Słonecznym, który decyduje o tym, co dzieje się na Ziemi i wokół niej. Wysokoenergetyczne elektrony pochodzące ze Słońca mają dwa źródła. Jednym są rozbłyski słoneczne, czyli eksplozje mające miejsce na niewielkich obszarach, a drugim źródłem są koronalne wyrzuty masy, czyli duże erupcje. Widzimy wyraźną różnicę pomiędzy gwałtownymi impulsami, gdy wysokoenergetyczne elektrony są wyrzucane z powierzchni Słońca oraz stopniowo rozwijającymi się erupcjami, w wyniku których przez dłuższy czas wyrzucane są różnorodne cząstki, mówi główny autor badań Alexander Warmuth z Instytutu Astrofizyki im. Leibniza w Poczdamie. Teraz mogliśmy podlecieć na tyle blisko Słońca, by zbadać te cząstki na wczesnym etapie powstawania i dokładnie określić czas i miejsce ich narodzin na Słońcu, dodaje uczony. W czasie badań wykorzystano 8 z 10 instrumentów naukowych Solar Orbitera, a dane zbierano od listopada 2020 do grudnia 2022. Pojazd mierzył cząstki in situ, przelatując przez ich strumienie i jednocześnie obserwując to, co dzieje się na Słońcu oraz zbierając informacje na temat obszaru pomiędzy Słońcem a sobą samym. Orbiter badał cząstki w różnych odległościach od Słońca, co pozwoliło odpowiedzieć na wiele pytań ich dotyczących. Często bowiem, gdy obserwujemy rozbłysk czy koronalny wyrzut masy mija bardzo dużo czasu, zanim wykryjemy wysokoenergetyczne elektrony. Okazuje się, że częściowo dzieje się tak przez sposób ich podróżowania w przestrzeni. Może być to spowodowane opóźnieniem w wystrzeleniu elektronów, ale również opóźnieniem w ich wykryciu. Elektrony na swojej drodze napotykają różne turbulencje, zostają rozproszone itp. itd. A tego typu przeszkody mnożą się, im dalej jesteśmy od Słońca. Więc nie wykrywamy elektronów natychmiast, dodaje Laura Rodríguez-García. Musimy pamiętać, że przestrzeń w Układzie Słonecznym nie jest pusta. Wypełniona jest wiatrem słonecznym, który niesie ze sobą pole magnetyczne Słońca. Decyduje on, w jaki sposób mogą rozprzestrzeniać się elektrony. Nie podróżują one swobodnie, o tym, jak się przemieszczają decyduje wiatr słoneczny i pole magnetyczne. Zdobyta właśnie wiedza może okazać się w przyszłości ważna dla bezpieczeństwa na Ziemi i wokół niej. Elektrony związane z koronalnymi wyrzutami masy są zagrożeniem dla satelitów, pojazdów kosmicznych i astronautów. Lepsze zrozumienie tych cząstek pozwoli w przyszłości na stosowanie lepszych metod ochrony. « powrót do artykułu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...