Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów ' marynarz' .
Znaleziono 2 wyniki
-
Guziki sugerują, że zmarły był brytyjskim marynarzem
KopalniaWiedzy.pl dodał temat w dziale Humanistyka
Na Chapelle Dom Hue, niewielkiej wysepce leżącej w pobliżu Guernsey na kanale La Manche, odkryto parę lat temu szkielet. Jego lokalizację zdradził wystający z ziemi palec stopy. Archeolog Philip de Jersey uważa, że był to marynarz, który służył w brytyjskiej Marynarce Królewskiej w XVIII w. Stan szkieletu nie jest zbyt dobry. Czego się jednak spodziewać po 250 latach? Jednym z problemów, z jakimi się ustawicznie borykamy w przypadku ciał pogrzebanych na Guernsey, jest kwaśny odczyn gleby. Kości szybko ulegają tu rozkładowi. Dr de Jersey ujawnia, że przybliżona data zgonu, ustalona na podstawie datowania radiowęglowego i badania guzików, to 1760 r. Przy szkielecie znaleziono 6 skórzanych guzików; pasują one do guzików noszonych przez marynarzy w drugiej połowie XVIII w. Ponieważ brakuje kości dłoni, w tym palców, archeolog podejrzewa, że ciało spędziło jakiś czas w morzu (pożywiły się nim np. ryby i kraby). Nim szkielet zostanie pogrzebany lub trafi do magazynu, de Jersey chce przeprowadzić analizy zębów, które mogą dostarczyć cennych informacji na temat diety, a więc pochodzenia mężczyzny. Jeśli wskażą one na Francję czy Hiszpanię, wszystkie moje hipotezy na temat tego człowieka z miejsca staną się nieważne. Początkowo myślano, że to jeden z mnichów z wyspy Lihou (klasztor benedyktyński został tu założony ok. XII w.). Na właściwy trop naprowadziły specjalistów dopiero wspomniane wcześniej guziki. Archeolodzy zwracają uwagę na młody wiek mężczyzny. Był nastolatkiem albo dopiero przekroczył dwudziestkę. Mierzył zaledwie ok. 158 cm. Warto przypomnieć, że we wrześniu 2017 r. na tej samej wyspie znaleziono szczątki morświna. Datowanie radiowęglowe pokazało, że zwierzę zakopano między 1416 a 1490 r. Dr de Jersey podejrzewał, że ssak został zabity i umieszczony pod ziemią, prawdopodobnie w solance. Miał być zjedzony, ale z jakiegoś powodu tak się nie stało. Taki scenariusz był dla archeologa bardziej prawdopodobny niż pogrzebanie z szacunku w całości przez mnichów. « powrót do artykułu-
- Chapelle Dom Hue
- Guernsey
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
George Mendonsa, który od dziesięcioleci utrzymywał, że jest marynarzem uwiecznionym na jednym z najsłynniejszych zdjęć w historii, zmarł w Newport w stanie Rhode Island. Słynna fotografia została wykonana 14 sierpnia 1945 roku przez Alfreda Eisenstaedta. Magazyn „Life”, w którym ukazało się zdjęcie, nigdy oficjalnie nie przyznał, że jest na nim Mendonsa. Jednak wiele źródeł, w tym autorzy książki „The Kissing Sailor: The Mystery Behind the Photo that Ended World War II” popierało twierdzenia mężczyzny. W książce powołano się m.in. na zaawansowane techniki śledcze, jak rekonstrukcja twarzy czy pomiary sylwetki, które dowiodły, że to właśnie Mendonsa. Zdjęcie wykonano na nowojorskim Times Square wkrótce po ogłoszeniu kapitulacji Japonii. Mendonsa był w tym czasie na przepustce i spędzał ją na pierwszej randce z Ritą Petry, krewną swojego szwagra. Para spacerowała, gdy tłum zaczął wiwatować i krzyczeć, że wojna się skończyła. Mendonsa i Petry poszli do baru. Wraz z innymi osobami pili i cieszyyli się. Po wyjściu z baru dotarli na Times Square. Zobaczyłem tam pielęgniarkę, byłem po kilku drinkach. Odruchowo ją złapałem i pocałowałem, wspominał po latach. Kobieta nie była pielęgniarką, a asystentką stomatologiczną, a Mendonsa pocałował ją odruchowo, ciesząc się z końca wojny z kimś, kto jak sądził, również był na froncie. Na szczęście dla niego pani Petry się o to nie obraziła. Po jakimś czasie przyjęła jego oświadczyny i spędzili w małżeństwie 70 lat. Kobieta, którą pocałował, była Greta Friedman. Słynne zdjęcie zobaczyła dopiero w latach 60. rozpoznała się po ubraniu, uczesaniu i sylwetce. Nagle złapał mnie marynarz. To właściwie nie był pocałunek. To bardziej objaw radości. Mocno mnie trzymał. Nie jestem pewna, czy mnie pocałował. Greta Friedman zmarła w 2016 roku w wieku 92 lat. Nie żyje też Eisenstaedt, słynny fotograf, który zrobił zdjęcia m.in. Mussoliniego, Hitlera, Goebbelsa, Sofii Loren czy Ernesta Hemingwaya. Artysta zmarł w 1995 roku, w wieku 96 lat. W ostatnią niedzielę, na dwa dni przed swoimi 96. urodzinami zmarł też George Mendonsa. « powrót do artykułu
-
- George Mendonsa
- Greta Friedman
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami: