Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów ' interaktywna mapa' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 2 wyniki

  1. Władze brytyjskiego Parku Narodowego New Forest zachęcają ludzi do udziału w projekcie dokumentowania arborglifów. Niektóre z nich są naprawdę stare. Jak poinformowała nas na początku listopada Hilde van der Heul, przez kilka miesięcy (akcja rozpoczęła się w lutym) zgłoszono 120 znaków na drzewach i nadal pojawiają się nowe wpisy. Chętni z całego świata mogą oglądać arborglify dzięki interaktywne mapie. Naukowcy apelują, by dziś nie znakować już drzew w ten sposób. Drzewa są wycinane, przewracają się lub umierają. Te inskrypcje mogą być nietrwałym zapisem [historii], dlatego czuliśmy, że to ważne, by ludzie pomogli nam w ich mapowaniu - podkreśla Lawrence Shaw, archeolog z New Forest National Park Authority. Jak dodaje van der Heul, znaki powoli "bledną", bo drzewa rosną, wyginają się albo zostają zniszczone przez zwierzęta czy ludzi. Choć wiemy o arborglifach, [dotąd] nigdy ich nie udostępniono w internecie ani właściwie nie skatalogowano. Ciekawie jest widzieć, jak [na przestrzeni lat] ludzie utrzymywali więź z krajobrazem. Do najczęstszych graffiti należy znak królewski (King's Mark, Broad-Arrow), za pomocą którego identyfikowano drzewa przeznaczone do budowy okrętów Royal Navy. Szukano solidnych buków i dębów - wyjaśnia Shaw. Niektóre z nich przetrwały, bo w początkach XIX w. szkutnictwo Wielkiej Brytanii "przestawiło się" na stal i żelazo. Nie brakuje też, oczywiście, imion oraz inicjałów. O obecności Amerykanów w czasie II wojny światowej w bazie RAF Stoney Cross świadczy, na przykład, napis "HD, USA, 1944". Poza tym przedstawiciele New Forest NPA wspominają o znakach apotropaicznych, mających odstraszyć złe moce. Jeśli ktoś ma szczęście, może natrafić na wyryte w korze wizerunki: orłów, łodzi, domów, a nawet ludzi. Jeden z najbardziej ozdobnych arborglifów "Summer of Love 1967" został odkryty w najgłębszych i najciemniejszych ostępach New Forest. Nie mam pojęcia, jak ktoś go znalazł - podkreśla Shaw. Część arborglifu zasłaniają porosty, ale pięknie oddane litery nadal są dobrze widoczne. Wg archeologa, napis wykonano narzędziami do rzeźbienia, a nie scyzorykiem. Shaw wspomina także o graffiti z drzewa leżącego w pobliżu popularnej trasy. Znajduje się na nim wiele inicjałów. Można sobie wyobrazić spacerujące rodziny, które od czasu do czasu się tam zatrzymywały. Na pniu widać ślady interakcji 10 pokoleń z naturą. Specjaliści przestrzegają przed nadinterpretowaniem arborglifów. Z ich mapą można się zapoznać tutaj. « powrót do artykułu
  2. Ciesząca się niezwykłą popularnością Gra o tron może wprawić w zakłopotanie nawet największych fanów. Liczni bohaterowie podróżujący po świecie stworzonym przez George'a R. R. Martina nie ułatwiają zorientowania się w intrygach i geografii. Wspaniałą pomocą w zrozumieniu tego, kto, gdzie i w którym momencie przebywał, jest interaktywna mapa QuarterMaester. Pozwala ona na wybranie jednej lub wielu postaci i śledzenie ich podróży. Możemy zobaczyć wszystkie zamki, miasta czy ruiny, przekonać się jakie rody żyją w Westeros i jakimi terenami władają. Jeśli nie wystarczają nam informacje, jakie widzimy na mapie, możemy kliknąć na nazwisko, herb czy tytuł rozdziału lub odcinka i zostaniemy przeniesieni do encyklopedii, opisującej hasło, które chcieliśmy lepiej poznać. Z mapy powinniśmy korzystać jednak ostrożnie. Jeśli nie czytaliśmy całego dzieła Martina, bardzo łatwo jest umieścić suwak zbyt daleko i zobaczyć na mapie to, czego jeszcze nie znamy. « powrót do artykułu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...