Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów ' Oxford' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 1 wynik

  1. Po 80 latach należące do University of Oxford Pitt Rivers Museum usunęło z gablot pomniejszone ludzkie głowy. Były one prezentowane w ramach wystawy zatytułowanej „Traktowanie zmarłych wrogów” i dla wielu wizytujących było główną atrakcją muzeum. Teraz zabytki trafią do magazynu, gdyż uznano, że „wzmacniają rasistowskie stereotypy”. Zminiaturyzowane głowy – tsantsas – zostały wykonane przez członków plemion Shuar i Achuar, którzy zamieszkują lasy deszczowe Ekwadoru i Peru. Aż do końca XIX wieku zabitym mężczyznom z wrogich plemion odcinano głowy, miniaturyzowano je i zachowywano, by przejąć siły z ciała zabitego. Tsantsas wykonywano zdejmując z głowy skórę i włosy, które były na chwilę zanurzane w gorącej wodzie. Skóra kurczyła się pod wpływem temperatury. Powieki i usta zaszywano, by uniemożliwić ucieczkę duszy zmarłego. Uzyskiwano w ten sposób głowę wielkości pomarańczy. Cała resztę wyrzucano. W zbiorach Pitt Rivers Museum znajduje się 12 tsantsas kupionych w latach 1884–1936. Siedem z nich to głowy ludzi, sześć pozostałych to głowy małp i leniwców. Ostatnio muzeum dokonało przeglądu swojej kolekcji składającej się z ponad 50 000 obiektów. Stwierdzono, że 120 z nich to obiekty wykonane z ludzkich szczątków, reprezentujące różne kultury. Muzeum przeprowadziło wśród swoich gości ankietę i okazało się, że wiele osób postrzega kultury, które wykonały takie obiekty z ludzkich szczątków jako „dzikie”, „prymitywne” lub „okropne”. W związku z ostatnimi wydarzeniami na Zachodzie, przede wszystkim zaś z protestami ruchu Black Lives Matter, zdecydowano się na usunięcie głów z wystawy. Nie chcieliśmy czekać. Postanowiliśmy działać proaktywnie. Zdjęliśmy ludzkie szczątki z wystawy, by trafiły do społeczności, z których pochodzą. Będziemy współpracować z tymi społecznościami, by określić nowe sposoby postępowania z tymi obiektami, mówi dyrektor muzeum, Laura Van Broekhoven. Miguel Puwainchir i Felipe Tsenkush, liderzy plemienia Shuar stwierdzili: Nie chcemy być postrzegani jako martwi ludzie pokazywani na wystawach w muzeum, opisywani w książkach, fotografowani i filmowani. Nasi przodkowie przekazali te święte obiekty nie zdając sobie w pełni sprawy z konsekwencji. Na razie nie wiadomo, co stanie się z tsantsas. Być może zostaną w magazynie, mogą też trafić na nową wystawę lub zostać zwrócone do Ekwadoru i Peru. « powrót do artykułu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...