Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Andrzej Altenberger

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    14
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

1 Neutralna

O Andrzej Altenberger

  • Tytuł
    Fuks

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. @Astro Obawiam sie, ze Szanowny Pan nie bierze pod uwage roli jaka graja dotacje przy wytwarzaniu energii metodami nie- weglowymi i nie naturalno gazowymi. Pieniadze na subwencje pochodza z podatkow. W ten sposob ceny energii sa zafalszowane . Moze jeszcze raz napisze o tym na bobolowisku ..
  2. Mam wrazenie, ze raport ten jest i nieprawdziwy i niepelny. Nie bierze on pod uwage wrodzonych wad energii odnawialnej i kosztow jakie sa z niz zwiazane. Polecam tu monografiw "Nothing to Fear- A Bright Future for Fossil Fuels" piora Donn Dears, Critical Thinking Press 2015. Zas z wlasnego doswiadczenia odczuwam kolejne podwyzki cen energii w miare jak Minnesota kieruje sie na ekologicznie pozytywne metody producji energii.
  3. To dobra wiadomosc. W koncu jakos trzeba przeciwdzialac eksplozji bomby populacyjnej.
  4. Opisane zmiany dotycza okresow czasu znikomych pod wzgledem trwania w stosunku do periodycznych zmian nawet w okresie halocenu. Prawdziwa okresowosc w przebiegu sredniej temperatury Ziemi jest widoczna w skali bedacej wielokrotnoscia 130 000 lat. Pisalem o tym wielokrotnie i zaintersowanych odsylam do essejow wymienionych tu https://bobolowisko.blogspot.com/2017/06/kontrowersja-klimatyczna.html Jest calkiem mozliwe, ze dzialalnosc ludzka - ze wzgledu na eksplozje populacyjna- doprowadzila do pozytywnej fluktuacji temperatury w latach najnowszych. Ten czynnik jest jednak znikomy w porownaniu z tym co nas czeka (ochlodzenie) w perspektywie nastepnych 1000 lat.
  5. Blog to nie miejsce na artykul naukowy z odnosnikami i analiza wiarygodnosci tego co jest podawane jako niezbity fakt. Ja opieram sie tylko na wlasnym pogladzie na zjawiska , takier jak periodycznosc sredniej temperatury, zapylenie itp, ktore to wykresy podaje . Nier sa one zreszta rozne od danych, ktore podaje O'Really o nieznanych kwalfikacjach naukowych. Jak wynika z danych istnieje silna periodycznosc w przebiegu temperatury i innych wskaznikow wskazujaca na to ze cos wymusza okolo stu-tysiacletni okres schladzania Ziemi po ktorym nastepuje okolo 10 000 letni okres nagrzewania. W poprzedzajacym wpisie w blogu wysunalem hipoteze dlaczego sie tak dzieje. Ale jak kazda hipoteza o charkterze planetarno-astronomicznym jest ona trudna do weryfikacji. Odpowiedz bedziemy mieli za jakies 1000 lat gdyz do tego czasu czynnik schladzajacy sie objawi w pelni i bedziemy zmierzac do temperatur rzedu -8 C w stosunku do temperatury obecnej. Dodatkowe informacje tutaj :https://bobolowisko.blogspot.com/2010/03/efekt-cieplarniany-raz-jeszcze.html
  6. Ocieplenie przyspiesza gnicie , ktore jest zrodlem CH4. Nie mniej w dalszej perspektywie jest globalne schlodzenie patrz https://bobolowisko.blogspot.com/2010/11/w-przyszlosci-cieplej-zimniej-czy-tak.html Cieszmy sie wiec cieplejszym klimatem poki czas.
  7. Pisze uzywajac klawiatury anglosaskiej bo tak mi jest wygodnie. Ide tu za wzorem "Donosow" Wydzialu Fizyki UW. Tresc I tak jest zrozumiala a naklad pracy mniejszy. Czasem, ale zadko stosuje witryne transferujaca moja pisownie na polszczyzne ortodoksyjna ale jest to strata czasu.
  8. Polecam powtorzenie wykresu z https://bobolowisko.blogspot.com/2010/11/w-przyszlosci-cieplej-zimniej-czy-tak.html w wiekszej skali czasowej I temperaturowej. Wszystkie argumenty I dane faktograficzne opisalem w moich artykulach cytowanych w pierwszysm wpisie. Od paru lat nie zajmowalem sie problemem katastrofy klimatycznej bowiem powiedzialem juz wszystko co mialem do powiedzenia na ten temat. Powtarzac sie nie lubie i nie mam na to czasu. Ale rozejrze sie teraz za nowszysmi danymi pomiarowymi I jesli znajde cos nowego, co by przeczylo moim poprzednim konkluzja to znowu zajme stanowisko. Zapraszam na bobolowisko!
  9. Jak widze z wykresu mamy tu do czynienia z danymi z ostatnich osmiu lat. Proponuje aby zrobic taki sam wykres dla dluzszego przeciagu lat inarysowac go w podbny sposob jak ja to zrobilem a wiec tak aby byly wyraznie widoczne odczyty stezenia CO2 I srednie temperatury (czy odchylenia). Jesli I wtedy zobaczymy doskonala korelacje to bede podejrzewal, ze ostatnie lata podaja dane wybierane czy obliczane za pomoca innego algorytmu niz ten stosowanu uprzednio. Polecam powtorzenie wykresu z https://bobolowisko.blogspot.com/2010/11/w-przyszlosci-cieplej-zimniej-czy-tak.html w wiekszej skali czasowej I temperaturowej.
  10. Nie zamierzam wracac do tego co juz napisalem. Jak widac z wykresu nie ma sladu przyczynowego zwiazku miedzy wzrostem stezenia CO2 a wzrostem sredniej temperwtury globu. W jaki sposob CO2 krazy w przyrodzie to nie ma znaczenia dla relacji przyczynowosci T(c) gdzie T to temperatura a c stezenie Co2. Jesli mi Pan nie wierzy to prosze samemu zrobic taki wykres z nowszymi danymi. Jest pewien powod dla ktorego stezenie tlenu w atmosferze jest takie jakie jest. Ma to pewien zwiazek z pozarami jakie obecnie trapia Kalifornie a moze i inne czesci swiata.
  11. Pamietajmy, ze mowimy tu o srednich temperaturach globu w danym roku ! Czyli jest dosyc czasu aby aby CO2 sie wymieszal w atmosferze. Podobnie jest ze srednim rocznym stezeniu CO2. Jak widac z wykresu jaki zrobilem (i jaki kazdy moze powtorzyc uzupelniajac o nowsze dane) jednego roku mamy wyzsze stezenie CO2 ale obserwujemy nizsza temperature srednia globu (w czasie rocznym) a innym razem jest odwrotnie. To mowi nam o braku przyczynowego wzrostu pomiedzy CO2 i temperatura globu. Jesli nie zakladamy zwiazku przyczynowego pomiedzy wzrostem temperatury a wzrostem stezenia CO2 to nie ma powodu aby walczyc o zmniejszenie stezenia CO2 w atmosferze.
  12. Nikt nie przeczy temu, ze ostatnio lata przyniosly wzrost sredniej temperatury Ziemi i ze stopniowo wzrasta takze stezenie CO2 . Ale to nie oznacza przyczynowego zwiazku miedzy jednym a drugim co pokazalem na wykresie zamieszconym w moim artykule. Ponadto Co2 nie jest najbardziej wplywowym gazem cieplarnianym. Tym jest para wodna i CH4. Pisze takze i o tym Innym zrodlem ciepla jest wzrastajaca populacja ludzka oraz jej powszednie zuzycie energii (z dowolnych zrodel) . Wiekszosc tej energii konczy jako energia termiczna czyli ogrzanie srodowiska. Jestem z wyksztalcenia fizyko-chemikiem wiec wiem co mowie. Podaje tez argumenty oparte o scisla analize danych. Kazdy moze miec swoje zdanie ale powinno ono byc oparte o zrozumienie problemu a n ie lekture opinii uslugowych specjalistow.
  13. Swego czasu zajmowalem sie problemem zmian klimatu na Ziemi w przeciagu ostatnich 500 000 lat i popelnilem nawet pare artykulow na ten temat: https://bobolowisko.blogspot.com/2010/03/efekt-cieplarniany- https://bobolowisko.blogspot.com/2010/11/w-przyszlosci-cieplej-zimniej-czy-tak.html https://bobolowisko.blogspot.com/2017/06/kontrowersja-klimatyczna.html Tam odsylam wszystkich, ktorzy sa zainteresowani merytoryczna strona zagadnienia. Moim zdaniem istnieje niemal opkresowy (okres 130 000 lat) proces zmian temperatury sredniej globu, ktorego przyczyna nie jest dzialanosc ludzka (przez wiekszosc czasu nie bylo mowy o jakiejs ludzkiej cywilizacji) . W tej chwili stoimy przed nastepnym wielkim zamrozeniem Ziemi (spadek sredniej temperatury rzedu 8 sto. C) , i ocieplenie spowodowane nasza dzialnoscia moze nam tylko pomoc. Podobnie powinnismy dbac o rozwoj energetyki paliw kopalnych i nie zawracac sobie glowy energetyka pro-ekologiczna.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...