Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

plinius

Nowi użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez plinius

  1. Argumenty w większości już zostały zaprezentowane w tym czy innym miejscu, leni nie będę wyręczał w szukaniu. A jak nie potrafią znaleźć to nie moja sprawa. Zresztą wyznawców nowej religii i jej dogmatów, trudno przekonać. I można tłumaczyć po tysiąc razy to samo, prezentować te i inne wykresy, podawać przykłady ich manipulacji, to wszystko to jedynie próżny wysiłek... Bo oni uwierzyli i idą w zaparte, broniąc swojego wizerunku świata, mediów i nauki. A to wszystko to fałsz, ale brak im odwagi, aby to przyznać
  2. Komuna wiecznie żywa, nawet stworzyła nowy Łysenkizm. Już nie wystarcza tłoczenie do głów jedynie słusznych tez, teraz będziemy tworzyć rozprawy naukowe o wrogach ludu i jakie problemy psychologiczne mają, jeszcze chwila i psychuszki ponownie się otworzy, bo z zasady psychicznie chorzy muszą być, skoro nie spijają z dziobków, jedynie światłych tez, nowych towarzyszy sekretarzy, na polu polityki naukowej. Idzie to jednak dużo dalej niż za ubiegłej komuny i wkracza w nowy wymiar świeckiej religii. Że idiotyczne i bez sensu, tym gorzej dla zdrowego rozsądku i logiki. Zawsze można poprzestawiać okresy zlodowaceń, interglacjały i algorytmy wyliczeń, aby tylko pod pasować pod twierdzenia towarzyszy naukowców. Zauroczenie komunizmem w związku sowieckim było dość powszechne, obecni wyznawcy zielonej religii tak samo są gotowi do największych poświęceń i wyparcia rzeczywistości, jak przez ich miłość do zielonej władzy, przestaną mieć co jeść i + 4 w zimie w mieszkaniu, tak samo nie zmienią zdania, dokładnie jak zakochani w komunie, wsadzeni do łagrów, dalej miłowali wujka Stalina. Może jedynie zaczną snuć opowieści, że za mało zielonej komuny w zielonej komunie i dlatego tak wyszło. Ale jakby to była ta prawdziwa zielona komuna, to już wszystkim by było dobrze. Można jedynie ubolewać, że w Polsce, kraju doświadczonym tą czerwoną wersją, miłości towarzyszy do ludu pracującego miast i wsi, jest tak mało ludzi ze zdrowym rozsądkiem
  3. Astro, nauka nie polega na negowaniu, wyśmiewaniu innych i dogmatycznym trzymaniu się wygodnej jednej opinii/teorii/hipotezy, to nie jest nauka a świecka religia. Prawdziwa nauka nie jest ani wygodna, ani oczywista i polega na ciągłym zadawaniu pytań(gdzie niema pytań śmiesznych, głupich czy niewłaściwych z takiego czy innego powodu). I próbie odpowiedzi na te pytania. Jeżeli stygmatyzuje się rozmówcę kalkami z cyklu "zaplutych karłów reakcji", "wrogów ludu", "płaskoziemców"czy zwolenników "teorii spiskowych", chowając się się za nimi jak za tarczą, aby nie być zmuszonym opuszczać naszego wygodnego, bezpiecznego własnego azylu bezpieczeństwa i nie musieć przedstawiać merytorycznych argumentów, lub co jeszcze trudniejsze, dociekać i próbować wyjaśnić zagadnienie wraz rozmówcą, niezależnie czy stado robi to co my i czujemy się wirtualnie poklepywani po ramionach przez innych takich samych i tak samo myślących. Jeżeli naukę sprowadzamy do takiej ostentacyjnej negacji, lub ustalonych już raz na zawsze dogmatów, to przestaje ona istnieć
  4. wilk - jeżeli pomieszane są skutki z przyczyną, to nic to nie da, a może nawet zaszkodzić gdyż zwiększy odczuwane trudności do pokonania w życiu riyader - niestety artykuł nie rozwiewa wątpliwości w tym zakresie, szkoda że większość tego typu badań opartych na danych statystycznych jest robionych pod zakładaną tezę i może mieć pomieszane skutki z przyczyną
×
×
  • Dodaj nową pozycję...