lucasi

Święty nie byłem więc z doświadczenia. Marihuana się nudzi - to tak z perspektywy kilkunastu lat, kiedy mnie to jarało . KAWY nie piję jakieś 6-7 lat i jak kiedyś po ciężkim spotkaniu w pracy wypiłem kawę to naprawdę bałem się wsiąść do samochodu (w głowie się kręciło, rzeczywistość rozmywała) - aha swego czasu piłem 5 siekier (4 łyżeczki) dziennie i nie robiło to na mnie wrażenia. Nidy w życiu po gandzi tak się nie czułem, naprawdę po 2 piwach byłoby bezpieczniej. Jednak to taka skromna obserwacja. PAŃSTWO, PAŃSTWA POZWALAJĄ NA TO Z CZEGO JEST AKCYZA I PODATKI, świadomie uzależnili społeczeństwo.

Astroboy, jednak grawitacja jest "uniwersalna", a to że nie potrafimy jej zmierzyć w skali atomu jest tylko kwestią czasu - zapewne. Porównując skale nie sądzę aby pole magnetyczne mogłoby zastąpić grawitację, patrząc na ww. przykład. Przejdź drogą wyobraźni od skali makrokosmosu do struktur atomowych, widać podobieństwo? Coś jak fraktal, jedyna różnica to, że w mega skali lepiej nam idzie .

Podzielić nie możesz jednak jeżeli maksymalna prędkość jednego rdzenia wynosi 2, a dwurdzeniowca również 2 to jaki zysk mocy obliczniowej uzyskamy podzielenie instrukcji i dodanie do nich instrukcji obsługujących bufor ??? jedyny sens tego rozwiązania widzę w możliwości upakowania czterech rdzeni 1 w procesorze np. o mocy 2 - a raczej czy łączny przyrost mocy pojedynczych rdzeni przewyższy nadmiar instrukcji.