Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Mr.Twister

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    11
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Ostatnia wygrana Mr.Twister w dniu 29 czerwca 2016

Użytkownicy przyznają Mr.Twister punkty reputacji!

Reputacja

2 Neutralna

O Mr.Twister

  • Tytuł
    Fuks
  1. Wnoszę petycję do właścicieli tego portalu, aby stworzyli możliwość plusowania i minusowania poszczególnych komentarzy )))).... Let The Games Begin! https://www.youtube.com/watch?v=5dk2YRHx_Mg
  2. Nie rozumiem, dlaczego musisz czekać do końca NATO i ŚDM - w czwartek o 21:00 nasze Orły z nieskończonymi zapasami szczęścia podkręcą PLN do nowych wyżyn... na ostatnich rzutach karnych zarobiłem fortunę hedżując HUF Czeską Koroną! Moim zdaniem, nie mogłem przegrać
  3. thikim, wpadłem dzisiaj na ten artykuł i od razu pomyślałem o Tobie: http://www.bloomberg.com/news/articles/2016-06-27/jim-rogers-picks-dollar-over-gold-as-haven-in-post-brexit-tumult
  4. w niepewnych czasach, z niepewnym tworem jakim jest obecna UE, sens ma tylko mocna odpowiedź... sratatata i tutti frutti dla każdego zakończyły się Brexitem!
  5. Dobra, mocna propozycja... lata świetlne od polityki kultywowania przynoszących konflikty uczuć patriotycznych, rozliczania przeszłości, zamurowania się w koncepcie narodowości itp. Przyszłością jest angielski a nie polski... przyszłością jest silne, zjednoczone, europejskie super-państwo, a nie wiecznie obrażona, zakompleksiona, ksenofobiczna i zamknięta Polska. Myślę, że doświadczenia ostatniego wieku powinny wyraźnie Polakom pokazać którędy droga. Niestety wiem, że to tylko mrzonki.
  6. "Wolę jednak zarabiać klasycznie, pracą" Pracowałem w życiu w 17 różnych "klasycznych" pracach, w różnych profesjach, i muszę przyznać, że FX jest zdecydowanie najtrudniejszą z nich... i jeśli należysz do 5% regularnie zarabiających, to FX musi stać się dla Ciebie "klasyczną" pracą... nie ma możliwości ominięcia tego myśląc, że istnieją skróty. Nie polecam nikomu brania się za trading - przebrnąłem za wiele, straciłem za wiele, długo byłem niezrozumianym przez bliskich samotnikiem. Teraz, po latach, kiedy zacząłem korzystać z benefitów i wolności jaką daje zawód tradera, największą rewelacją okazało się odkrycie samego siebie - nigdy nie wiedziałem, że mogę być takim lisem, sową, gladiatorem i upartym sqoorvy synem, jakim trzeba być, aby odnieść sukces w tym zawodzie. Niezła odyseja! Acha... mój AdBlock regularnie blokował zwątpienie, strach, pychę, ochotę zemsty i akty desperacji, i tylko dzięki niemu przeżyłem
  7. Forex nie musi być kasynem. Kasyno, dla wiecznie szukających Holy Grail, jest w innych, teoretycznie bezpieczniejszych, wehikułach również. Największe inwestorskie i tradingowe sukcesy odnoszę właśnie w rynku FX. Moim momentem przełomowym było nie stosowanie jednego "wspaniałego" systemu przy decyzji kupna/sprzedaży, lecz posiadanie 3 różnych systemów i umiejętność dopasowywania ich do warunków panujących na rynku. Podczas Brexitu zdecydowałem nie brać udziału w ryzyku (i dlatego, między innymi, żyję z Forexu już 12 lat). Fajne chłopaki jesteście, takie lekko nabuzowane i pełne samczego ego, ale fajne! Z wypowiedzi wielu użytkowników można się wiele dowiedzieć i dzięki Wam za to Złoto przestało być medium do inwestowania, a stało się (niestety) krótkoterminowe i bardzo spekulatywne. Zarobiłeś 10%, wyjdź, enjoy swój sukces i czekaj na korektę. Pozdrawiam
  8. Ditto to that! Wyrwałeś mi to z ust... a raczej z klawiatury Szokujące, jak mało trzeba, aby zapewnić piesiowi należne minimum - i komputer do tego nie jest potrzebny - a jednak wielu, dla których psy to przedmioty, lub tzw."gadzina", nie są w stanie tego mentalnie objąć... nie wspominając o przypadkach maltretowania czworonogich, czego już nawet edukacja nie jest w stanie zniwelować.
  9. ...no właśnie, taki komputerek dla każdego, kto odbiera psa od hodowcy, czy z przytułka, który trenowałby WŁAŚCICIELA czworonoga w niełatwej sztuce właściwego obchodzenia się z nowym "członkiem rodziny", byłby niewątpliwie wskazany. Przypominanie 3 x dziennie, że piesio MUSI iść na spacerek, lub że nadeszła pora karmienia; czy układanie psiej diety i np.edukowanie, że podawanie czekolady, chleba czy pomarańczy jest dla naszego czworonoga szkodliwe; rezerwowanie czasu na "tresurę-poprzez-zabawę" itp.; albo też to, że minął już miesiąc i czas wyprać poduchę czy koc na którym pies śpi; korygowanie podejścia właściciela do psa z punktu widzenia wieku czy rasy czworonoga; sugerowanie postępowania na wypadek psich kontuzji czy problemów zdrowotnych; wyszukiwanie najbliższych placówek weterynaryjnych, lub sklepów z karmą, czy środkami na pchły i kleszcze... to byłoby najpraktyczniejsze zastosowanie komputera w relacjach człowiek-pies. Tresura psa, bez "tresury" właściciela, to niestety tylko połowa sukcesu.
  10. Handel skórami tygrysów i farmy tygrysie w Chinach to licencja dla kłusowników do wybijania tych wspaniałych zwierząt. Praktycznie nieweryfikowalne jest potwierdzenie, czy dana skóra pochodzi z farmy czy nie. Byłoby dobrze, gdyby z pozyskaną w ostatnich latach mocą nabywczą Chińczyków rząd chiński zaczął powoli oświecać swoich obywateli. Farmy do pozyskiwania żółci z niedźwiedzi himalajskich, farmy tygrysie, masowe wybijanie nosorożców i innych gatunków zwierząt w imię podwyższonego libido, usprawnionej pracy serca lub też uzyskiwania "sił witalnych", to zwykłe zacofanie społeczne. To zacofanie było niegroźne do momentu wprowadzenia gospodarki rynkowej w latach 90. Teraz Chińczycy kupują wszystko en masse, ponieważ na wiele rzeczy ich stać i przy okazji przyczyniają się do wyginięcia w skali globalnej wielu zagrożonych gatunków zwierząt. Okrucieństwo, z jakim wyroby zwierzęce są pozyskiwane w tradycyjnym lecznictwie, jest szokujące. Pocieszające są nowe dyrektywy i prawa rządu chińskiego dotyczące polityki środowiskowej tego kraju. Czas najwyższy, aby ten rząd zrobił również rewolucję w odniesieniu do zacofanego (tradycyjnego) sposobu myślenia własnych obywateli; sposobu myślenia, który dziesiątkuje gatunki zwierząt zagrożone wyginięciem - nasze wspólne dziedzictwo! Niestety, po wypowiedzi chińskiego delegata możemy założyć, że sposób myślenia w chińskim rządzie niewiele się różni od sposobu myślenia mas, a więc żadnej rewolucji tak szybko nie będzie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...