Nie do końca macie rację.
Ponad 90% grubości rogówki składa się z włókien kolagenowych zatopionych w siarczanie chondroityny i siarczanie keratyny. Między nimi znajdują się luźno umieszczone pojedyncze komórki, które całe nasze życie produkują w.wymienione substancje.
Wewnętrzna i zewnętrzna powierzchnia rogówki jest pokryta cieniutkim nabłonkiem jednowarstwowym, który (przede wszystkim) ten zewnętrzny ma zdolności regeneracyjne, pod warunkiem, że rogówka ulegnie uszkodzeniu.
Nie ma rogówce żadnych naczyń krwionośnych (czyli nie ma też kontaktu z przeciwciałami), dlatego można z tak wielkim powodzeniem przeszczepiać rogówki.
Oto jest chyba cała prawda o rogówce... :-)