Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

MaG

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    77
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana MaG w dniu 15 października 2014

Użytkownicy przyznają MaG punkty reputacji!

Reputacja

2 Neutralna

O MaG

  • Tytuł
    Górnik

Informacje szczegółowe

  • Płeć
    Nie powiem
  1. Włamywanie się do telefonu też nie było legalne.
  2. MaG

    Facebook traci w USA

    Nie wiem, czy porównywanie liczby wejść na wyszukiwarkę z liczbą wejść na sklep internetowy. To tak jakby porównać liczbę wejść do pokojów dziennych z liczbą wyjść na zakupy w supermarkecie i stwierdzić, że ludzie częściej bywają w swoich pokojach niż w sklepach.
  3. W sumie po co FBI teraz podatności i błędy. W nowych IPhonach wystarczy skierować telefon w stronę twarzy podejrzanego a FaceID zrobi swoje i telefon grzecznie się odblokuje.
  4. Teraz nie wiadomo co gorsze, dziura czy jej łatanie. Puszczą aktualizację i wysypią połowę Windowsów.
  5. Gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść. Gdy w jednym miejscu zbierze się za wiele kobiet to zaczną się gadania i plotki, pojawią się feministki a po pewnym czasie żadna kobieta nie skusi się na seks bo wszystkie zgodnie zaczną twierdzić że one nie są puszczalskie. I już żaden mężczyzna sobie nie pociupcia. Nie ma się więc co dziwić biednym robaczym panom, że muszą sobie radzić sami w swoim gronie.
  6. Czyli jednak pieniądze dają szczęście .
  7. Tylko że ditlenek tytanu jest stosowany wszędzie. W kremach, w żywności, w lekach, w farbach, lakierach. Jego udział w pigmentach do tatuaży jest w tym wszystkim raczej znikomy.
  8. Normalka . Swoją drogą już kiedyś słyszałem o podobnej apce. Ale sobie nie mogę przypomnieć, co to było.
  9. Hmm, nie jestem przekonany, czy tak to działa. Handel emisjami to handel uprawnieniami do emisji. Jeśli jakaś firma chce emitować, to musi sobie kupić do tego prawo. I to jest właśnie ten handel. Natomiast jakoś nie wyobrażam sobie, żeby płacąc 18 dolarów nagle gdzieś jedna tona co2 przestała się emitować. W takim wypadku płacąc jakąś tam odpowiednio dużą kwotę można by spowodować, że każda elektrownia, huta, piec domowy zacznie wypuszczać samo górskie powietrze . Dla przykładu, na Wikipedii zostało wspomniane, że według banku UBS, koszt ETS dla europejskiej gospodarki wyniósł do tej pory 287 miliardów dolarów, a jego wpływ na ograniczenie emisji CO2 był "bliski zeru". Tutaj chociaż auta elektryczne mogą spowodować fizyczne zmniejszenie emisji, a nie tylko to na papierze.
  10. Aż strach pomyśleć, co będzie, jak wejdzie 5G. Będzie ona chyba korzystać m.in. z częstotliwości zasilania tego rozrusznika. W przypadku przypadkowego rezonansu rozrusznik ulegnie spaleniu albo wyśle za duży bądź nieprawidłowy impuls do serca...
  11. Ano po to, żeby spalanie przez cały czas było optymalne a woda w grzejnikach miała stałą temperaturę. Miałem wcześniej zwykłego kopciucha i zmieniłem na nowoczesny piec na ekogroszek więc mam porównanie. Zwykły kopciuch był co prawda 10x tańszy, ale palenie w nim ma swoje wady. Fakt, jest stosunkowo proste i można palić wszystkim, ale jakość spalania pozostawia wiele do życzenia. Standardowo palony od dołu generuje duże straty w postaci dymu (tak, dym to drobne cząstki paliwa) i stosunkowo ciężko nim sterować. Zanim się rozpali jest zimno, jak się rozbuja to grzeje jak wściekły, a pod koniec paliwa znów robi się zimniej. Spróbujcie w takich warunkach używać głowic termostatycznych. Owszem, można palić od góry i faktycznie to najwydajniejszy sposób palenia dla tych pieców. Ale trzeba czekać, aż wypali się wszystko, a pod koniec paliwa robi się chłodniej, co w nieocieplonym domu zaraz da się odczuć. Piec z elektroniką jest zdecydowanie mniej obsługowy. Przez większość czasu nie robi się przy nim nic. Wystarczy tylko dosypywać węgla do zasobnika i w zależności od modelu usuwać popiół (mój akurat robi to sam). Sterownik sam reguluje dawkę paliwa i powietrza tak, by spalanie było optymalne a temperatura stała. Różnicę widać nawet gołym okiem i ręką . Kopciuch robił to, co umie najlepiej - kopcił. Obecnie mój piec nie wydziela dymu. Komin wydaje się nie pracować wcale. Nawet wymiennik ciepła jest wydajniejszy. Przy temperaturze na piecu 60 stopni czopuch można spokojnie trzymać gołą ręką. Zużycie węgla praktycznie wynosi tyle samo, z tym jednak, że mam ciepło w domu całą dobę. Przy starym kopciuchu jak dorzuciłem do pełna około północy to rano trząsłem z zimna gaciami. Palenie od spodu to nie zabawa, tylko domyślny sposób palenia w tego typu piecach. To palenie od góry można nazwać zabawą. Zostało wypromowane przez użytkownika jednego z forów, już nie pamiętam nika (riko? jakoś tak). Najpierw wyśmiewane przez "specjalistów", obecnie uważane za najekonomiczniejszy i najczystszy (co nie znaczy najpraktyczniejszy) sposób palenia w tych piecach. Jak będziesz miał tyle lat, co np. moja babcia, to będziesz przeklinał swój piec i to, że musisz w nim palić. Zgadza się, nie mają. Potwierdzam, że chodzi o lepsze warunki. I owszem, opał musi być lepszy. Coś za coś. Ale z drugiej strony kupując np. nowe auto mało kto chce lać benzynę od pana Mietka z garażu.
  12. W dzisiejszych czasach, przy całej tej technice policyjnej i masie urządzeń zbierających i rejestrujących różnorodne dane popełnianie przestępstw jest czystą głupotą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...