Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

wilkoquak

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    82
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutralna

O wilkoquak

  • Tytuł
    Górnik

Informacje szczegółowe

  • Płeć
    Nie powiem
  1. Badacz nie porównuje tu broni palnej do innej, więc co jest na jej niekorzyść? Generują więcej śmierci od czego? Antysocjalistyczna paranoja, rzekłem.
  2. @radar: Helsinki, Turku, Oslo i twarde narkotyki - czy to czasem nie tam, gdzie przepisy odnośnie miękkich narkotyków są NAJMNIEJ liberalne?
  3. wilkoquak

    Leczy bez haju

    Bardzo dobra wiadomość, ale niestety nie wyleczy się taką marihuaną wszystkiego, na co może pomóc "normalna" marihuana. Na wiele schrzeń pomaga właśnie THC, więc sukces Izraelczyków nie rozwiązuje wszystkich problemów. Z resztą tym w Polsce jest inny, większy - kara więzienia za posiadanie nawet 0,001 grama marihuany. @DimusPL: nigdy nie próbowałem, ale z doświadczenia innych wynika, że masz rację. W ogóle czytając o badaniach na temat Marihuany trzeba bardzo uważnie czytać wnioski i opis sposobu przeprowadzania badań. Nie wiem na przykład jakim "dowodem" na brak skuteczności w leczeniu tego, czy owego mają być badania, które prowadzono na "substancji działającej na mózg podobnie jak THC", albo przy użyciu czystego THC. Jeżeli THC nie leczy, to nie znaczy, że nie pomaga CBD i odwrotnie. Z resztą czytałem wypowiedź chorego na SM, który przeczytał, że marihuana (nielegalna od dilera), która jest JEDYNYM lekiem, który polepsza jego jakość życia, tak na prawdę mu nie pomaga. Możecie sobie wyobrazić jego zdziwienie i rozbawienie.
  4. Mam dokładnie tak samo - jak zaczynałem prowadzić to miałem wrażenie ciągłego teleportowania z miejsca na miejsce i też cholernie się bałem
  5. Zaraz, zaraz, nie powinno być przypadkiem tak, że to Microsoft optynalizuje oprogramowanie, żeby było szybsze? To jeszcze bardziej śmieszne niż praktyka producentów kart graficznych, którzy "optymalizowal" sterowniki pod 3D Mark zamiast pod gry w które grałem.
  6. Biedni, mali Chińczycy... Pewnie mają większy 'zapierdziel' niż ja w Polsce za te same pieniądze, ale śmieszy mnie jak ktoś współczuje biednym Chińczykom, bez żadnego wykształcenia, że zarabiają TYLKO 80% średniej płacy w Polsce.
  7. Polecam http://www.psychologia.edu.pl/czytelnia/51-alkohol-i-nauka/275-picie-alkoholu-a-prowadzenie-pojazdow.html Dla leniwców "W porównaniu z kierowcami, którzy nie pili alkoholu, ryzyko śmiertelnego wypadku (w którym bierze udział tylko jeden samochód) u kierowców z poziomem alkoholu 0,02%-0,04% jest wyższe 1,4 razy; przy poziomie 0,05%-0,09% - 11,1 razy; przy poziomie 0,10%-0,14% - 48 razy; wreszcie przy poziomie alkoholu powyżej 0,15% szacowane ryzyko jest wyższe 380 razy [8]." PS: oczywiście nikogo nie namawiam do jazdy po trawie.
  8. Chochlik. Jeżeli to ustrojstwo będzie pochłaniało podczerwień to w naszym klimacie raczej rynku nie zawojuje. Większa będzie strata w chłodniejsze dni na nieogrzaniu wnętrza przez okno niż na tych kilku watach z okna.
  9. Tak jest! Sadzić! Palić! Zalegalizować ;] W Stanach chyba takie oszustwo by nie przeszło bez bardzo surowych konsekwencji, także raczej mało prawdopodobne żeby ktoś się na to decydował. Wie ktoś może co grozi takiemu za próbę wyłudzenia, czy jak to nazwać?
  10. Łojezu. No OK wszyscy macie rację. Czegoś ważnego się dowiedzieliśmy, ktoś odzyskał wzrok. Nie da się też pomóc wszystkim. Tylko to smutne trochę
  11. O rzesz motyla noga! Rozwala mnie jak czytam takie rzeczy. Nikomu nie zależy żeby uratować wzrok dzieciakom, ale żeby sprawdzić czy myśl jakiegoś w dziąsło szarpanego filozofa sprzed 300 lat to już znajdą się fundusze..
  12. u nikogo nie są zadłużeni. Wartość akcji to kwota jaką są skłonni zapłacić potencjalni kupujący. Akcje nie mają ŻADNEGO pokrycia w środkach finansowych. Wartość 1 akcji = wartość firmy/ilość akcji. Przy czym wartość nie oznacza tylko majątku w formie budynków czy maszyn, ale przede wszystkim potencjał firmy(stąd wartość np Facebooka), jej marka(coca-cola), i technologii i patentów - stąd tak olbrzymie wartości potentatów IT - Google, Apple, Google
  13. tja.. kolejna reklama..? WuDeki z usb 3.0 można kupić od dobrych 2ch miesięcy.. @up: co racja to racja - trasfer usb 3 jeszcze długo nie będzie w pełni wykorzystany w dyskach. Chyba żeby zrobić raid z kilku SSD ;]
  14. ja przepraszam bardzo ale gdyby nowe albumy kosztowały tak jak kiedyś kasety po 20zł to pewnie częściej skusiłbym się na zakup płytki. 10 lat temu nowy, legalny album kosztował MAKSYMALNIE 20-kilka złotych a teraz 60-70?! inflacja u nas nie była tak straszna i ceny średnio wzrosły przez ten czas chyba o niecałe 50%. Obecna cena albumu na CD wynosi ok 300% dawnej ceny kasety pomimo tego, że wytłoczenie płyty jest łatwiejsze i tańsze niż wytworzenie i nagranie kasety... No ale jak się wydaje milion na teledysk i następne kilkadziesiąt na marketing..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...