z tego co pamiętam z lekcji genetyki na biologii, to kilka rybosomów może równocześnie prowadzić translację jednej cząsteczki mRNA. Z tego co rozumiem poprzez ten artykuł wynika, że w tym momencie tylko jeden rybosom może "pracować" a następnie niszczy matrycę. Może ktoś mi to bardziej wyjaśnić, bo chyba nie bardzo rozumiem co autor miał na myśli