Kącik rowerowy

[Tomek 5]

Mam taki problem: rozerwał mi się ostatnio łańcuch (po około 3k) i teraz szukam nowego i prawdę mówiąc nie wiem co kupić. Mam 8 biegową shimano deore. Co powinienem kupić, by to podziałało?

[w46 1]

Opcji jest kilka

1. kupić nowy łańcuch

2. kupić spinkę do łańcucha 8-rzędowego i spiąć to co się zerwało po uprzednim rozkuciu urwanego ogniwa za pomocą rozkuwacza

3.

Jeśli zerwane ogniwo nie jest wygięte to użyć nowego pina Shimano (zakładam że to łańcuch Shimano) i skuć za pomocą skuwacza.

 

4. Jeśli zerwane ogniwo jest wygięte lub uszkodzone,

skrócić łańcuch za pomocą rozkuwacza i skuć, 1 ogniwo mniej nie powinno powodować problemów jednak to najmniej polecana metoda

 

...zakładam że jest to łańcuch rowerowy 

[Tomek 5]

Kupiłem nowy shimano, kolega dziś przyjedzie mi założyć i się okaże czy nie muszę zębatek wymieniać przez rozciągnięcie.

[mikroos 70]

Skoro w46 udzielił odpowiedzi na temat nowego łańcucha, to ja się tylko przyłączę z malutką poradą nt. codziennego użytkowania.

 

Polecam zakup czegoś takiego: http://www.bikegoo.co.uk/shopimages/products/normal/bbbchainchecker.jpg (nazywa się to BBB Chain Checker, ale wielu producentów robi podobne). Kosztuje takie cudo 15 zł i pozwala na regularne sprawdzanie stopnia zużycia łańcucha. Ma dwie podziałki - można w ten sposób sprawdzić, czy łańcuch wydłużył się o 0,75% lub o 1%. Jeżeli zużył się o 0,75%, to warto łąńcuch wymienić, a jeżeli o 1%, trzeba to zrobić koniecznie, żeby nie zabić zębatek. Samo sprawdzanie jest śmiesznie proste i nie da siętego zrobić źle Wg mnie rewelacyjna rzecz, pozwala na uniknięcie wielu nieprzejmnych zdarzeń.

 

Na koniec dorzuciłbym tylko, że spinki to fajna rzecz (w ogóle dobrze jest mieć zapasową spinkę plus rozkuwacz na wycieczkach), ale w przypadku łańcucha o przebiegu 3Kkm na pewno nie bawiłbym się w spinki, tylko kupiłbym od razu nowy łańcuch, bo ten i tak już kończy swój żywot.

[mikroos 70]

Aha, jeszcze jedno. Osobiście odradzałbym korzystanie z pinów Shimano. Trzeba sporego wyczucia, żeby zapiąć je dobrze, więc łańcuch może wystrzelić w najmniej oczekiwanym momencie, nawet po kilkunastu kilometrach od zapięcia. Co kto lubi, każdy ma swój wybór, ale ja stanowczo polecam zakup spinki.

[w46 1]

Poradnik łańcuchowy się zrobił ... 

Dorzucę jeszcze swoje 3gr...

Dobrą metodą na uniknięcie zużycia zębatek wraz ze zużyciem łańcucha jest jazda na 2-3 (4?) łańcuchach tzn zakładamy 1 łańcuch - jeździmy 1000km, zakładamy 2 - jeździmy kolejne 1000km, itd Po zdjęciu 3 łańcucha zakładamy 1 lub 2 w zależności od tego który jest krótszy (oczywiście 1, 2 i 3 łańcuch mają tyle samo ogniw)

Tym sposobem znacznie przedłuża się żywotność zębatek.

[Tomek 5]

Kolega zakładając łańcuch, zmniejszył go na tyle, że nie mogę skrajnych biegów używać, ale wiele lepiej się jeździ. Wczoraj sobie pierwszą jazdę godzinną zafundowałem. Jestem bardzo zadowolony z jakości jazdy

[mikroos 70]

Poradnik łańcuchowy się zrobił ... 

To pewnie dlatego, że łańcucha się przeważnie nie docenia i nie zauważa, dopóki drastycznie nie piszczy, nie przeskakuje albo się nie zrywa

 

btw. Tomku - miałbyś coś przeciwko, gdybym zmienił nazwę wątku na "Kącik rowerowy" i przeznaczył go do ogólnej wymiany porad, opinii i wzruszających wspomnień z wypraw ( )?

[Tomek 5]

Spoko, zmieniaj, bo mam kolejny problem:

Przyszły mi oponki razem z dętkami, opona to 26 x 1.5 a dętki 26 x 1.9/2.125

To pewnie za cholere nie pasuje prawda?

Facet na allegro mnie zapewniał że wyśle dobre,a walnął błąd.

Wysłałem mu już maila, zobaczymy co odpisze.

[w46 1]

Dętki 1.9 będą za luźnie w oponach 1.5

 

btw. Trochę wąskie oponki jak do górala... rozumiem że na szosę je chcesz stosować tylko.