Blue Track

[Lobo 0]

W poszukiwaniach wiekszych informacji na temat teorii niebieskich swiatel trafilem na ciekawostke technologiczna, otoz Microsoft wypuscil na swiat myszke komputerowa wyposazona w tz. "Blue Track" co ma na dobre zastapic optyczne i laserowe gryzonie. Podobno dzieki tej technologii bedzie mozna uzywac Myski z jeszcze wieksza dokladnoscia na praktycznie kazdej nawierzchni.

 

Hm co prawda ja na moja laserowke nie narzekam, aczkolwiek ciekawi mnie rzeczywisty skok jakosciowy jakim chwali sie Microsoft.

Gdzies w necie widnieje pogloska o cenie €90 za takowy gadzet wiec generalnie cene da sie zniesc pytanie tylko czy warto?

[thibris 4]

Jeśli nie narzekasz na dotychczasową myszkę, to wydatek nawet 5€ będzie zbyteczny. Po co zmieniać coś co jest dobre ? Chyba, że chcesz dojeżdżać do menu start 2 milisekundy szybciej z jednoczesną pewnością że zawsze trafisz w czubek literki "t"...

[Lobo 0]

Nie narzekam na moja laserowke, choc nie czuje w niej perfekcji, przy programach do obroki graficznej czasem ma znaczenie najazd na odpowiedni pixel litery T bez potrzeby robienia 10-krotnego zoomu. Pozatym wplyw na moja mysz maja rodzaje nawierzchni.

Poziom odbicia czy rozproszenia swiatla czesto dosyc bardzo wplywaja na szybkosc i dokladnosc naszego manipulatora. Sensem jest sie przyzwyczaic do myszki ktora bedzie dzialac mozliwie podobnie na roznych typach nawierzchni.

[waldi888231200 8]

mozna uzywac Myski z jeszcze wieksza dokladnoscia

 

a ty lowelku jedz.

[thibris 4]

a ty lowelku jedz.

Gdybyś sam poprawnie pisał i nie robił dziecinnie prostych błędów ortograficznych, to rozumiałbym Twoje czepialstwo. Zacznij sprawdzanie błędów od swoich postów.

[waldi888231200 8]

jeśli znasz resztę tego kawału (o lowelku) to się do niej zastosuj??

[Gość tymeknafali]

Prawdziwa gratka dla graczy zawodowych w jakieś FPSy.

[Lobo 0]

Mam nadzieje, ze w krotce zrobia nieco inny design tych myszek i bedzie ich szybko wiecej, beda mialy wiecej przyciskow Ja nie jestem w stanie poradzic sobie bez przynajmniej 5 przyciskow na myszce. Fajnie by tez bylo gdyby zasieg byl dosyc duzy tak co z lozka spokojnie bym mogl sobie nia operowac bez zbednych zaklocen.

 

jeśli znasz resztę tego kawału (o lowelku) to się do niego zastosuj??

[k0mandos 0]

No nie, do tej reszty kawału.

[Gość tymeknafali]

Czy możecie zakończyć ten off top wytykania sobie błędów?

[k0mandos 0]

Pewnie, że możemy, tym bardziej, że jeszcze go nie zaczęliśmy. Sęk w tym, że powyższa kwestia jest niejednoznaczna - czasem warto zastanowić się nad językiem wypowiedzi, a chyba nie potrzebny jest na prawdę do tego osobny temat. Słowem, wróćmy do mysz (niekoniecznie tych sklonowanych).

[Gość tymeknafali]

Dziękuje bardzo

[Lobo 0]

Ale off top przez 4 posty ...

ehh coz poczac.

 

Swoja droga znalazlem w sieci stronke, ktorej autorem jest nie jaki klient twierdzacy, ze jest inowatorem tej technologii, niestety nie wpadl na pomysl opatentowania tej idei.

 

Poniekad twierdzi, ze mysz ze stajni Mircrosoft to nic innego jak Optyczna wersja z wymieniona dioda na wlasnie ta niebieska.

 

W kazdym razie sam autor strony za niespelna $5 wysyla instruktaz montazowy z diodami wlacznie do przerobienia swojej optycznej myszy. Mozna tez rzekomo zakupic mysz jego autorstwa po uprzednich przerobkach.

 

Chłyt martegidody?

 

Adres: http://www.blueledmouse.com/

[Tomek 5]

Wiesz, TV Market też swoje produkt sprzedaje tanio, jako wspaniałe oryginały

[Lobo 0]

Kiedys kupilem w TV market specjalne narzedzie do krojenia ziemniakow na frytki.

Okazalo sie, ze ukroic tym to ja sobie moge conajwyzej gotowane jajko ... ewentulanie rozgotowane ziemniaki

[k0mandos 0]

Kiedys kupilem w TV market specjalne narzedzie do krojenia ziemniakow na frytki.

Okazalo sie, ze ukroic tym to ja sobie moge conajwyzej gotowane jajko ... ewentulanie rozgotowane ziemniaki

A ja pędzel który miał nie chlapać przy malowaniu sufitu. Chlapie i jest do tego ciężki

[Tomek 5]

Ja nic stamtąd nie kupowałem i nie mam zamiaru. Zastanawiam się, że oni do dziś sprzedają swoje produkty i dalej są naiwniacy wierzący w ich oszusta. Najbardziej śmiać mi się chciało gdy reklamowali jakiś przyrząd który za ciebie będzie ćwiczył i do tego pokazywali zdjęcie jakiegoś pakera lub modelki z mega mięśniami. Ale szczytem było gdy zaczęli to na bazarach sprzedawać po 30, a nie 300 zł, to zrobili reklamę: "NIE KUPUJ TANICH PODRÓBEK!" Myślałem że padnę