Gość cogito Napisano 26 września 2008 na allegro jest wszystko co istnieje i co nie istnieje a najwiecej bzdur. nie skusze sie na trawe, koniom zostawie co konskie. zaczyna sie zimno robic wiec proponuje wprowadzac do menu herbatke z pradem Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mikroos 70 Napisano 26 września 2008 Na zimne wieczory wyłącznie herbatka z sokiem malinowym i cynamonem! Prąd można dorzucić wieczorem Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość cogito Napisano 26 września 2008 Na zimne wieczory wyłącznie herbatka z sokiem malinowym i cynamonem! takiej jeszcze nie pilam. ile dajesz cynamonu? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mikroos 70 Napisano 26 września 2008 Nie liczę tego nigdy... Powiem tak: trzymam cynamon w solniczce i sypię go tyle, żeby wyszła taka lekka warstewka na wierzchu. Potem trzeba solidnie zamieszać, bo lubi się zbijać w grudki. Ale naprawdę warto Zresztą ilość cynamonu na pewno dobierzesz sobie sama według własnego uznania Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość cogito Napisano 26 września 2008 lubie cynamon wiec troche go wsypie. masz jeszcze jakies ciekawe modyfikacje herbaty? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mikroos 70 Napisano 26 września 2008 Wiesz co, jestem raczej kawoszem, niż miłośnikiem herbaty. Właściwie herbatkę ograniczam do paru rodzajów: miętowej (mówiąc dokładniej, to nie herbata, a jedynie napar ziołowy), zielonej (najchętniej z opuncją figową) i czasami jakichś kwiatowych kompozycji. Piłem kiedyś mieszankę, która nazywała się Kalahari - muszę przyznać, że była bardzo ciekawa w smaku, taka kwiatowa właśnie. Bardzo orzeźwiająca. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Acrux 4 Napisano 26 września 2008 Ja tam codziennie piję i odkąd pamiętam... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
azzzzz 0 Napisano 26 września 2008 a fuj cynamon Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość tymeknafali Napisano 26 września 2008 Niedawno temu miałem okazję pić Oryginalną herbatę z Wietnamu, jakiś kolega kuzynki przywiózł, bo tam był. Wydaje mi się że była bambusowa, ale pewien nie jestem. W smaku była taka jakby naturalnie słodkawa, jak np. miód z kwiatu Bzu, ale nie do końca. Szkoda że tak wiele rzeczy jeszcze do nas nie dociera. Z herbatą lubię eksperymentować Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość cogito Napisano 2 października 2008 zielonej (najchętniej z opuncją figową) o matko! jaka to dobra herbata! polecam ja wszystkim Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach