Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'zatrute' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 1 wynik

  1. Naukowcy z Port Down opracowali w czasie II wojny światowej zatrute strzałki, które miały być zrzucane na żołnierzy podobnie jak bomby kasetowe. Wykorzystywali do tego celu igły do maszyn do szycia, dostarczone przez Singer Sewing Machine Company. Po ukłuciu śmierć miała następować w ciągu zaledwie 30 sekund. Wojskowi uznali, że igły są bardzo lekkie (pojedyncza waży 4 g) i stanowią skuteczniejszą broń przeciwko oddziałom przebywającym w okopach czy w otwartym polu niż gaz musztardowy lub zwykłe bomby. Pomysł realizacji zatrutych strzałek rodem z amazońskiej dżungli był już zaawansowany, gdy w styczniu 1942 roku dr Paul Fildes napisał do Singera z prośbą o przysłanie próbek igieł. Bakteriolog utrzymywał, że trudno mu wyjaśnić, do czego będą potrzebne, ale bardzo istotne, by ich czubek przypominał miniaturowy nożyk. Dokumenty przechowywane w brytyjskim Archiwum Narodowym ujawniają, że Anglicy nawiązali współpracę z Kanadyjczykami. Mieli wyprodukować miliony igieł i zrzucać je potem z samolotów w postaci bomb kasetowych, złożonych z 30 tys. strzałek. W rowkowanej igle ze stopu cynku w zagłębieniu umieszczano niewielki zbiorniczek z trucizną, utrzymywany we właściwym miejscu przez bawełnę i wosk. Dzięki papierowym lotkom strzałka miała spadać pionowo z prędkością 76 metrów na sekundę. Po wbiciu w ciało igła powodowała śmierć, jeśli ofiara nie zdołała jej wyjąć przed upływem 30 s. Nawet gdy się to udało, żołnierz upadał po 1-5 min i umierał w ciągu 0,5 godz. Próby polowe przeprowadzono w stacji eksperymentalnej w Suffield w Kanadzie. Wypróbowano wiele trucizn, ale tajna broń nie trafiła ostatecznie na pola bitew.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...