Naukowcy z University of St. Andrews wykorzystali światło do przesyłania cząstek po krzywej. Akademicy odkryli, że pewne szczególne wiązki światła nie ulegają dyfrakcji ani rozproszeniu i, co więcej, potrafią podróżować po krzywej i nadawać przyspieszenie niewielkim cząsteczkom.
To działa na cząstki szkła czy nawet komórki jak niewielka armatka śnieżna i może mieć olbrzymie znacznie w badaniach nad fizyką płynów i w biologii komórkowej - mówią autorzy metody.
Naukowcy pracują teraz nad stworzeniem metody, która pozwoli wykorzystać zaginające się światło do sortowania cząsteczek czy też do oddzielania wybranych komórek z całej populacji.