Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'wtyczka' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 6 wyników

  1. Analitycy firmy Qualys ostrzegają, że wiele użytkowników przeglądarek wykorzystuje przestarzałe, dziurawe wersje wtyczek. Badania przeprowadzone na próbie 420 000 skanów dokonanych za pomocą narzędzia Browsercheck wykazały, które z plug-inów narażają nas na największe niebezpieczeństwo. Okazało się, że najrzadziej użytkownicy aktualizują wtyczkę do obsługi Javy. Jest ona obecna na 80% przeglądarek, a 40% z nich korzysta z starych dziurawych wersji. Na drugim miejscu uplasowało się rozszerzenie dla Adobe Readera. Również i ta wtyczka wykorzystywana jest przez 80% internautów, a dziurawej wersji używa 30% z nich. Najbardziej popularne rozszerzenie, Flash, zainstalowane jest w 95% przeglądarek, ale jedynie 20% z nich korzysta z wadliwej wersji. Inne wtyczki wideo, takie jak Shockwave czy Quicktime znaleziono na 40% przeglądarek, z czego 20-25 procent jest wadliwych. Ogólnie rzecz biorąc wtyczki odpowiadają za aż 80% dziur w przeglądarkach. Same browsery zawierają 20% ogólnej liczby luk. Zdaniem Qualysu sytuacja taka jest spowodowana faktem, że każdą wtyczkę trzeba aktualizować osobno. Dlatego specjaliści zauważają, że większe bezpieczeństwo zapewnia mechanizm stosowany w Chrome, gdzie mechanizm aktualizowania niektórych rozszerzeń został wbudowany w mechanizm aktualizacji przeglądarki.
  2. Na niektórych bakteriach występują włosowate struktury komórkowe fimbrie, które jak wtyczka pozwalają im na podłączenie do dużych obwodów biologicznych. Odkrycie zespołu z Uniwersytetu Południowej Kalifornii sugeruje, że kolonie bakteryjne są w stanie przeżyć, komunikować się i dzielić się energią, wykorzystując przewodzące prąd włoski zwane inaczej nanoprzewodami (ang. bacterial/microbial nanowires). To pierwszy pomiar przewodzenia elektronów wzdłuż bakteryjnych nanoprzewodów – chwali się prof. Mohamed El-Naggar. Wiedza o zasadach funkcjonowania kolonii bakteryjnych, np. powstających na zębach biofilmów, jest kluczowa dla opracowania metod ich niszczenia (zwłaszcza że wiele z nich cechuje antybiotykooporność). Niektóre kolonie, np. wykorzystywane w ogniwach paliwowych, są jednak przydatne i tutaj warto z kolei mieć świadomość, w jaki sposób optymalizować warunki środowiskowe mikrobów. Przepływ elektronów w różnych kierunkach jest blisko związany z metabolicznym statusem poszczególnych części biofilmu. Bakteryjne nanoprzewody zapewniają niezbędne połączenia dla przeżycia mikrobiologicznego obwodu. Bakteryjne nanoprzewody (fimbrie) wyglądają jak długie wystające włosy. Podobnie jak ludzkie włosy, składają się głównie z białka. Amerykanie testowali przewodnictwo na kulturach Shewanella oneidensis MR-1. Bakterie te wytwarzają fimbrie w okresach rozmaitych niedoborów. Manipulując warunkami wzrostu, naukowcy uzyskali bakterie z wieloma włoskami. Następnie mikroorganizmy umieszczono na powierzchni usianej miniaturowymi elektrodami. Kiedy nanoprzewód znalazł się między dwiema elektrodami, zamykając obwód, zaczynał płynąć mierzalny prąd. Przewodnictwo było podobne do odnotowywanego w przypadku półprzewodników – umiarkowane, ale znaczące. Gdy członkowie zespołu El-Naggara przecinali fimbrię, przepływ prądu ustawał. Wcześniejsze badania wykazały, że elektrony mogą się przemieszczać wzdłuż nanoprzewodu bakterii, ale nie dowodziły, że fimbrie przewodzą prąd na całej swojej długości. Bakterie oddychają, przekazując elektron akceptorowi, w przypadku Shewanelli jest to żelazo Fe(III), które ulega zredukowaniu. Jeśli nie zapewnimy akceptora elektronów, mikroorganizm umiera. W części przypadków nanoprzewody są jedynym sposobem "pozbywania się" elektronów. Gdy w pobliżu nie ma zbyt wielu akceptorów, fimbrie pozwalają bakteriom na udzielanie pomocy i wysuwanie kolektywnych wypustek do odleglejszych źródeł. Badacze z Uniwersytetu Południowej Kalifornii zauważyli, że Shewanella podłączały się do akceptorów elektronów i do siebie nawzajem, dzięki czemu każdy z członków kolonii mógł oddychać za pośrednictwem sieci nanoprzewodów. Nanoprzewody, których nazwę ukuto nie tak dawno, bo w 2006 r., wydają się rozpowszechnione w świecie bakterii. Współautor najnowszego badania prof. Kenneth Nealson uważa, że transport elektronów wzdłuż nanoprzewodów stanowi szybszą i dogodniejszą formę komunikowania się bakterii niż opisywane dotąd stopniowe uwalnianie substancji sygnałowych.
  3. Mozilla poinformowała o zablokowaniu w Firefoksie możliwości zainstalowania wtyczki Microsoftu. Składała się ona z dwóch części - dodatku .NET Framework Assistant i właściwej wtyczki Windows Presentation Foundation. Jeden z błędów, znalezionych w tych programach, uniemożliwiał ich całkowite odinstalowanie. Z kolei drugi umożliwiał przeprowadzenie ataku na komputer użytkownika. Mozilla poinformowała Microsoft o zamiarze zablokowania wtyczki, a przedstawiciele firmy z Redmond wyrazili na to zgodę. Producent Firefoksa od 2007 roku stosuje mechanizm blokowania niebezpiecznych dodatków. Dotychczas zastosowano go ośmiokrotnie. Zablokowano m.in. dodatek językowy dla wersji wietnamskojęzycznej, gdyż znaleziono w nim robaka. Oprogramowanie Microsoftu jest dziewiątym zablokowanym programem. Programiści z Redmond w ubiegłym tygodniu poinformowali, że dostępna od lutego wtyczka zawiera krytyczny błąd. Dziura została załatana przed tygodniem, w ramach comiesięcznego Patch Tuesday. Mozilla ma zamiar jeszcze bardziej zwiększyć bezpieczeństwo użytkowników Firefoksa. Wersja 3.6 przeglądarki będzie wyświetlała ostrzeżenia, jeśli odwiedzimy witrynę, wymagającą użycia przestarzałych dodatków.
  4. Mozilla Foundation uruchomiła interesującą, przydatną usługę, którą powinni zainteresować się użytkownicy Firefoksa. Plug-in Finder Service sprawdza zainstalowane wtyczki, by upewnić się, że korzystamy z ich najnowszych wersji. Jeśli znajdzie wersję mniej aktualną, powiadomi nas o tym i da możliwość pobrania najnowszej edycji za pomocą jednego kliknięcia. Usługa ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa internautów i uchronienie ich przed znanymi dziurami występującymi we wtyczkach. Plug-in Finder Service to rozszerzenia wcześniejszej usługi umożliwiającej sprawdzenie wtyczki do obsługi flasha. Teraz można przekonać się, czy posiadamy najnowsze wersje wielu innych popularnych rozszerzeń.
  5. Podczas konferencji Black Hat, która odbywa się w Los Angeles, dwóch włoskich specjalistów ds. bezpieczeństwa - Andrea Barisani i Daniele Bianco - pokazało, w jaki sposób można podsłuchiwać klawiatury na złączu PS/2. Ich technika umożliwia rejestrowanie wciśniętych klawiszy na... wtyczce od prądu. Barisani poinformował, że dzięki temu byli w stanie podsłuchiwać zainstalowane we Włoszech bankomaty i zdobyć numery PIN osób z nich korzystających. Nie potrzebowali do tego celu kamery, ani żadnych innych metod podsłuchowych. Przestępcy kradnący numery PIN zwykle używali do tego celu przerobionego czytnika kart, który dostarczał im informacji zapisanych na pasku magnetycznym, oraz miniaturowej kamery rejestrującej wciskane klawisze. Teraz kamera nie będzie już potrzebna.
  6. Serwis Annoyances.org donosi, że wraz z poprawką Microsoft .NET Framework 3.5 Service Pack 1 do komputerów wielu użytkowników trafiło... rozszerzenie dla Firefoksa. Wtyczka została zainstalowana bez osobnego pytania użytkownika o zgodę. Microsoft .NET Framework Assistant umożliwia Ognistemu Liskowi obsługę wielu technologii internetowych. Problem jednak w tym, że wraz z dodatkiem do Firefoksa trafiła jedna z najpoważniejszych luk z Internet Explorera. Co gorsza, wtyczka ma wyłączoną opcję usunięcia. Pozbycie się jej nie jest zatem proste. Aby to zrobić, należy uruchomić edytor rejestru (w Windows XP w menu Start klikamy Uruchom, wpisujemy polecenie regedit i naciskamy Enter; w Windows Vista i 7 regedit wpisujemy w menu Start w polu wyszukiwania), następnie należy przejść do: - w systemach 32-bitowych: HKEY_LOCAL_MACHINE⁄SOFTWARE⁄Mozilla⁄Firefox⁄Extensions - w systemach 64-bitowych: HKEY_LOCAL_MACHINE⁄SOFTWARE⁄Wow6432Node⁄Mozilla⁄Firefox⁄Extensions. Z klucza kasujemy wartość {20a82645-c095-46ed-80e3-08825760534b}. Zamykamy edytor rejestru. uruchamiany Firefoksa i w pasku adresowym piszemy about:config, naciskamy Enter. Znajdujemy ustawienia o nazwie general.useragent.extra.microsoftdotnet. Klikamy na nich prawym klawiszem myszy i wybieramy Reset. Restartujemy Firefoksa. Otwieramy Windows Explorera i przechodzimy do C:Windows/Microsoft.NETFramework/v3.5/Windows Presentation Foundation. Kasujemy folder DotNetAssistantExtension. Dodatek powinien zostać usunięty.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...