Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'wiertło' .
Znaleziono 2 wyniki
-
Naukowcy z University of Leeds twierdzą, że wynaleźli skuteczną i bezbolesną metodę walki z próchnicą, która nie wymaga użycia wiertła. Opracowali oni bazujący na peptydach płyn, który odbudowuje uszkodzoną przez próchnicę tkankę. Płyn zawiera peptyd P11-4, który w odpowiednich warunkach tworzy włókna. Wystarczy nanieść go na uszkodzony ząb, by płyn wniknął w mikropory powstałe wskutek działalności kwasów i utworzył tam żel. Żel ten stanowi rusztowanie, które przyciąga wapń i prowadzi do odbudowy zęba. Brytyjscy uczeni zakończyli badania laboratoryjne i przetestowali swój płyn na niewielkiej grupie ochotników, u których wykryto początki próchnicy. Wyniki naszych testów są niezwykle obiecujące. Jeśli będziemy w stanie powtórzyć je na większej grupie, to wówczas można będzie z pewnością stwierdzić, że w ciągu 2-3 lat nowa technika zagości w gabinetach dentystycznych - mówi profesor Paul Brunton, który nadzorował testy. Badania zostały sfinansowane przez powstałą przed kilkunastoma miesiącami szwajcarską firmę Credentis AG, która kupiła licencję na nowy lek i przygotowuje się do jego komercjalizacji.
-
Badacze z King's College London zaprezentowali technologię, która wielu ludzi uchroni przed spotkaniem z jednym z najbardziej przerażających urządzeń wykorzystywanych w medycynie - wiertłem dentystycznym. Wielu ludzi opóźnia wizytę u stomatologa właśnie z obawy przed nieprzyjemnym wierceniem w zębach. Nowa technologia, która może trafić do gabinetów w ciągu pięciu lat, korzysta ze spektroskopii ramanowskiej, wykorzystywanej najczęściej do identyfikowania molekuł w związkach chemicznych. Brytyjscy uczeni spostrzegli, że przy użyciu tej techniki można odróżnić zęby zdrowe od chorych, w których zaczęły zachodzić zmiany, ponieważ bakterie odpowiedzialne za te zmiany rozpraszają światło lasera w charakterystyczny sposób. Wystarczy zatem oświetlić ząb i przeanalizować dane, by dowiedzieć się, czy jest on zdrowy. Co ważne, technika ta jest na tyle czuła, że zmiany można zauważyć na tyle wcześnie, iż leczenie nie będzie wymagało wiercenia i plombowania. Doktor Steven Hogg, mikrobiolog z Newcastle University mówi, że odpowiednio wcześnie zauważoną próchnicę można wyleczyć metodami nieinwazyjnymi. Nowa technologia ma jednak dwa poważne ograniczenia. Pierwsze z nich to cena urządzeń, drugie to czas potrzebny na wykonanie badania. Sprawdzenie jednego zęba trwa 30 sekund, podczas których pacjent nie może się poruszyć.
- 11 odpowiedzi
-
- spektroskopia ramanowska
- dentysta
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: