Naukowcy z uniwersytetu w Augsburgu skonstruowali kwantową wersję silnika elektrycznego. By ją uzyskać, należy umieścić dwa atomy w pułapce optycznej. Jeden z nich musi być neutralny, a drugi naładowany. W normalnych warunkach atomy będą skakały z jednego końca pułapki na drugi. Jeśli jednak poddamy ją działaniu zmiennego pola magnetycznego, naładowany atom zacznie wędrować wokół pułapki. Najtrudniejszą kwestią jest samo uruchomienie silnika. By tego dokonać konieczny jest właśnie neutralny atom, który tworzy asymetrię względem atomu naładowanego i umożliwia start urządzenia. Zespół Alexeya Ponomareva, który opisał silnik, chce teraz połączyć pułapkę i znajdujące się w niej atomy z rezonatorem. Jeśli to się uda i uzyskane zostaną drgania, możliwe będzie zbudowanie miniaturowego urządzenia napędzanego kwantowym silnikiem.