Chiński państwowy Urząd Radiofonii, Filmu i Telewizji (ang. SARFT) domaga się od producentów ograniczenia liczby scen palenia papierosów i "dymiących" wątków w filmach oraz telewizyjnych show. Palenie byłoby dozwolone tylko wtedy, gdyby okazało się to konieczne z powodów artystycznych lub z punktu widzenia rozwoju postaci.
Na tym jednak nie koniec żądań. SARFT zabrania pokazywania nieletnich kupujących i palących tytoń. Co więcej, bohaterowie produkcji rodem z Państwa Środka nie mogliby palić w budynkach publicznych i wszędzie tam, gdzie zakazuje tego ustawa. W rozporządzeniu nie wspomniano o importowanych produkcjach, np. tych z Hollywood.
Chiny starają się ograniczyć liczbę palaczy, stąd wprowadzony w zeszłym dziesięcioleciu zakaz reklamy wyrobów tytoniowych oraz sponsorowania przez koncerny tytoniowe dużych wydarzeń sportowych. Jest z czym walczyć, ponieważ szacuje się, że rokrocznie w Państwie Środka z powodu palenia umiera ok. miliona osób, a pali aż 30% dorosłej populacji.