Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'premiera' .
Znaleziono 15 wyników
-
Intel oficjalnie ogłosił datę premiery procesorów Core 2 Duo. Kość Conroe, bo tak brzmi nazwa desktopowej wersji układu, zadebiutuje 27 lipca w kwaterze głównej firmy w Santa Clara. W wydarzeniu, które jednocześnie oznaczać będzie koniec ery procesorów Pentium, wezmą udział wszyscy szefowie Intela. Tym samym, w sześć lat po debiucie, z rynku będzie wycofywana mikroarchitektura NetBurst. Ostatnim układem, który powstał w oparciu o nią, jest dwurdzeniowy Pentium D. Układy Intela przegrywały jednak wydajnością z najbardziej zaawansowanymi produktami AMD, a na niższym segmencie rynku przegrywały z nimi ceną. Pozwoliło to konkurentowi Intela znacząco umocnić swoją pozycję na rynku w ciągu ostatniego roku. Układy Core 2 Duo charakteryzują się lepszą wydajnością i mniejszym zużyciem energii niż kości Pentium D. Czy jest to prawda będzie się można przekonać już jutro (13 lipca), gdyż wtedy właśnie kończy się embargo na informacje dotyczące Core 2 Duo. Media będą mogły opublikować też wyniki testów porównujących wydajność kości Intela z procesorami AMD. Przed kilkoma miesiącami Intel poinformował, że jego nowe układy będą o 20% bardziej wydajne, niż jakikolwiek produkt AMD obecny na rynku w bieżącym roku. Po premierze Conroe’a będziemy w sierpniu świadkami debiutu układu Merom, czyli Core 2 Duo przeznaczonego dla notebooków. Ponadto Intel potwierdził, że układ Montecito, pierwszy dwurdzeniowy procesor z rodziny Itanium, trafi na rynek 18 lipca.
-
Po dekadzie oczekiwania ogłoszono datę premiery gry „Duke Nukem Forever". Ukaże się on 10 czerwca w Europie, Japonii i Australii, a 14 czerwca w USA. „Duke Nukem Forever" to kolejna z serii gier „Duke Nukem" z roku 1991. W roku 1993 ukazał się „Duke Nukem II", a w 1996 „Duke Nukem 3D", który był wielkim przebojem i mogli w niego grać zarówno posiadacze systemów MS DOS, jak i Windows, Mac OS, właściciele konsol Nintendo 64, PlayStation i Sega Saturn. Kontynuacją „Duke Nukem 3D" miał być „Duke Nukem Forever". W latach 1997-2009 nad grą pracowało studio 3D Realms, a od roku 2009 zajmują się nią Triptych Games oraz Gearbox Software. Na grę czekano tak długo, że nazwano ją „Duke Nukem For Never" i przyznawano nagrody w kategorii nigdy nie spełnionych obietnic. Wydawcą gry będzie 2K Games. „Duke Nukem Forever" to FPS (first-person shooter) dla Windows, Xboksa 360 oraz PlayStation 3.
-
Rosyjska witryna Wzor.net, znana z tego, iż wyspecjalizowała się w wyciekach oprogramowania Microsoftu poinformowała, że Milestone 2 (M2) systemu Windows 8 jest na ukończeniu, a w marcu bieżącego roku rozpoczną się prace nad fazą M3. Następnie mają powstać wersje Beta 1 i Beta 2, które zostaną publicznie udostępnione. Później koncern z Redmond pokaże wersję RC (Release Candidate), a pod koniec 2012 roku zostanie ukończona ostateczna wersja Windows 8. "Z naszych informacji wynika, że Microsoft ma zamiar rozpocząć sprzedaż Windows 8 dla klientów indywidualnych w poniedziałek, 7 stycznia 2013 roku" - czytamy na Wzor.net. Jedną z ważnych cech nowego systemu ma być bardzo szybki start lub nawet technologia, dzięki której będzie on zawsze gotowy do pracy. Windows 8 ma też ponoć wykorzystywać technologie rozpoznawania twarzy i obsługiwać standardy Bluetooth 3.0, USB 3.0 i nowsze. Pojawiają się też informacje, że interfejs graficzny OS-u będzie można personalizować, a co najmniej będzie on bardzo elastyczny.
-
Trudno w to uwierzyć, ale oficjalnie ogłoszono datę premiery gry Duke Nukem Forever. Ma ona zadebiutować w amerykańskich sklepach 3 maja. Trzy dni później kupić ją będzie można na całym świecie. Zapowiadany od 14 lat tytuł stał się przedmiotem licznych żartów, grę ochrzczono też nazwą "Duke Nukem For Never". Ostatnia zapowiedź wygląda bardzo poważnie i wszystko wskazuje na to, że najdłużej oczekiwana gra wideo w dziejach w końcu trafi do rąk użytkowników. Dotychczas doświadczenie nauczyło nas podchodzić bardzo sceptycznie do kolejnych dat zapowiadanej premiery tej gry. Jednak od kiedy we wrześniu ubiegłego roku firma Gearbox pokazała Duke Nukem Forever w postaci nadającej się do grania, nagle jej premiera stała się czymś bardzo realnym. Za nieco ponad 3 miesiące przekonamy się zatem, czy najsłynniejsza z niezrealizowanych obietnic na rynku wideo w końcu stanie się rzeczywistością. http://www.youtube.com/watch?v=0-97N6jNKb4
- 3 odpowiedzi
-
Trzej byli pracownicy Microsoftu, a obecnie analitycy z firmy Directions on Microsoft, uważają, że koncern z Redmond będzie miał tak dużo pracy z przystosowaniem Windows do platformy ARM, iż Windows 8 ukaże się nie wcześniej niż w 2013 roku. Nawet jeśli pracują nad tym już od roku, mamy powody sądzić, że przed nimi jeszcze długa droga. To zupełnie nowa platforma, z nowymi sterownikami i nowymi wyzwaniami dla OEM - mówi Wes Miller, główny analityk rynku aplikacji serwerowych. Michael Cherry z grupy analityków specjalizujących się w platformach sprzętowych dodaje, że Windows od dawna działa na kilku różnych platformach i zauważa, jak długo pracowano nad przystosowaniem do nich systemu. Programiści Microsoftu potrzebowali trzech lat, by przygotować Windows NT do obsługi platformy x86, a prace nad Windows dla 64-bitowych procesorów Itanium trwały 26 miesięcy. Zdaniem Cherry'ego firma z Redmond musi poświęcić dwa lata wytężonej pracy, by Windows działał na platformie ARM. Jednak największym wyzwaniem dla Microsoftu będzie, zdaniem analityków, przekonanie developerów by tworzyli aplikacje na Windows dla ARM. Bez dobrego oprogramowania nowa platforma Microsoftu nie odniesie sukcesu. Tymczasem, o ile napisanie aplikacji na nowy procesor nie stanowi większego problemu, o tyle dla niewielkich firm i niezależnych programistów bardzo istotną kwestią jest wybór platformy, dla której napiszą aplikację. Z powodu ograniczonych zasobów jakimi dysponują muszą one bowiem często ograniczyć się do jednej czy dwóch platform sprzętowych. Niewykluczone zatem, że tak, jak największym konkurentem i problemem dla Windows 7 jest popularny Windows XP, tak tym w przypadku największym problemem będzie niechęć developerów do pisania aplikacji na Windows dla ARM, gdyż będą woleli skupić się na znanej sobie i szeroko rozpowszechnionej platformie Windows dla x86.
- 2 odpowiedzi
-
- Directions on Microsoft
- premiera
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Studia filmowe, wobec zmniejszających się wpływów ze sprzedaży DVD, zastanawiają się nad pokazywaniem premier kinowych w telewizji. Filmy, które niedawno trafiły do kin można by, oczywiście za odpowiednią opłatą, oglądać też we własnym domu. Wiadomo, że prowadzone są rozmowy pomiędzy studiami filmowymi a operatorami sieci kablowych. Uczestniczą w nich Sony, Warner oraz Disney. Ponadto Disney negocjuje też z Microsoftem i Sony udostępnienie usług Xbox Live i PSN na potrzeby streamingu filmów. Na razie nie wiadomo, ile klient musiałby zapłacić za możliwość obejrzenia w domu premiery kinowej. Najprawdopodobniej cena będzie wahała się od 20 do 30 dolarów. Nie wiadomo też po jakim czasie od premiery można by obejrzeć film w domu. Studia filmowe z pewnością czekają ciężkie negocjacje, gdyż z jednej strony będą musieli zadowolić właścicieli kin, a z drugiej operatorów telewizji kablowych, których interesy są sprzeczne.
-
Dzisiaj, 22 października, będzie miała miejsce oficjalna premiera systemu Windows 7. Na rynek trafi OS, który ma szansę zastąpić leciwego Windows XP i poprawić wizerunek Microsoftu, który mocno ucierpiał po debiucie Windows Visty. Historia Windows - od Windows 1.0 do Windows 7 Wśród użytkowników przedpremierowych wersji Windows 7 krąży opinia, że system ten to "Vista jakiej oczekiwano". By przekonać do siebie użytkowników popularnego i dopracowywanego latami Windows XP jego następca musiałby być bardziej wydajny, stabilny, bezpieczny, oferować więcej funkcji, a jednocześnie nie wymagać zakupu drogiego sprzętu. Vista taka nie była, jednak taki właśnie jest Windows 7. Przeprowadzone przez serwis ZDNet testy wydajności pokazują, że Windows 7 szybciej się uruchamia i kończy pracę niż Vista i XP. Tylko podczas jednej z prób, przeprowadzonych na tanim, mało wydajnym zestawie, Windows XP pokonał Windows 7. Czas zamknięcia starszego systemu był o sekundę krótszy. Siódemka zużywa też podczas pracy aż dwukrotnie mniej pamięci cache niż XP. Ten z kolei zużywa jej kilkukrotnie mniej niż Vista. Redaktorzy ZDNetu użyli również narzędzia PCMark Vantage, do przetestowania wydajności aplikacji wbudowanych w Vistę i 7. W każdej z licznych prób najnowszy system zdecydowanie udowodnił swoją przewagę. Testy ZDNetu to jedne z wielu, które wykazały, że Windows 7 ma znaczącą przewagę na Vistą i sprawuje się lepiej niż Windows XP. Ten ostatni góruje tylko tam, gdzie mamy do czynienia z sprzętem o małej ilości pamięci i uruchamiany na nim aplikacje ze starymi sterownikami. Bardzo mocną stroną Windows 7 jest mechanizm XP Mode. To narzędzie, które ma zapewnić bezproblemową pracę z aplikacjami napisanymi specjalnie dla Windows XP i dzięki temu zachęcić użytkowników, przede wszystkim biznesowych, do migracji na najnowszy system Microsoftu. XP Mode będzie dostępny w edycjach Professional, Ultimate i Enterprise. Składa się ono z dwóch części. Pierwsza to środowisko wirtualizacyjne Windows Virtual PC, a druga to zintegrowany Windows XP SP3. Całość pracuje bardzo wydajnie i pozwala np. na bezproblemowe uruchomienie pod kontrolą Windows 7 starego sprzętu, dla którego od kilku lat nie napisano nowych sterowników. Podstawowe wymagania sprzętowe Windows 7 nie są wygórowane. Użytkownik potrzebuje komputera z 1-gigahercowym procesorem, 1 gigabajtem pamięci RAM (dla wersji 32-bitowej) i 2 gigabajtami RAM dla 64-bitowego systemu, 16 (wersja 32-bitowa) lub 20 (wersja 64-bitowa) gigabajtów wolnej przestrzeni na dysku twardym oraz kartę grafiki obsługującą DirectX 9 ze sterownikami WDDM 1.0. Warto tutaj zauważyć, że podobne wymagania miała Vista, jednak było to trzy lata temu, gdy tego typu sprzęt był znacznie droższy i rzadziej spotykany niż obecnie. Aktualizacja z Windows Visty do Windows 7 powinna odbyć się bezproblemowo. Microsoft zaleca jednak by tam, gdzie jest to możliwe, usunąć z komputera Vistę i zainstalować 7 na czystym dysku twardym. Wyboru jednak nie będą mieli użytkownicy XP. Oni muszą zainstalować Windows 7 na czystym dysku. Zanim jednak zdecydujemy się na zainstalowanie Windows 7 na starszym komputerze, warto odwiedzić witrynę Microsoftu i skorzystać z darmowego Windows Upgrade Advisora, który sprawdzi, czy nasz sprzęt nadaje się do pracy w najnowszym systemem. Pamiętajmy przy tym, by przed uruchomieniem programu podłączyć do komputera wszystkie urządzenia, których regularnie używamy. One również zostaną sprawdzone pod kątem Windows 7. Wybierając odpowiednią dla siebie edycję Windows 7 powinniśmy zastanowić się nad naszymi potrzebami. Większości użytkowników domowych wystarczy wersja Home Premium. Ci, którzy będą korzystali z XP Mode, chcą tworzyć rozbudowane sieci wewnętrzne i używać kopii zapasowych ustawień sieciowych, dzięki czemu przenośny komputer automatycznie rozpozna, do której z wielu używanych sieci został aktualnie podłączony, powinni kupić Windows 7 Professional. Ta wersja jest wystarczająca dla zaawansowanych użytkowników i większości przedsiębiorstw. Z kolei edycja Ultimate jest odpowiednia dla osób i firm potrzebujących pełnego szyfrowania dysku twardego i pamięci przenośnych oraz chcących skorzystać z możliwości przełączania się pomiędzy 35 wersjami językowymi. W Windows 7 wprowadzono też zmiany, które powinny znacząco wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa. Przede wszystkim zmodyfikowano sposób działania mechanizmu UAC (User Account Control), który po raz pierwszy pojawił się w Viście. We wcześniejszych edycjach użytkownik domyślnie pracował na prawach administratora, a więc miał pełny dostęp do wszystkich funkcji systemu. Tymczasem, jak oceniają specjaliści, aż 93% skrajnie krytycznych zagrożeń i 69% wszystkich zagrożeń można uniknąć, pracując z uprawnieniami użytkownika. UAC ma zapewnić, że będziemy korzystali z uprawnień administratora tylko wówczas, gdy naprawdę będzie to konieczne. Jednak w Viście mechanizm był tak uciążliwy, że wielu użytkowników w ogóle go wyłączało. W siódemce został on więc poprawiony i działa zdecydowania lepiej. Operator komputera nie jest już zasypywany wielokrotnymi prośbami o potwierdzenie wykonywanych czynności. Jest więc spora szansa na to, że tym razem użytkownicy nie będą wyłączali UAC. Eksperci radzą, by osoby decydujące się na Windows 7 zwiększyły domyślny poziom ochrony oferowany przez UAC. Standardowo jest on bowiem ustawiony na "informuj mnie tylko wtedy, gdy programy chcą wprowadzać zmiany w komputerze". Zdaniem specjalistów użytkownicy powinni przestawić poziom zabezpieczeń na "zawsze mnie informuj". Ważnym mechanizmem zabezpieczającym jest też narzędzie weryfikujące połączenie z serwerami DNS, które powinno ograniczyć liczbę ataków polegających na podsunięciu komputerowi fałszywego serwera. Warto też korzystać z aplikacji AppLocker, szczególnie wtedy, gdy komputer jest używany przez wiele osób. Pozwala ona administratorowi na stworzenie listy programów, które mogą być uruchamiane na danym sprzęcie. Oficjalna polska premiera odbędzie się za około 2 tygodnie. Windows 7 jest już jednak dostępny w sklepach. Za OEM-ową wersję Home Premim PL zapłacimy, w zależności od sklepu, 350-380 złotych, a edycję BOX wyceniono na około 750 złotych. Wersja Professional oznacza wydatek rzędu 490 (OEM) lub 1150 (BOX) złotych.
- 5 odpowiedzi
-
- szyfrowanie
- AppLocker
-
(i 7 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Na oficjalnym blogu Windows 7 Brandon LeBlanc zdradził ceny najnowszego systemu Microsoftu. Podał też daty premier poszczególnych wersji językowych. Z wpisu LeBlanca dowiadujemy się, że w USA za wersję Home Premium trzeba będzie zapłacić 199,99 USD. Edycja Professional będzie kosztowała 299,99, a Ultimate kupimy za 319,99 USD. Znacznie tańsze będą aktualizacje do systemu Windows 7. I tak aktualizację do Home Premium wyceniono na 119,99, do Professional na 199,99, a do Ultimate na 219,99 dolarów. Ponadto na wybranych rynkach (USA, Kanada, Japonia, Francja, Niemcy, Wielka Brytania) klienci będą mogli wcześniej zamówić Windows 7 z ponad 50-procentową zniżką. Oferta dotyczy tylko aktualizacji do Home Premium i Professional oraz tylko tych użytkowników, którzy posiadają legalną wersję Windows XP lub Visty. LeBlanc informuje również, że w chwili premiery Windows 7 dostępna będzie też polska wersja systemu. Dnia 22 października udostępnione zostaną bowiem następujące wersje językowe: angielska, hiszpańska, japońska, niemiecka, francuska, włoska, holenderska, rosyjska, polska, portugalska (odmiana brazylijska), koreańska oraz trzy wersje chińskie.
-
Brandon LeBlanc poinformował na oficjalnym blogu Microsoftu, że premiera systemu Windows 7 nastąpi 22 października bieżącego roku. Kod systemu ma otrzymać ostateczny kształt przed końcem czerwca. W lipcu trafi on do partnerów Microsoftu. Wszystko wskazuje więc na to, że koncern zdąży z nowym OS-em przed świętami i skorzysta z okresu zwiększonych zakupów. Microsoft postanowił też zabezpieczyć się na wypadek, gdyby klienci, znając datę premiery Windows 7, postanowili poczekać z zakupem systemu operacyjnego do jesieni. Firma uruchomiła Windows 7 Upgrade Option Program. W jego ramach każdy, kto kupi Windows Vista Home Premium lub droższą wersję Visty otrzyma za darmo aktualizację do Windows 7.
-
Amerykańska poczta U.S. Postal Service opracowała serię znaczków z bohaterami Gwiezdnych wojen. Do sprzedaży trafią 25 maja, po zakończeniu konkursu na najpopularniejsze postaci. Zaprezentowano je w chińskim teatrze Graumana w Hollywood, czyli dokładnie tam, gdzie przed ponad 30 laty odbyła się premiera pierwszej z 6 części epopei Lucasa. Na znaczkach znaleźli się, m.in.: Han Solo, Luke Skywalker, Yoda, Darth Vader, R2-D2, C-3PO, księżniczka Leia, Obi-Wan Kenobi oraz Boba Fett. David Failor, dyrektor wykonawczy ds. znaczków, ma nadzieję, że ze względu na popularność filmu znaczki będą się cieszyły nie mniejszą sympatią klientów i kolekcjonerów niż wydawnictwa z wizerunkiem np. Elvisa Presleya. Aby zareklamować nową serię, na początku bieżącego miesiąca ok. 400 skrzynek na listy wystylizowano na sympatycznego R2-D2. Głos na ulubiony znaczek można oddać na stronie WWW U.S. Postal Service.
-
- David Failor
- premiera
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Colin Sebastian, analityk firmy Lazard Capital Markets uważa, że Sony po raz kolejny w znaczący sposób obniżyło liczbę konsoli PlayStation 3, które trafią na rynek w dniu amerykańskiej premiery (17 listopada). Przed kilkoma dniami media doniosły, że jeden z wielkich amerykańskich sprzedawców elektroniki użytkowej zaczął anulować zamówienia otrzymane od klientów. Firma GameSpot szacowała pierwotnie, że do każdego z jej 3600 sklepów trafi w dniu premiery od 8 do 13 konsoli PS3. Tak więc przedsiębiorstwo to miałoby w swojej ofercie od 28 800 do 46 800 konsoli. Sony zapowiadało, że do USA trafi 400 000 takich urządzeń. Niedawno jednak GameSpot zaczęło kasować niektóre zamówienia i zwracać klientom pieniądze. W tym samym mniej więcej czasie PS3 zadebiutowało w Japonii i okazało się, że z obiecanych 100 000 konsoli na rynku znalazło się jedynie 88 400 urządzeń. Obecnie Colin Sebastian przewiduje, że jutro w USA klienci będą mogli kupić od 150 000 do 200 000 urządzeń Sony. Oznacza to, że zdecydowana większość chętnych nie będzie w stanie kupić PS3, a producenci gier nie sprzedadzą tylu tytułów, ile zakładali. Warto przypomnieć, że pierwotnie japońska firma zapowiadała, iż w chwili premiery na rynki całego świata trafi 4 miliony konsoli. Od tamtej pory wiele się jednak zmieniło. Premiera PS3 w Europie i Ameryce Południowej została odłożona do marca przyszłego roku, do Japonii miało trafić 100 000 PS3, a do USA – 400 000. Jutro, 17 listopada, konsola zadebiutuje również na Tajwanie. Tamtejsi mieszkańcy będą mogli kupić... 500 urządzeń tego typu.
-
Sony poinformowało, że na PlayStation 3 nie można uruchomić poprawnie około 200 gier z PlayStation i PlayStation 2. To najnowszy z problemów, z jakimi boryka się PS3. Z informacji przekazanych przez japońską firmę wynika, że w niektórych starszych grach nieprawidłowo działa dźwięk, a innych w ogóle nie można uruchomić. Specjaliści mówią jednak, że takie problemy są normalne na rynku konsoli i nie powinny wpłynąć negatywnie na wyniki Sony. Na starcie zawsze zdarzają się takie drobne kłopoty... Trochę czasu zabierze, zanim wszystko będzie kompatybilne, jednak nie sądzę, by był to duży problem - mówi Hiroshi Kamide, analityk z KBC Securities. Rzecznik prasowy Sony Computer Entertainment, Satoshi Fukuoka poinformował, że jego firma rozwiąże wspomniane problemy udostępniają online aktualizację oprogramowania konsoli. W ciągu dwóch pierwszych dni od japońskiej premiery w Kraju Kwitnącej Wiśni sprzedano 88 400 konsoli. W najbliższy piątek PS3 zadebiutuje w USA.
-
Sklepy elektroniczne wyprzedały w dniu premiery konsole PlayStation 3. Przed drzwiami marketów tłoczyły się tysiące miłośników, którzy od kilku godzin czekali na mrozie na otwarcie sklepów. Japońska premiera konsoli zaplanowana była na 11 listopada - niestety producent w dniu premiery udostępnił jedynie 100 tysięcy PS3. Zamiast otworzyć sklepy o północy, zorganizowały one loterie, w których losowano, kto z oczekujących otrzyma konsolę Sony. Przed jednym z największych tokijskich sklepów Bic Camera zebrało się ponad 1000 osób - każda z nich miała nadzieję, że stanie się właścicielem PlayStation 3. Pracownicy sklepów ostrzegli stojących w kolejce, że sprzedaż zostanie wstrzymana, jeśli po otwarciu sklepu pojawią się ranni. Spokojne oczekiwanie w kolejce jest jedynym sposobem otrzymania urządzenia - powiedział 30-letni Takayuki Sato. Z kolei Tomoaki Nakamura (41 lat) stwierdził: Czekałem na ten dzień tak długo. Zmarnowałem cały weekend, Nie było nawet czasu na posiłki. Ken Kutagi, kierujący oddziałem Sony, znany jako "ojciec PlayStation" wyraził swój podziw dla oczekujących. PlayStation 3 oferowana jest w dwóch wersjach. Droższą zaopatrzono w 60-gigabajtowy dysk twardy oraz moduł komunikacji bezprzewodowej w standardzie WiFi. Jej cena to 60 tysięcy jenów, czyli 1519 zł. Tańsza może "pochwalić się" 20-gigabajtowym dyskiem, brakiem WiFi i ceną 49 980 jenów (1265 zł). Europejskie ceny konsoli będą wyższe niż może sugerować przelicznik walut. Oba modele wyposażono w bezprzewodowy kontroler, napęd Blu-ray oraz złącze pozwalające na podłączenie telewizora generującego obraz w wysokiej rozdzielczości. Kluczowym elementem urządzenia ma być wydajny procesor Cell. Właściciele PS3 będą mieli również dostęp do sieci PlayStation Network pozwalającej m.in. na prowadzenie rozgrywek grupowych. Początkowo dostępnych jest pięć tytułów, m.in.: Ridge Racer 7, Mobile Suit Gundam: Target in Sight, Genji i Resistance: Fall of Man. PlayStation 3 miał pojawić się w sprzedaży na początku 2006 roku, jednak problemy z dostarczeniem kluczowych podzespołów zmusiły producenta to opóźnienia daty komercyjnej premiery. Europejska premiera konsoli planowana jest na marzec 2007 roku. W Japonii dostępnych było jedynie 100 tysięcy egzemplarzy, w Stanach Zjednoczonych ma ich być 400 tysięcy. Amerykańska premiera planowana jest na 17 listopada. Pomimo kłopotów z dostawami, Sony przewiduje, że końca marca przyszłego roku sprzeda sześć milionów tych urządzeń. Opóźnienie premiery konsoli to nie jedyny problem Sony. Firma boryka się również z wysokimi kosztami produkcji. Wykonanie jednego egzemplarza urządzenia kosztować ma 900 dolarów (twierdzą analitycy), podczas gdy Sony ma zamiar sprzedawać je za 499 i 599 USD (w zależności od wersji). Najdroższym składnikiem PS3 ma być według firmy analitycznej Meryll Lynch napęd Blu-ray - jego cena to 350 USD. Na drugim miejscu plasuje się procesor Cell - w cenie 230 dolarów. Producenci konsol zazwyczaj sprzedają swe produkty poniżej kosztów produkcji, licząc na późniejsze zyski z gier.
-
Microsoft opóźnił datę premiery wersji RTM (release to manufacturing) systemu Windows Vista. Wersja ta znana jest również jako build 5824. Tajwańscy producenci komputerów informują, że wersja RTM miała ukazać się w bieżącym togodniu, po tym, jak liczba błędów znalezionych w Windows Vista RC2 zostanie zmniejszona z 1450 do 500. W build 5824 znaleziono ponoć jednak nowe błędy, które mogłyby uniemożliwić zaktualizowanie systemów Windows XP do Windows Vista. Microsoft przygotował już ponoć poprawioną wersję, build 5840, i jest ona obecnie testowana. Testy mają zakończyć się w drugim tygodniu listopada, a wersja RTM zostanie wówczas skierowana do produkcji. Koncern z Redmond informuje, że premiera najnowszego OS-u nie zostanie opóźniona.
-
Liczni producenci komputerów składają zamówienia na procesory Core 2 Duo. Paul Otellini, szef Intela, poinformował, że jego firma w ciągu 7 tygodni dostarczy milion tego typu układów. Sprzedaż takiej liczby kolejnych wersji procesorów Pentium zajmowała Intelowi czasami nawet rok. Dzięki tak dużej produkcji firmy sprzedające komputery stacjonarne będą mogły zaoferować je już na początku sierpnia, a notebooki pod koniec tego miesiąca. Dzisiaj jest dla nas wielki dzień. To jakby urodziny i wesele w jednym – powiedział Otellini. To najlepszy mikroprocesor, jaki kiedykolwiek zaprojektowaliśmy i pierwsza nasza nowa marka od czasu wprowadzenia Pentium przed 13 laty – dodał. Wielcy producenci pecetów, HP, Dell i Gateway już ogłosili, że rezygnują z układów Pentium D na rzecz nowych procesorów. Przedstawiciele Della informują, że dzięki nowym CPU ich komputery będą pracowały o 35% szybciej. Natomiast gracze, korzystający z maszyn XPS 410 i Dimension 9200, zauważą, że moc ich komputerów wzrosła o 47 procent. Dell zapowiedział również, że wykorzysta układy Core 2 Extreme w swoich stacjach roboczych Precision 390. Dzięki temu wydajność tych przeznaczonych dla grafików i projektantów maszyn wzrośnie o 88 procent. Komputery Precision 390 właśnie trafiły do sprzedaży w cenie 1050 dolarów. Maszyny XPS i Dimension będą dostępne pod koniec sierpnia w cenie, odpowiednio, 1595 i 1647 USD. Z kolei mobilne układy Core 2 Duo o nazwie kodowej Merom trafią do dellowskich notebooków Precision, Latitude, Inspiron i XPS przed końcem sierpnia. Inny producent komputerów, firma HP, ogłosiła, że nowe układy Intela zastąpią wykorzystywane dotychczas Pentium 4 i Pentium D. W najbliższym czasie do sklepów powinny trafić stacje robocze z serii xw4400, które zastąpią xw4300. Jim Zafarana, odpowiedzialny w HP za dział stacji roboczych powiedział, że wymagający użytkownicy, od projektantów po edytorów wideo, zauważą znaczny wzrost mocy nowych maszyn i spadek zapotrzebowania na energię. Poinformował przy okazji, że xw4400 sprzedawane będą od początku sierpnia w cenach rozpoczynających się od mniej niż 1000 USD. Jedną z najważniejszych grup klientów są zapaleni miłośnicy gier komputerowych. Właśnie im Gateway zaoferuje układy Core 2 Duo i Core 2 Extreme w ramach swojej serii FX510. Komputery wyceniono od 1300 do 4200 dolarów. Nowe kości Intela wprowadzają do swej oferty również firmy wyspecjalizowane w produkcji wysoko wydajnych systemów dla graczy – Voodoo PC i Alienware. Voodoo przygotowuje serię OMEN i:121 Extreme, a Alienware Area-51 7500 oraz Area-51 ALX. W trzecim kwartale bieżącego roku do sprzedaży trafią też notebooki Alienware'a z Core 2 Duo – Area-51 m5750 oraz Area-51 m5550. Obaj producenci nie zdradzili cen swoich komputerów.
-
- Core 2 Duo
- Intel
- (i 10 więcej)