Uważany za twórcę impresjonizmu Claude Monet nie zmienił świadomie swojego stylu malowania na bardziej abstrakcyjny. Według Michaela Marmora, profesora oftalmologii z Uniwersytetu Stanforda, zarówno Monet, jak i jeden z kontynuatorów jego dzieła, Edgar Degas, cierpieli po prostu z powodu katarakty. To ona wpłynęła na ich postrzeganie świata i późniejsze prace...
Marmor komputerowo odtworzył sposób, w jaki artyści widzieli swoje otoczenie. Posłużył się w tym celu układem filtrów i archiwalną dokumentacją.
Współcześni obu panów zauważyli, że ich późne prace były dziwnie chropowate lub krzykliwe. Odbiegały od najlepszych dzieł, tworzonych w zgodzie z wypracowywaną latami manierą. Podobnie jak choroby siatkówki, zaćma wywołuje nieostre widzenie, ale, co ważniejsze dla malarza Moneta, którego styl bazował głównie na kolorze i świetle, wpływa na zdolność postrzegania barw.