Amerykański sekretarz ds. transportu, Ray LaHood nie wyklucza, iż w USA zostanie wprowadzony wymóg montowania w samochodach urządzeń uniemożliwiających kierowcy korzystanie z telefonu komórkowego. Myślę, że tak się stanie. Technologia na to pozwala i sądzę, że zostanie ona zastosowana do unieruchomienia telefonów w samochodach - stwierdził LaHood w wywiadzie dla The Daily Caller.
Wywiad sekretarza ma związek z rozpoczętą w USA kampanią społeczną, w ramach której wyprodukowano serię filmów pt. Faces of Distracted Driving. Występują w niej osoby, które były świadkami wypadków spowodowanych przez kierowców korzystających z telefonów komórkowych podczas jazdy. Amerykańska Highway Traffic Safety Administration ocenia, że każdego roku z powodu nieuwagi kierujących ginie około 5000 osób. Jednocześnie poinformowano, że w roku 2009 zanotowano najmniej ofiar śmiertelnych od 50 lat.