Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'nosorożec indyjski' .
Znaleziono 5 wyników
-
Szóstego stycznia we wrocławskim zoo przyszła na świat samiczka nosorożca indyjskiego. Jak podkreślił wtedy prezes wrocławskiego ogrodu zoologicznego Radosław Ratajszczak, były to pierwsze narodziny nosorożca w 155-letniej historii zoo. W zeszły poniedziałek (8 lutego) ambasador Republiki Indii, który przyjechał z oficjalną wizytą do ogrodu, nadał samiczce imię. Zostało ono wybrane w internetowym głosowaniu, zakończonym późnym wieczorem poprzedniego dnia. Spośród 4 podanych przez ambasadora propozycji z języka hindi - Basanti (wiosna), Indu (księżyc), Kiran (promyk słońca) i Didi (siostra) - zdecydowanie zwyciężyło Kiran. Uroczyste nadanie imienia odbyło się 8 lutego. Ceremonię zaszczycili swoją obecnością ambasador Republiki Indii Tsewang Namgyal wraz z małżonką oraz konsul honorowy Republiki Indii we Wrocławiu Kartikey Johri. Jak napisano w relacji prasowej zoo, ambasador podkreślił wagę narodzin nosorożca indyjskiego w Polsce dla przetrwania gatunku. Podziękował również prezesowi wrocławskiego zoo [...] za zaangażowanie ogrodu w ochronę nosorożców indyjskich w środowisku naturalnym, najpierw w Parku Narodowym Kaziranga, a obecnie w Parku Manas. Młoda samiczka rośnie jak na drożdżach. Prawie co 2 godziny pije bardzo tłuste mleko mamy. Dzięki temu podwoiła urodzeniową masę ciała i waży już 90 kg. Poznaje otoczenie i opiekunów. Nie oddala się od matki, a matka bardzo jej pilnuje. Oczywiście Kiran próbuje brykać, jak to maluch, ale musi jeszcze popracować nad koordynacją, bo zdarza się jej przewrócić przy tych "akrobacjach". Ma już swoje ulubione miejsce do spania – przy jednej ze ścian zaplecza, najlepiej za matką. Goście zwiedzający zoo będą mogli zobaczyć Kiran i jej matkę Maruškę najprawdopodobniej w marcu. Tymczasem na wybiegu zewnętrznym codziennie pojawia się ojciec - Manas. Na początku lutego Manas i Maruška obchodzili urodziny: Manas (vel Mancio) jedenaste, a Maruška siódme. « powrót do artykułu
-
- nosorożec indyjski
- samiczka
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Córka Maruški i Manasa to nadzieja na przetrwanie nosorożca indyjskiego (Rhinoceros unicornis), który jest narażony na wyginięcie (VU). Jak podkreśla prezes wrocławskiego ogrodu zoologicznego Radosław Ratajszczak, to pierwsze narodziny nosorożca w 155-letniej historii zoo. Dyżur w Terai - u nosorożców - pełniła w dniu Święta Trzech Króli opiekunka Justyna Nowicka. Około 15.30 zgłosiła przełożonym i lekarzowi weterynarii, że najprawdopodobniej zaczyna się wyczekiwany poród Maruški. Niedługo potem, bo już o 17.17, na świat przyszła samiczka. Tak się złożyło, że dostałam chyba najlepszy prezent, jaki mogłam sobie wymarzyć, bo tego dnia obchodziłam urodziny. Poród przebiegł szybko, a Maruška od razu wiedziała, co robić, choć to jej pierwsze młode. Zwiedzający jeszcze nie mogą jej zobaczyć, ale zostanie z nami co najmniej dwa lata, więc będzie jeszcze okazja. Na razie musimy poczekać, aż samiczka trochę podrośnie i zrobi się cieplej na dworze – opowiada Nowicka. Maruška, mimo że została pierwszy raz matką, zachowuje się wspaniale. Pilnuje córki, karmi i jest bardzo delikatna, co może śmiesznie brzmieć przy zwierzęciu o masie ciała przekraczającej często 2 tony. Na przykład, jak się kładzie, to bardzo uważa, aby małej nie przygnieść, a nawet ją odsuwa rogiem na bok - dodaje Ratajszczak. Będący ulubieńcem zwiedzających Manas nie widział jeszcze swojej cennej potomkini. Jak podało ZOO Wrocław, nosorożce indyjskie można spotkać w 66 ogrodach zoologicznych na świecie. W ostatnim roku urodziło się zaledwie 7 młodych. Czemu w hodowlach przychodzi na świat tak mało nosorożców? Po pierwsze, w grę wchodzi biologia nosorożców. Samice osiągają dojrzałość płciową dopiero około 6.-8. roku życia. Ciąża trwa aż 16 miesięcy i rodzi się zwykle tylko jedno młode, które pod opieką matki pozostaje nawet 3 lata. Pozostaje też kwestia łączenia par. W naturze samce żyją samotnie, a samice w stadach z młodymi. Łączenie odbywa się wyłącznie w czasie rui i bywa ryzykowne. Podczas łączenia w zoo należy więc zachować ostrożność, by w razie czego jak najszybciej zareagować. Nie wolno też zapominać o kosztach. Ogrody muszą przygotować odpowiednie zaplecze - 2 wybiegi zewnętrzne i 2 wewnętrzne z basenami i tzw. taplowiskiem (błotem). Oprócz tego 2-t zwierzę zjada dziennie ok. 25 kg pokarmu. Dziesięcioletniego Manasa, który urodził się we francuskim Parc Zoologique Cerza, i urodzoną w pilzneńskim ogrodzie 6-letnią Maruškę połączono we wrześniu 2019 r. Długo czekaliśmy, bo ciąża trwa u tego gatunku około 16 miesięcy. Jesteśmy szczęśliwi, bo to pierwsze narodziny nosorożca w bardzo długiej, 155-letniej, historii naszego zoo. Pewnie nie będą ostatnie, bo nasza para jest młoda i ma przed sobą jeszcze wiele lat życia. Ma to duże znaczenie dla przetrwania tych niezwykłych zwierząt, ponieważ w naturze mają właściwie tylko jedną ostoję i jest to Park Narodowy Kaziranga. Niestety, park ten, tak jak i inne w tamtym rejonie, otoczony jest osadami, drogami, polami uprawnymi, które wpływają negatywnie na jego funkcjonowanie. Dodatkowo boryka się [on] ostatnio, na skutek pandemii COVID-19, z problemami finansowymi i wzrostem kłusownictwa - wyjaśnia Ratajszczak. Wrocławskie zoo stara się działać również na rzecz nosorożców indyjskich żyjących na wolności. Dlatego wspierało np. Park Narodowy Kaziranga. Fundacja ZOO Wrocław - DODO wspiera natomiast Park Narodowy Manas (to jemu ojciec urodzonej niedawno samiczki zawdzięcza swoje imię). Oba parki znajdują się w stanie Asam. Wybraliśmy Park Narodowy Manas z kilku powodów. Zamieszkują go charyzmatyczne i bardzo zagrożone zwierzęta, takie jak słonie, nosorożce, tygrysy czy świneczki karłowate. Trwa tam rewitalizacja ekosystemu trawiastego, bo już tylko 10% równiny Asamu jest dzika i zamieszkana przez zwierzęta, pozostała część jest zajęta przez człowieka pod uprawy rolnicze i zabudowę. Dodatkowo rusza w parku program odnowienia populacji nosorożców, który chcemy szczególnie wesprzeć – mówi Anna Mękarska, prezes Fundacji DODO. Możemy zobaczyć też film, na którym osesek Manas po raz pierwszy ssie matkę. « powrót do artykułu
-
- nosorożec indyjski
- ZOO Wrocław
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Spis nosorożców indyjskich w indyjskim Parku Narodowym Kaziranga wykazał, że od 2015 r. przybyło 12-13 osobników. Doliczono się, że jest ich 2413. Wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO park jest domem dla 2/3 populacji nosorożca. Spis przeprowadza się co 3 lata. Chroniąc zwierzęta, w ostatnich latach rząd dał strażnikom z Kazirangi bardzo duże uprawnienia (zwykle dysponują nimi żołnierze interweniujący w zamieszkach). Od 2006 r. dla rogów zabito ok. 150 nosorożców, ale jak pokazują statystyki, w 2015 r. strażnicy zabili więcej kłusowników niż kłusownicy nosorożców (zabito 23 ludzi, a w tym samym czasie zginęło 17 nosorożców). By policzyć nosorożce, park o powierzchni 430 km2 podzielono na 74 przedziały. Spis przeprowadzało 300 osób (byli to zarówno przedstawiciele władz, jak i organizacji pozarządowych). Ludziom pomagało też 40 słoni. Uzyskane wyniki to przybliżenie. Niewykluczone, że populacja jest większa, bo część zwierząt ukryła się w wysokiej trawie i trzcinach. Zwykle roślinność jest wypalana, ale tym razem nie dało się tego zrobić ze względu na występujące o nietypowej porze roku deszcze. Mając to wszystko na uwadze, władze nie wykluczają, że w przyszłym roku spis zostanie powtórzony. « powrót do artykułu
-
- nosorożec indyjski
- spis
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Rząd Nepalu rozpoczyna dochodzenie w sprawie nielegalnego wybijania nosorożców indyjskich (Rhinoceros unicornis). Został do tego zmuszony przez okoliczności, ponieważ w ciągu zaledwie 11 miesięcy kłusownicy pozbawili życia aż 28 okazów, co daje ok. 2,5 zwierzęcia na miesiąc. Premier Madhav Kumar i minister leśnictwa Deepak Bohara wezwali w zeszłą niedzielę (13 czerwca) strażników leśnych oraz szefów policji i poprosili ich o przygotowanie strategii ratowania szarych olbrzymów, osiągających wagę nawet 3000 kg. W 1973 roku w himalajskim państwie zadebiutowała Ustawa o parkach narodowych i ochronie przyrody, która zakazuje nie tylko zabijania nosorożców, ale i tygrysów, słoni, irbisów czy pand małych. W tym samym roku powstał pierwszy nepalski park narodowy - Park Narodowy Chitwan - który w 1984 r. wpisano na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Przyrodniczego UNESCO. Obecnie w Nepalu istnieją 3 rezerwaty, 3 obszary chronione i 9 parków narodowych, lecz tamtejsze środowisko naturalne nadal przeżywa ciężkie chwile. Nie wolno zapominać, że poza lokalnym prawodawstwem w grę wchodzi też chroniąca nosorożce Konwencja Waszyngtońska. Zahamowanie kłusownictwa jest dla nas największym wyzwaniem. Zawsze odnotowuje się nasilenie tego zjawiska na obszarach chronionych, gdy pojawiają się problemy polityczne – wyjaśnia Megh Bahadur Pandey z Wydziału Ochrony Lasów i Dzikiego Życia. Nosorożce indyjskie, zwane też pancernymi, występują w północnych Indiach i południowym Nepalu. Nim w XX wieku wprowadzono ścisłe uregulowania prawne, pozostało ich ok. 200. Teraz na wolności żyje mniej więcej 2500 R. unicornis. Podczas ostatniego nepalskiego cenzusu nosorożców w 2008 r. doliczono się 435 osobników.
-
- rząd
- kłusownictwo
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nepalski Sąd Najwyższy nakazał rządowi Nepalu, by lepiej opiekował się największym w kraju rezerwatem nosorożców. Decyzję taką wydano, gdy lokalne media poinformowały, że od lipca bieżącego roku w rezerwacie zabito co najmniej 10 nosorożców indyjskich. Kłusownicy polują na nosorożce ze względu na ich rogi, wykorzystywane w chińskiej medycynie. Chińczycy wierzą, że mają one właściwości uzdrawiające. Rzekomo działają też jak afrodyzjaki. Specjaliści ostrzegają, że w Chitwan National Park żyją już tylko 372 nosorożce. W 2000 roku było ich 544. Zdaniem obrońców przyrody, bezpieczeństwo w Parku zmniejszyło się, gdyż rząd, w związku z atakami maoistów walczących o ustanowienie w Nepalu komunistycznej republiki, zredukował liczbę posterunków na chronionych obszarach. Ostatnio maoiści zaczęli mówić o zawarciu pokoju. Jego podpisanie mogłoby chronić zwierzęta. Obrońcy nosorożców indyjskich odnieśli w ciągu ostatnich stu lat olbrzymi sukces. Pod koniec XIX wieku żyło jedynie 100 tych zwierząt. Po tym, gdy rządy Nepalu i Indii rozpoczęły programy ich ochrony liczba potężnych ssaków wzrosła w ciągu wieku do 2500. Nosorożec indyjski, zwany też pancernym, jest mniejszy od swojego afrykańskiego kuzyna. W odróżnieniu od niego ma jeden, nie dwa, rogi.
-
- chińska medycyna
- kłusownicy
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami: