Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'molinezja ostrousta' .
Znaleziono 1 wynik
-
Na górnej wardze samców molinezji ostroustych (Poecilia sphenops) znajdują się wąsy. Ichtiolodzy nie znali ich funkcji, kwestia ta nie była nawet szczegółowo badana, wygląda jednak na to, że podobają się samicom, co oznacza, że jest to cecha utrwalona w ramach doboru płciowego. Niewykluczone też, że za pomocą wypustek samce pobudzają narządy płciowe wybranek. Molinezje ostrouste występują w Meksyku w wielu różnych habitatach – od niewielkich strumyków po jeziora. Ryby te przejawiają skomplikowane zachowania związane z rozrodem. Płetwa odbytowa samca jest przekształcona w gonopodium, czyli zewnętrzny narząd kopulacyjny służący do wprowadzenia nasienia do otworu płciowego samicy. Wąsy występują tylko u niektórych samców. Wyrastają z łusek umiejscowionych nad górną wargą. Profesor Ingo Schlupp z University of Oklahoma oraz zespół z USA i Niemiec postanowili jako pierwsi ustalić, do czego dokładnie służą opisywane wypustki. Schwytali kilka samców i samic P. sphenops i zmierzyli wąsy u samców, które mogły się nimi pochwalić. Następnie naukowcy przeprowadzili serię eksperymentów, umieszczając w akwariach przedstawicieli obu płci i mierząc, ile czasu samice spędzały w towarzystwie samców z wąsami różnej długości lub w ogóle ich pozbawionych. Ustalali też, jak samice reagują na nagrania wideo przedstawiające rozmaite samce. Wyniki opisane w piśmie Behavioral Ecology and Sociobiology nie pozostawiły najmniejszych wątpliwości – w badaniach z udziałem ponad 100 osobników samice systematycznie wolały samce z wąsami. Akademicy podejrzewają, że chodzi nie tylko o atrakcyjność wzrokową parawąsów, ale także o ich funkcję dotykową. Jest to oparte na ogólnym spostrzeżeniu, że samce dotykają wargami żeńskich rejonów genitalnych, nim przystąpią do kopulacji – tłumaczy Schlupp. Ekipa przypuszcza również, że gdy samiec się o nią mimochodem ociera, samica zbiera informacje na temat jego atrakcyjności. Takie zachowanie można by zatem uznać za formę samozachwalania. Kilka innych gatunków, m.in. sumokształtne, ma podobne struktury, głównie o nieznanym przeznaczeniu. Niektórzy znawcy tematu dywagowali, że wąsiki pozwalają udawać larwy, wabiąc w ten sposób ofiary. Nie wykluczałoby to jednak funkcji przyciągającej płeć przeciwną, ponieważ samiec zdobywający więcej pokarmu sam jest przecież łakomym kąskiem...