Plaże w meksykańskim kurorcie Acapulco są znane na całym świecie. W ubiegły weekend sporo turystów zrezygnowało tu jednak z kąpieli z powodu ryb, które zbiły się w tak ciasną ławicę, że dla patrzących wyglądała ona jak plama ropy. Podejrzewa się, że za zjawisko to odpowiada tsunami spowodowane przez trzęsienie ziemi w Japonii.
W ławicy znalazły się m.in. makrele, sardele i strzępiele prążkowane. Rybacy zrezygnowali z tradycyjnych metod łowienia i wypłynęli w morze ze zwykłymi wiadrami albo stanęli w płytkiej wodzie z podbierakami. Wg nich, ryby zgromadziły się w wyniku działania niezwykłych prądów wywołanych tsunami. Eksperci nie są jednak co do tego przekonani. To wydarzenie z tej kategorii, gdzie chętnie wskazalibyśmy na związek, ale kto wie [jak jest naprawdę]. Tsunami mogą zmieniać lokalne prądy [wystarczy wspomnieć o zarejestrowanym przez japońską telewizję olbrzymim wirze], lecz trudno stwierdzić coś na pewno – podkreśla Rich Briggs z amerykańskiej Służy Geologicznej (United States Geological Survey, USGS).