Znajdź zawartość

Na dorodne drzewo każda koza skacze - tak chyba trzeba by zmodyfikować znane przysłowie. Kto odnosi sukces, musi być przygotowany na procesy sądowe ze wszystkich stron. Dwójka nastolatków z Kalifornii skarży Facebooka za sprzeczne z prawem, komercyjne wykorzystanie ich nazwisk. Dwóch niepełnoletnich mieszkańców hrabstwa Los Angeles wniosło pozew sądowy przeciwko społecznościowej witrynie Facebook. Poszło o popularny system rekomendacji. Kiedy posiadacz profilu na Facebooku oznaczy jakąś treść przyciskiem „Lubię to", na jego tablicy pojawia się odpowiednia notka polecająca. Polecane mogą być również produkty i usługi reklamowane na portalu. Tymczasem prawo stanu Kalifornia zabrania wykorzystywania nazwisk osób niepełnoletnich do komercyjnego polecania produktów bez wyraźnego zezwolenia rodziców. Drugim zarzutem w pozwie jest polecanie przez małoletnich samego Facebooka w ten sposób, że osoba wpisująca ich nazwiska do wyszukiwarki jest przekierowywana do strony rejestracyjnej portalu. Rzecznik prasowy Facebooka, Andrew Noyes, oświadczył, że zarzuty są bezzasadne, ponieważ witryna nie pozwala na pokazywanie profili osób niepełnoletnich w publicznych wynikach wyszukiwania.