Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'lasy' .
Znaleziono 3 wyniki
-
Zarówno zalesianie nieużywanych gruntów, jak i tworzenie plantacji leśnych na wylesionych wcześniej terenach jest jednym ze sposobów, jaki miały redukować poziom dwutlenku węgla w atmosferze. Zalesianie jest na przykład wspierane dopłatami przez Unię Europejską. Jak się okazuje - nie jest wcale tak dobrze, jak by chcieli zwolennicy sadzenia lasów. Naukowcy z Uniwersytetu Oklahomy we współpracy z Uniwersytetem Fudan w Szanghaju przeprowadzili gruntowne badania, celem sprawdzenia, czy sadzone przez człowieka plantacje leśne mają taki sam wpływ na środowisko, a przede wszystkim na obieg węgla w naturze, jak naturalnie rosnące lasy. Niestety, okazało się, że nie. Plantacje leśne, zarówno tworzone na nieużytkach, jak i w miejscach wyciętych wcześniej lasów naturalnych, sprawdzają się dużo gorzej od lasów rosnących naturalnie. Dotyczy to zarówno zalesiania zamiejscowymi gatunkami drzew, jak i udoskonalonymi odmianami rodzimych gatunków. Plantacje leśne znacząco redukują zasób węgla w ekosystemie w porównaniu z nieuprawianymi lasami. Dotychczas nie uwzględniano różnicy podczas szacowania efektywności obszarów leśnych. Synteza z 86 studiów porównawczych jest jednoznaczna: autorzy pracy odradzają konwertowanie naturalnych lasów w kontrolowane plantacje. Jeszcze bardziej widoczne jest to podczas zalesiania gruntów rolnych. Jak się okazuje, gleba na tak skonwertowanych uprawach traci zdolność pochłaniania i gromadzenia węgla z atmosfery. Również zdolność do redukcji innego gazu cieplarnianego - metanu - spada i to aż o 80% w porównaniu z lasem naturalnym. Jedną z przyczyn może być wypalanie podczas przygotowywania gleby do zalesiania. Jeszcze jednym minusem leśnych plantacji jest zwiększona gęstość i zwartość gleby - powoduje to gorsze wykształcenie systemów korzeniowych drzew. Plantacje mają oczywiście swoje zalety - przede wszystkim gospodarcze. Potrzebne są jednak poważne i zaawansowane zabiegi ekoinżynieryjne, celem zminimalizowania ich negatywnych dla ekosystemu skutków, w tym degradacji gleby.
- 11 odpowiedzi
-
- University of Oklahoma
- efekt cieplarniany
- (i 6 więcej)
-
Jak donosi belgijska gazeta De Standaard, Adrian Lister, jeden z czołowych ekspertów ds. epoki lodowcowej, uważa, że mamuty nie zostały wybite przez ludzi. Wg naukowca z Londyńskiego College'u Królewskiego, olbrzymie ssaki wyginęły z powodu zwiększania się powierzchni zajmowanej przez lasy. Pod koniec zlodowacenia zanikały połacie ściętej mrozem trawy, a pojawiało się coraz więcej drzew. Praprzodkowie słoni nie mieli po prostu co jeść. Lister doszedł do takiego wniosku, badając próbki DNA. Zostały one pobrane z setek skamielin. Okazało się, że poszczególne osobniki były do siebie zbyt podobne genetycznie, by móc się przystosować do zmian zachodzących w otoczeniu. Swoją koncepcję Brytyjczyk przeciwstawia teoriom łączącym wyginięcie mamutów ze skutecznymi technikami polowania hominidów oraz globalnym ociepleniem. Mamuty pojawiły się jako gatunek w Afryce. Miało to miejsce ok. 7 mln lat temu. Potem wyemigrowały na północ, przystosowując się do niskich temperatur. Wyginęły, ponieważ umiały się zaadaptować do zmian klimatycznych, ale już nie do zachodzących w związku z nimi zmian w wegetacji roślin.
-
- powierzchnia
- lasy
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jak lasy powiększają PKB poszczególnych państw?
KopalniaWiedzy.pl dodał temat w dziale Nauki przyrodnicze
Mark Anielski, kanadyjski ekonomista zajmujący się ekologią zaapelował do delegatów na 10. Narodowy Kongres Leśny, o stworzenie systemu, który pozwoliłby obliczyć zyski, jakie odnoszą społeczeństwa z istnienia naturalnych ekosystemów leśnych na północnych obszarach naszego globu. Zdaniem Anielskiego, są to olbrzymie kwoty, które nie są w żaden sposób uwzględniane w szacunkach dotyczących Produktu Krajowego Brutto poszczególnych państw. Anielski i jego koledzy z zespołu badawczego szacują, że zyski odnoszone z istnienia lasów na półkuli północnej, takie jak łagodzenie klimatu, oczyszczanie powietrza z nadmiaru węgla, filtrowanie i utrzymywanie wody w glebie, zapewnianie siedlisk ptakom, które zwalczają insekty itp. itd. wynoszą rocznie około 160 dolarów z hektara. Oznacza to, że sama tylko Kanada zyskuje dzięki istnieniu swoich lasów około 93 miliardów USD. Biorąc pod uwagę cały światowy ekosystem lasów, które rozciągają się w Kanadzie, Rosji, Szwecji, Finlandii, Norwegii i na Alasce, zyski z jego istnienia wynoszą 250 miliardów USD w ciągu roku. Sumy te, zdaniem badaczy, należy uwzględniać w szacunkach PKB, gdyż lasy w istotny sposób przyczyniają się do poprawy warunków życia ludności, zapewniając "usługi", których wartość warto byłoby znać. Istotne też może okazać się określenie, na ile ekosystemy istniejące w jednych państwach, przyczyniają się do wzbogacenia innych.-
- Produkt Krajowy Brutto
- PKB
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami: