W Pekinie zostanie uruchomiona platforma służąca do śledzenia lokalizacji telefonów komórkowych w czasie rzeczywistym. Ma to pomóc w usprawnieniu ruchu ulicznego w 17-milionowym mieście. W ubiegłym roku w Pekinie miał miejsce 100-kilometrowy korek drogowy, którego rozładowanie zajęło 9 dni. Władze chcą uniknąć w przyszłości tego typu sytuacji, stąd pomysł na monitorowanie obywateli dzięki noszonym przez nich telefonom komórkowym.
Platforma powstanie we współpracy z China Mobile. "Przesyłając obywatelom dynamiczną informację, pozwolimy im na takie planowanie podróży, by nie tworzyły się korki" - mówi Li Guoguang z miejskiej komisji nauki i technologii. Oczywiście taka platforma może służyć nie tylko do usprawnienia ruchu na ulicach. Pozwoli ona na łatwe śledzenie obywateli i błyskawiczną lokalizację tworzących się zgromadzeń czy demonstracji. Chińskie władze mogą obawiać się, że wcześniej czy później obywatele Państwa Środka ponownie zażądają wolności i zajdzie tam proces, obserwowany obecnie w krajach arabskich.